reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

reklama
Ja mam pytanie do mamusiek. Czy takim niemowlaczkom zmienia się dziennie ubranka nawet gdy nie są brudne? Tzn np śpi sobie maluszek w pajacu jednej nocy i czy jak nie zbrudzi to czy znów może drugiej nocy w nim spać? I jak się to ma do kaftaników np. Czy trzeba dziennie zmieniać. Ubranek mamy pod dostatkiem, chętnie mogę codziennie zmieniać z wielką radością, chodzi tylko czy jest konieczność.

Ja za to robiłam tak że jak wieczorem ubierałam Hanię to jeżeli w nocy nic się nie ulało ani nie pokupkowało to mała była w tym w dzień! Tak długo jak mała za dużo się nie ruszała...praktycznie cały czas leżała w łużeczku! Dopiero potem zaczęłam używać typowych piżamek...tzn najczęściej body i spodnie!
 
Ja za to robiłam tak że jak wieczorem ubierałam Hanię to jeżeli w nocy nic się nie ulało ani nie pokupkowało to mała była w tym w dzień! Tak długo jak mała za dużo się nie ruszała...praktycznie cały czas leżała w łużeczku! Dopiero potem zaczęłam używać typowych piżamek...tzn najczęściej body i spodnie!

ja mysle ze tez tak jak aga bede przebierac jak sie mala pobrudzi czy cos ... niekoniecznie z samego rana od razu w nowe ciuszki ... ale kto wie jak bede miala agatke taka jak siostra miala stasia to jego trzeba bylo przebierac co 3-4h !!! w nocy tez !!
 
No a maluchy do tego skacza z rak do rak , potem pelzaja po podlogach i czyszcza wszystkie katy z kurzu a jeszcze potem same jedza rozne chrupki i lapki pchaja do wszystkiego - ciuszki wygladaja masakrycznie :)
Sa wtedy 3 rodzaje mam.
1) nie daja sie dziecku pobrudzic - dziecko az sie blyszczy i siedzi sztywno jak laleczka :)
2) uwazaja ,ze brudne dziecko to zdrowe dziecko - dzieci to tacy mali partyzanci - wiecznie umazanie i maja cale mdzienne menu na sobie
3) Do tych chyba ja naleze - niech sie dziecko pobrudzie podczas tej nauki samodzielnosci ale ja zaraz przebiore bo jakos mi tak malo estetycznie sie wydaje z makaronem pod szyja i czekolada za uchem :). Z tym ,ze te mamy musza miec spory zapas ciuszkow :)
 
reklama
No a maluchy do tego skacza z rak do rak , potem pelzaja po podlogach i czyszcza wszystkie katy z kurzu a jeszcze potem same jedza rozne chrupki i lapki pchaja do wszystkiego - ciuszki wygladaja masakrycznie :)
Sa wtedy 3 rodzaje mam.
1) nie daja sie dziecku pobrudzic - dziecko az sie blyszczy i siedzi sztywno jak laleczka :)
2) uwazaja ,ze brudne dziecko to zdrowe dziecko - dzieci to tacy mali partyzanci - wiecznie umazanie i maja cale mdzienne menu na sobie
3) Do tych chyba ja naleze - niech sie dziecko pobrudzie podczas tej nauki samodzielnosci ale ja zaraz przebiore bo jakos mi tak malo estetycznie sie wydaje z makaronem pod szyja i czekolada za uchem :). Z tym ,ze te mamy musza miec spory zapas ciuszkow :)

U nas też ciuszków dostatek i nigdy nie żałowałam dziecku radości poznawania świata;-) niech sie brudzi mały odkrywca:-) pralka wszystko upieerze:-)

Co do niemowląt to Emwu dobrze napisałaś,po dniu nawet jaksie dziecko nie pobrudzi re ubranka przechodzą zapachami. dziecko też nalezy codziennie kapać, przynajmneij umyć:-)
 
Do góry