reklama
a wiecie w ogóle ze czego się robi parówki?![]()
TAK!!! i nie musisz tego mówić na głos!!!!
Kurcze pół dnia nie miałam netu - więc nie mogłam byc na bieżąco i znów 30 minut nadrabiania....
No ale popakowałam trochę rzeczy. Przyszły mi dziś worki próżniowe więc mogę popakować to co zostaje w szafie (nie zakurzy sie i zajmie mniej miejsca - taaaka jestem sprytna)




Słusznie.....
Ja dwa tygodnie temu przejrzałam wszystko - część swterków oddałam mamie -żeby nie leżały bez sensu - część bezpowrotnie oddałam w świat (wiecie jak to jest jak kupki "po domu" i "jak schudne" robią się więkze od " wtym chodzę teraz)
I luźno się w szafie zrobiło 
Juliśka możemy sobie podać rączkę - i wierz mi wiem co ci na serduszku leży... i aż głupio o tym mówić... ale mam dokładnie to samo... minął tydzień i staram się przestawić ale strasznie mi ciężko...
Pysiu pewnie masz rację... ale wiesz... ja np NIGDY nie wyobrażałam sobie córeczki. Zawsze myślałam że będę miała chłopca - zawsze, olłejs... Ciężko tak po prostu przestawić pstryczek... ale pracuję nad tym pracuję... No bo wyobraź sobie teraz że i u ciebie zabrakło siusiaczka

![/QUOTE]
Best parówki EVER!!!
))
No ale popakowałam trochę rzeczy. Przyszły mi dziś worki próżniowe więc mogę popakować to co zostaje w szafie (nie zakurzy sie i zajmie mniej miejsca - taaaka jestem sprytna)
dziękuje lodóweczki za życzenia i ciepłe słowa)) odpoczywam z moją małą mysza do poniedziałku a świeżo upieczony mąż w pracy
tak sobie myślałam że chyba juz powili czas iść na zwolnienie pracuje w aptece stoję po 6 godzin dziennie i jeszcze ci kichający pacjenci w listopadzie czas na odpoczynek a co
![]()






cholera ile mi ciuchów n ie pasjemiałam kupić pas ciążowy pod t-shirty, ale mama mówi, żebym lepiej cos nowego kupiła a nie rozciągała sobie tych co mogę za rok ponosić... co myślicie??
Ja dwa tygodnie temu przejrzałam wszystko - część swterków oddałam mamie -żeby nie leżały bez sensu - część bezpowrotnie oddałam w świat (wiecie jak to jest jak kupki "po domu" i "jak schudne" robią się więkze od " wtym chodzę teraz)

Gucha nie chodzi tylko o ciuszki... nawet nie wiedziała ale nastawiałam się że będe miała chlopca i teraz cieszę się że córeczka ale jakoś tak lekko rozczarowana jestem że nie jest tak jak myślałam a to juz nie jest dobre![]()
Juliśka możemy sobie podać rączkę - i wierz mi wiem co ci na serduszku leży... i aż głupio o tym mówić... ale mam dokładnie to samo... minął tydzień i staram się przestawić ale strasznie mi ciężko...
Nastepna, kótra z powodu emocji się o wyrodnośc obwinia. TO JEST NORMALNA REAKCJA. Ja była przerażona tym, że moze być dziewczynka.
Spokojnie przestawisz się na mysl o dziewczynce. Nie wymagaj cudów. Jak o brzuchu pół roku myślałaś jak o chłopcu to daj sobie troche czasu.
Pysiu pewnie masz rację... ale wiesz... ja np NIGDY nie wyobrażałam sobie córeczki. Zawsze myślałam że będę miała chłopca - zawsze, olłejs... Ciężko tak po prostu przestawić pstryczek... ale pracuję nad tym pracuję... No bo wyobraź sobie teraz że i u ciebie zabrakło siusiaczka


Taaaaak...Ja na kolację: Parówkiii !!!!
Ostatnio to parówki mogę jeść kilogramami, na śniadanie obiad i kolację! Mówię Wam, pychotka! Mmmm
a ja.... TWAROŻEK
Najeli: a jadłaś parówki JEDYNKi - te z serem w środku albo papryką? ja je żrę a nie jem![]()
![/QUOTE]
Best parówki EVER!!!
a wiecie w ogóle ze czego się robi parówki?![]()
Wolę nie myśleć.... Grunt że mi smakują hehe
Parówki to jedyne co z mięsa mogę teraz jeść! Masakra, od czerwca jem tak mało mięska jak nigdy! Ale wyniki są dobre, wiec nie ma czym się przejmować!
_Pysia_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2009
- Postów
- 5 862
jej też jadłam kiedyś takie pączki... i też nie lubię z lukrem, kurczę Pysia, normalnie jesteśmy jak bliźniaczki
super że masz dobre wyniki, oby wszystkie takie miały, tylko pozazdrościć
a jak rh- to trzeba robić? czy jak mąż ma co innego? tak się ostatnio na tym zastanawiałam bo i ja i mąż mamy A Rh- więc chyba wszystko ok i nic już nie musimy robić??
a tak, tak czytalam już dzisiaj o tej Twojej salsie... ale nawet nie wiem jak smakuje bo nigdy nie jadłam![]()
coś tam czytałam, że nawet jak są dwa minusy, to dziecko jakimś cudem może mieć plus, wiec może być problem. U mnie się nie pytała o grupe krwi meza tylko powiedziała, żeby zrobić.
No to Szwedów, wielka mi różnica hehe,
Nigdy nie wiesz czym się faszerowała ta od wieśniaka! Musiała świeżo i młodo wyglądać, skoro ją na kiełbaskę przerabia hehe
no wielka wielka, mój mąż pracuje w IKEI, więc od miesiąca nie jada tam nic mięsnego

no albo wiesz wyglądała zbyt staro albo go wkurzyła i miał jej dosyć albo wolał ją w innej postaci, np parówki?? a może od początku on do niej mówił "moja Ty paróweczko"???
Kochana.... to wszystko dla naszych dzieci! Nie stresuj nas jak gadamy o żarciu hehe
Pączki z budyniem.... FUJ!
Ja uwielbiam z marmoladą lub czekoladą, wchodzą jeszcze w grę te z bitą śmietaną, ale budyń opada!
a ja uwielbiam z kremem toffi mnnnniammmmmmm, w Gruszeckim czasami takie mają

A ta jego, co ją zabija, chyba nie jest za stara? Bo wiesz... zawsze warto się dowiedzieć, jak często tą swoją zmienia, aby ją zabić ... Oby wieśniak lubił młode hehe
dobre, dobre:-)
tradycyjne z marmolada i jedna oponke :-) pozatym dzis u mnie nr 1 jest salsa meksykanska sledziowa
dzisiaj jadłam salsę, a właściwie to ją pochłaniałam
a wiecie w ogóle ze czego się robi parówki?![]()
gdybym miała patrzeć co z czego jest robione





Och ja też cierpie że już nie ogę spać na brzuszku...kiedyś u nas robili pączki idealne. z odrobiną marmoladki, do tego śmietana. polany czekoladą i posypany kokosem. Byłwielki i za 1,20. Niebo w gębie.
Ja za to nei cierpię z lukrem (FUUUUJ)
A tak poza tym to wróciłam od lekarza. Wyniki ok. Nawet mi sie krew poprawiła po tym żelazie, glukoza też dobra. Dostałam skierowanie na przeciwciała. bo mam krew rh -. Robiła już któraś ile płaciła za to?
Pani doktor zerkneła na dzieciaczka i się akurat ustawił, także mam potwierdzenie od drugiego lekarza ze chłopak. No i kazała już spoać na boku
. Dla mnie to koszmar.
Oj... cicho...a wiecie w ogóle ze czego się robi parówki?![]()
reklama
doooooooooooooooooont!!!!
gdybym miała patrzeć co z czego jest robioneTrzeba jeszcze pomyśleć kto to robił
Bo na przykład wyobraźcie sobie taki pyszny ciepły chlebek z chrupiącą skórką
I teraz piekarza, który go w rękach wyrabiał, a między urabianiem ciasta dłubał sobie w nosie
Bo go zagiglalo w środku
![]()
Podobne tematy
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 819 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 201 tys
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 13 tys
Podziel się: