Ja też już podaję Amelce zupkę i gotuję sama, właściwie to gotuje moja mama, hihi ma wprawę bo to już 4 wnuczka dla której gotuje!!No i malutka je łyżeczką, jada w pozycji pół leżąco-siedzącej ale zjada tak 120ml więc uważam, że nie jest źle. Tylko ciągle się zmieniają zalecenia lekarskie, przy starszej córce gluten wprowadzałam w 8 miesiącu, przy tej wskazane jest już stopniowe wprowadzanie, ponieważ najnowsze badania wykazały że późne wprowadzenie glutenu prowadziło u dzieci do celiaki i alergii.
Kamila1 moja znajoma też karmiła córeczkę do roku i pod koniec dopiero wprowadziła zupki, efektem są wszystkie zęby z próchnicą, część już usunięta a mała dopiero chodzi do 1 klasy, tak więc dziewczyny pierś piersią ale zupki, deserki, kaszki też musimy wprowadzać do diety naszych maleństw.