_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
widzę że nie tylko moja mała zaczęła sobioe pobudki o 5.30-6
normalnie też sę nie wysypiam:-( no ale jakoś daję radę ja siedzę z nią od ranna gdzieś do 8 a późneej zmiana i D a ja odpoczywam
a na dodatek to w dzień nie chce wogóle spać...
ojej.....
cały czas sobie krzyczy guga i chce się bawić.. i żeby do niej gaać

normalnie też sę nie wysypiam:-( no ale jakoś daję radę ja siedzę z nią od ranna gdzieś do 8 a późneej zmiana i D a ja odpoczywam

a na dodatek to w dzień nie chce wogóle spać...
ojej.....
cały czas sobie krzyczy guga i chce się bawić.. i żeby do niej gaać
Ostatnia edycja:

Dziś znowu bawiłam się w "Idzie rak nieborak" on w śmiech i co...................mamy czkawkę
moj tez jeszcze sie nie smieje na glos, jedynie jakby glosno sie zapowietrzy i pisnie