reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wyprawka dla naszych maluszków

reklama
vigantol i devikap często powoduje alergie. A vitaD nie:tak: dwa pierwsze są robione na oleju arachidowym który jest silnym alergenem. Pamiętacie jak mówiłam, że Zośce muszę 2-3 razy dziennie buzię smarować kremikiem bo ma suchutką? ja widzę powiązanie... i nie tylko ja... wkliknijcie w googla vigantol i alergia...
wcześniej też miałam vigantol.... a Co do dentinoxu to pytałam lekarza. Wg ulotki można smarować 3 razy dziennie za każdym razem ilością żelu wielkości grochu. Nie przekraczam tego z Zośka jest spokojniejsza... Strasznie trze dziąsła już grubo ponad miesiąc i widzę, że on jej pomaga. Jak smaruję to pożuje sobie mojego palca i na jakiś czas jest spokój i się nie denerwuje...

a do 3ciego miesiąca podajemy tylko wit K...

dla mnie te kapsułki są mega wygodne. Ja odgryzam górę kapsułki i jeszcze nigdy nic mi się nie wylało:sorry:
 
a do 3ciego miesiąca podajemy tylko wit K...

dla mnie te kapsułki są mega wygodne. Ja odgryzam górę kapsułki i jeszcze nigdy nic mi się nie wylało:sorry:

ja też wolę kapsułki :tak:kroplami z butelki jakos nie umiałam dawkować i Olga miała po każdym podaniu buźkę całą w tym olejku :-(ja używam VITA D i VITA K i nigdy mi nic podczas otwierania nie wyciekło - a najnormalniej w swiecie "ukręcam łebki" w tych kapkułkach
 
Catedra my mamy devikap, tak jak Medeuska w kropelkach. Na łyżeczkę wyciskam trochę mleka do tego jedna kropelka witaminki i Ania ładnie spija :tak::tak:
Płaciłam niecałe 5zł.
 
ja już później zaczęłam odgryzać łebek:sorry2: a przy ukręcaniu często wylewało mi się:baffled:
teraz vigantol daję bo butelki z mlekiem:tak:
 
ja wolałam też vigantol te łepki mnie wkurzały o drogie to było.. kurcze 40 zl za miesiąc vigantol mam do teraz:-D i lepiej się daje wygodniej
 
Ja bym nie obgryzała tych łebków z kapsułek - to to samo co całowanie dzieci w usta, a nawet gorzej moim zdaniem.:-p:-p:-p
 
Amelkowa przecież do buźki kapsułką celujesz z pewnej odległości;-) zawsze uważałam by nie dotknąć ust lub języka małej:tak:
ja jestem wyczulona na oblizywanie smoczka czy całowanie dziecka:sorry2: musiałam babci reprymendę zrobić bo całowała w rączki:baffled: które później dziecko wpycha do buźki:baffled:

elka u nas każą długo dawać vigantol:baffled: Natalka chyba do 2 roku życia dostawała z przerwą letnią:tak:
 
reklama
Mi pediatra kazała podawć Vigantol do 3m-ca czyli dzisiaj ostatni dzień:-)

Elka, a czemu tak krótko???Z tego co wiem,to właśnie wit.K się podaje do ukończenia 3 miesiąca,a Vigantol dłużej.Pamiętam Starszej Córce podawałam do roku czasu to na pewno :tak::tak::tak:.Latem lekarka zalecała odstawiać,bo słońce i z niego się czerpie tą witaminę D3.No ale to było wieki temu i może coś się zmieniło :confused::confused::confused:?
 
Do góry