reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

napewno pelne 3 doby tzreba byc w szpitalu ... dlatego wypisy we czwartek jak mnie w pon przyjmowali ... ja tu ledwo dobe jestem i juz mam dosc !!! a mnie jeszcze molestuja o 5 rano !!! o 6 kaza na ktg chodzic ... to samo o 21 ... a w miedzyczasie 3 razy sluchanie serducha !!!
u mnie tez bylo ktg midzy 5-6 z tym ,ze bylo przy kazdym lozku ,wiec nie trzeba bylo chodzic,ale i tak jest to upierdliwe:eek: tym bardziej ,ze ostatnie ktg bylo o 12 w noc ,wiec z wyspaniem sie tez 2byl problem...jeszcze leki w nocy 2 razy...umeczyl mnie ten szpital strasznie:crazy:
 
reklama
Też mam dziś full prania do prania:-) Chyba przez tydzień się nie prało bo Małą się nadal cieszymy i nie potrafimy czasem wejść w rytm sprzątania.


To tylko tak na poczatku ,zanim wpadniesz w rytm :) :-)Pozniej juz bedziesz miala wszsytko zrobione posprzatane ,poprane ugotowane z dzieckiem na rekach lub nie :) jednak zobaczysz ze sie ogarniesz :)

A mi Moja Myszka zrekompensowała wczorajszą nockę trudną i dziś było fajnie:) Budziła się na jedzonko o 3 i o 6. Z racji, że nie chce mi się już spać to sobie netuję i nadrabiam różne zaległości z netowego świata jak w szpitalu byłam. O 8 zaczynam sprzątać domek, chyba, że Księżniczka wcześniej zbudzi się na śniadanko:)

Jestem w szoku jak patrzę, że Daffi się tu udziela a tak obiecująco w listopadzie było, że urodzi.

MOj jak zje o 22 ,tak spi do 3 ,pozniej do 6-7 spi i nastepne karmienie :) wiec ja sie wysypiam w sumie od poczatku - dzieki ci Boze za to ! Bo z Patrykiem spalam tylko w sumie jak on byl w szpitalu przez pierwszy miesiac ,pozniej to juz chodzilam na rzesach jak sie go wzielo do domu!

Witam się i ja niestety jeszcze w dwupaku i coraz bardziej prognoza ginki ze urodze przed termineim sie nie sprawdza tzn.... w sumie .... jeszcze 2 dni .... hehe cale dwa dni i noce.... hmmm ale juz sie nawet nie nastawiam ....
....chodz skoro 32 MAmy na 41 urodziły przed magiczna data 40 Tygodni-(oczywiscie te skonczone) to czemu ja mam urodzic pozniej hehe

to sobie statystyke walnełam jak zobaczyłam ze przewaznie w 39 i 1 dniu 39 i ktoryms tam dniu dziciaczki sie urodzily a ja juz w 39 i 5 dniu i dalej cisza ....

hehehe to mnie rozkminy z rana złapałay ...........

nic lece umyc głowe zeby zdarzyc wysuczyc wrazie co hehe ......... i zrobic jakies sniadanko ...
... dzis z mezem wybieramy sie na spacer dluuuugi po osiedlu jak wroci z pracy zeby zruszyc cos Igorka bo osttanio tylko siedze w domu caly czas...... malo sie ruszam ..... wiec spacerek i dotlenienie dobrze zrobi ;-)

fajnie ze emwu juz w domu ale szybko super.......

Wika - ty sie moze pobzykaj z mezem po spacerze :) :-D:-D Trzymam kciuki aby sie cos ruszylo i Igorek zechcial wkoncu wyjsc !!!!!!!!!!!!!

witam z rana :) nadal nie wiem nic ale to tu jest zupelnie normalne ponoic

A to jest najgorsze zwariowac mozna !

A ja wciąż mam paranoje ze bede bała sie zsostawic malego w łozeczku i tak pozadnie zasnac nawet wlasnie na 4 h .... ze nie bede wiedziec co sie z nim dzieje ... ale to chyba tak napoczatku to normalne bedzie /?..... chyba .....

To bedziesz miala tylko tak na poczatku !!!! Ja pamietam jak z Patrykiem wariowalam ,teraz jakos bardziej spokojnie do tego podchodze. Zobaczysz po kilku takich nockach bedziesz poprostu zbyt zmeczona i bedziesz sie cieszyla z kazdej godziny przespanej !!!!!

jesc w szpitalu ??? boziu jak dali wczoraj obiad to sie malo nie shaftowalam!! zimne ziemniaki niesolone - masakra !! dzis musze cos wysepic u mami :)

ide sie przebrac w dresa, umyc zeby itd ... trzeba sie "znormalnic" bo w lozku lezec nie zamierzam !!!

HAHHAAH a ja jadlam wszystkooooooooo ,laski oddawaly talerze nie ruszone a ja talowalam wsio co dali no ryz z jablkami byl troche nie teges wiec oddalam do polowy zjedzony a tak oddawalam puste talerze ,ale teraz mysle ze nie zjadlam bym niczego ! NO ale w ciazy to ja pochlaniama wsio co bylo zjadliwe ahahah !Nawet zupy mleczne polubilam !!!!!!!!!!!!!!!!!!:szok::szok::szok:
 
Ja juz po zakupach,zaraz zabieram sie za porzadki;-)
U styczniowek juz rozpakowana - spoko ! ale u lutowek tez juz jest jedna mamusia !:szok: Cale szczescie ze wszystko dobrze!:tak:

O no to wczesnie:tak:noa ale najwazniejsze ze wsio dobrze.

Mea a chociaz jesc daja pozadnie hehe ??? jak noc??

Napewno idzie sie najesc w szpitalu:-D:-D:-Dgdyby nie to co sobie kupisz lub ktos przyniesie to waga napewno szla by ale nie w gore:no:ble.

widzisz kochana jak ja uroczo sie wami opiekuję:-) nie umiem was zostawic ani na chwilunie... jestem dowodem na to ze akcja porod potrafi sie zaczac i zakonczyc.... i teraz jestem przeterminowana hehe... nie odczuwam tego na szczescie jakos inaczej bo nawet lzejmi sie chodzi oddycha i nie sapie juz tak jak wejde na 4 pietro ale chcialabym juz mala miec... jedne maja wczesniej oczywiscie w bezpiecznym terminie a moja nie chce mi sie pokazac... bede miala zołzowatą długonogą modeleczke... przynajmniej lekarz tak stwierdził.. ze malutka ma bardzo dlugie nozki:-p

Juz niedlugo;-)moze w czwartek bedziesz miala Julcie juz przy sobie;-)

dzieki za cieple slowa... mam to juz pewne tylko oby to sie stalo szybko jak piszesz i zeby malo bolało... bardzo wierze Kopciuszkowi jak mi pisala ze po oksytocynie szybko poród trwa!!! przynajmniej wbilam sobie jej slowa do mojej podswiadomosci.. moze mi to cos da:-)

Sluchaj mnie:tak:jak bedzie inaczej to mozesz mnie przeklac;-)
 
no to się umęczyłam!
okna umyłam i drzwi sztuk 6!
zupkę będę gotować brokułową i mielone bo mój mężuś poprosił. A w nagrodę za te pochwały jak Rozalka wróci z przedszkola upieczemy pierniczki, ona uwielbia wszelkie prace kuchenne.
a tam mam dobry dzień więc mogę im podogadzać :-)

Mea, widzę, że cię nosi ostro :-). ale wyluzuj trochę, wiem że ty nie z tych co lubią leżeć plackiem, ale daj sobie trochę wolnego. do czwartku dwa dni.
 
Witajcie:)
wczoraj tak od 20 zaczął boleć mnie znowu brzuch tak jak na okres, tylko że mooocniej, potem miałam skurcze- juz myślałam że zaczyna sie poród, weszłam do wanny , leżałam z pół godzinki w ciepłej wodzie, a jak wyszłam to wszystko ustało... ale przeżyłam rozczarowanie...:( a dzisiaj rano jak robiłam śniadanko to kichnęłam i znowu popościłam..:zawstydzona/y: mam nadzieje, że po porodzie mi to minie :-(
 
no to się umęczyłam!
okna umyłam i drzwi sztuk 6!
zupkę będę gotować brokułową i mielone bo mój mężuś poprosił. A w nagrodę za te pochwały jak Rozalka wróci z przedszkola upieczemy pierniczki, ona uwielbia wszelkie prace kuchenne.
a tam mam dobry dzień więc mogę im podogadzać :-)

Mea, widzę, że cię nosi ostro :-). ale wyluzuj trochę, wiem że ty nie z tych co lubią leżeć plackiem, ale daj sobie trochę wolnego. do czwartku dwa dni.

Te pierniczki to robisz w jakis foremkach???
Moja corcia tez uwielbia prace kuchenne:-);-)
 
Hej dziewczyny)
Nareszcie dopadlam internet.
4.12 urodzilam fajnego synka - Artura Mikolaja/ Drogami i silami natury, w wielkim bolu, stracilam duzo krwi ale zyje i sie ciesze ze wszystko dobrze poszlo. Potem napisze w odpowiednim watku wrazenia, tymczasem walcze z mlekiem, ucze sie jezyka niemowlat ;) i staram sie odpoczywac.
Pozdrawiam )
 
no to dość porządne te skurcze.
a mam pytanie, czy ty je boleśnie odczuwasz?
bo ja też zawsze miałam w granicach 80-120, tyle, że mnie nie bolały, no miałam twardy brzuch i taki bolący okresowo, co dziwiło wszystkich.
żeby naturalnie urodzić to skali nam braknie ;-)

Ja mialam tez w takich granicahc jak ty i wogole ich nie czulam a mi mowiona ze prawdopodobnie zaczyna sie akcja porodowa !!!!!!! :eek:

Ja swoich własnie w ogóle nie czuje boleśnie, takie stawianie się brzucha i tyle .......:no: ale o tych skurczach słyszałam od położnika, że każda ma inne nasilenie bólu, bywaja kobiety które przy 20, 9 i 50 odczuwają silny ból .... a są też takie ,że mają mocno ponad setke i nic ....... to bardziej dla Nich niz dla Nas zapis KTG jest wyznacznikiem skurczu pojawiajacego się jako-tako, :) My wiemy, że mamy, oni wiedzą, że mamy ale póki nie ma rozwarcia i regularnie odczuwalnego bólu to (__)___) blada :)

Kurcze to na to wychodzi ze przy skurczu na granicy 120 powinnam cos czuc jak mowilam ze taka panikara jestem i pobieranie krwi mnie nawet bardzo boli hahaha a tu sie okazuje ze moj prob bolu moze byc troszke wyzszy niz mi sie wydawalo bo ja nic nie czulam zadnego skurczu tez hahahah !

Hehehe spokojnie, kazda chyba ma paranoję;-) u mnie non stop niania elektroniczna w ruchu:tak: jak spię to przy mojej głowie stoi:tak: głosniej z niani słychać jak Piotruś płacze czy podstękuje niz z łóżeczka;-) Ale teraz juz spokojniesza jestem, z Antkiem mega obsesje miałam, co chwile wstawałam i sprawdzałam czy oddycha.

Ja mialam to samo z Patrykiem ....sialam panike!

Nim urodziłam też się bałam, ale minęło wraz z pierwszą nocką. Może dlatego, że Moja Myszka w nocy jest aktywna i wiem dzięki temu, że jej nic nie jest:-) Za to w dzień ciągle śpi z przerwą na karmienie:-) i przewijanko przy okazji.



Ja się mogę pochwalić, że ładnie z wagi zleciałam. Kończyłam ciążę z wagą 51.8 a dziś na wadze ujrzałam 45.4. Bez żadnego odchudzania czy ćwiczeń. Fajnie:) Wiem, że to brzmi przerażająco, ta moja waga bo jest mała, ale nadgonię zapewne bo ja normalnie dużo jem:)

Moja Myszka tradycyjnie śpi, ja mam domek posprzątany, pranie piorę teraz partami;) Na koniec ubranka Małej bo ona ma ich miliony w szafie, więc w razie czego ma w czym chodzić:) Na obiad dziś kartoflankę robię;)

Mama mija dziewczynoooo !!!!! Ja przy 50 kg czulam sie zle jak kosciotrup wiec teraz 60 kg kazdy mowi abym miala zostalo mi jeszcze 2 kg do zrzucenia ahahhah
 
reklama
Mea, widzę, że cię nosi ostro :-). ale wyluzuj trochę, wiem że ty nie z tych co lubią leżeć plackiem, ale daj sobie trochę wolnego. do czwartku dwa dni.

nie no dluzej jak pol godziny w lozku to juz za duzo ... a dzis jeszcze nawal porodow ... ida jedna za druga ... doktorka dopasc nie za bardzo jest jak bo jak nie na trakcie to na sali operacyjnej i tak non stop ... wlasnie mierzymy czas ile trwa potencjalna cesarka :) rowno o 12 laske zabrali to bede wiedziec kiedy wroci :) czyms trzeba sobie zajac czas :)
 
Do góry