reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

reklama
he he he normalnie Pani expertos ....
To Ty będziesz normalnie oczytana i wyedukowana mamuśka:-D

Yhy wielki ekspert:-p czytanie czytaniem, ale najważniejsza jest praktyka i doświadczenie:-D

Dziewczyny bardzo ważne!!!! Właśnie dzwoniła do mnie agaB i jak pewnie wiecie leży w szpitalu, bo ma mieć jakieś badania i nie wie ile tam będzie i nie ma dostępu do neta:eek: w związku z tym, że nie ma nikogo w Łodzi to ma prośbę do Łodzianek, że jak któraś czułaby się na siłach i miała ochotę czy mogłaby ją odwiedzić??? Bo wiecie tak leżeć w szpitalu bez żadnych odwiedzin to nieciekawie:szok: agaB leży na Radwańskiej:tak: numer telefonu podała chyba na odpowiednim wątku, więc Łodzianki możecie się z nią umówić telefonicznie:-D
 
Dziewczyny bardzo ważne!!!! Właśnie dzwoniła do mnie agaB i jak pewnie wiecie leży w szpitalu, bo ma mieć jakieś badania i nie wie ile tam będzie i nie ma dostępu do neta:eek: w związku z tym, że nie ma nikogo w Łodzi to ma prośbę do Łodzianek, że jak któraś czułaby się na siłach i miała ochotę czy mogłaby ją odwiedzić??? Bo wiecie tak leżeć w szpitalu bez żadnych odwiedzin to nieciekawie:szok: agaB leży na Radwańskiej:tak: numer telefonu podała chyba na odpowiednim wątku, więc Łodzianki możecie się z nią umówić telefonicznie:-D
O rany, szkoda wielka:-( Chętnie bym poszła, ale nie mogę za bardzo wychodzić:-(
 
Siemanko :-D

Widzę że sporo się tu dzieje - bardzo mnie to cieszy. Nadrobiłam zaległości i jestem na bieżąco :tak:

Za wszystkie dzisiejsze wizyty oczywiście mocno trzymam kciuki.

Ja dzisiaj ledwo żyję bo wczoraj trochę przesadziłam ze sprzątaniem i kręgosłup boli niemiłosiernie - mam wrażenie że mi ktoś stanął na krzyżu na odcinku lędźwiowym, złapał za szyję i próbował wyjąć kręgosłup... Normalnie filetowanie... Właściwie ledwo siedzę więc mam zamiar się zaraz do domu zerwać żeby trochę poleżeć zanim pójdę po Lolka.



 
reklama
Do góry