Wesolego Halloween

)
Ohh deszcz deszcz i nic innego w prognozie pogdy nie ma ;/
Nadinka jeszcze ma zapchany nosek troszke jakos nie chce jej sie odepchac do konca a ja chora i chora ;/
I wzajemnie... Wesolego Halloweenowania:-):-):-)
A co stosujesz na ten katarek? Ja polecam taki sprzecior jak Nose Frida!!! Nie wiem tylko czy jest tu do kupienia, bo ja mam z PL. Poza tym woda morska w sprayu i kropelki do noska. Bedzie dobrze...:-)
MamoAdy-mam nadzieję,że córunia wróci uszczęśliwiona z przedszkola...choć sama wiem-u starszych dzieci,że takie pauzy w chodzeniu nie wpływają dobrze na ich nastawienie
.Jeśli chodzi o Maluszka,to zaczynam się przyzwyczajać do myśli,że swoje we mnie jeszcze odsiedzi i nic nie da popędzanie

...Nie ma co się przed nią bronić,bo przecież to miła tradycja i fajnie (tak myślę)kiedy mali
pukają do Twoich drzwi

z chęcią otrzymania słodkości(a swoją drogą słyszałam,że tu u nas dzieciarnia woła o kasę i w d...mają słodycze

)
No...a tak w ogóle-załatwiłam to ubezpieczenie-takze jeżdżę już legalnie i nawet tax opłaciłam
.Taka dzielna jestem;-)
Tatus dzisiaj zawozil Ade i obylo sie totalnie bez placzu czy jakiegokolwiek sprzeciwu.
Nastawilam sie na placz a tu mile zaskoczenie... Oj, dzieci sa nieprzewidywalne!!!!

Natomiast jesli chodzi o ich tatusiow, to czasem zalamanie bierze....
A. zadzwonil do mnie, zeby powiedziec, ze nie bylo dzisiaj problemu i ze dzisiaj dzieci przyszly przebrane

My nie wiedzielismy o tym bo Ada ostatni raz byla 2 tyg. temu ale madry tatus mogl zablysnac i wrocic sie do domu po stroj dla malej. Mial jeszcze troszke czasu przed praca a i mieszkamy bliziutko crechu ale jakos nie wpadl na to, zeby tak zrobic. Ehhhhhhh... chlopy!!!!
Czyli
Lubiczanko teraz juz po legalu jezdzisz, powiadasz:-) A ja sobie wlasnie przypomnialam, ze musze pamietac o prawku, zeby do PL zabrac. Chyba sobie kartke w jakims widocznym miejscu przyczepie!!!! W zeszlym roku zapomnialam i przez miesiac poginalam bez...

Ale mnie nie zlapali:-)
A ja mialam sie kimnac ale jak zmierzalam ku sypialni, to zadzwonila do mnie siostra a pozniej jeszcze kumpel i tak zrobila sie prawie 10. No i zrezygnowalam...
Ale to nic, przynajmniej dzien dluzszy.
Aaaa,
Anineczko!!! Znam kolesia z PL, ktory bral kiedys sterydy i sie rozrosl jak szaaaaafa

Takze, nie przesadz z ta mascia na siusiaka




