reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniówki 2010 !!

Błagam o dostawę cierpliwości!
Mała dostała w pizdu sukienek, tylko po jaką cholerę! Teraz ma 20 sukienek i ani jednych śpiochów! Uwielbiam dostawać niepotrzebne rzeczy. Dostała też zajebiście różowego misia w rozmiarach większych od niej i lalkę w rozmiarze dziecka 5-letniego, no i sławny wózeczek... I tłumacz, że mieszkanie małe i nie ma tego gdzie trzymać.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: AAAAAAAAA :wściekła/y:
 
reklama
tak, jeszcze w tym samym. Póki co drugi pokój przygotowujemy dla babci ;) Poza tym .. z młodym w pokoju chce spać min przez pół roku. A potem w zależności od warunków lokalowych ;) Ja śpię jak kamień dopóki nie usłyszę że chce jeść - nie zawsze to jest płacz.. ale zawsze wiem na 100% że chce jeść :) No ale jak dziś zaczął śpiewać do karuzelki.. to słychać go było w całym domu :)

pasibrzuch - hehe - sprzedaj na allegro!! :))
 
witam

Jejku, kiedy przestanie padac...:confused: Bogu dzieki, ze nas nie zalewa, współczuje tym ludziom, ktorzy w jednej chwili traca wszystko:-(

U nas nocki tragiczne ostatnio... dojrze, że mała zasnac nie umie, jak zawsze zasypia 30 minut po kapieli tak teraz usypiam ją 2h:zawstydzona/y: i tylko cycuś...
Budzi sie co 2h, w ogole jest jak noworodek, je co chwile, kupy wali po 6 razy dziennie i tylko raczki:-( Nie mam sił..., a potem jeszcze mąż ma do mnie pretensje, ze sie na mim wyżywam przez moje nieprzespane nocki:zawstydzona/y:Ciekawe jakby On sie czuł wstajac chociaz 1 raz do małej:-(

Paulina tez bunt na całego... znów sika w majty, dzis juz babrałam sie w jej kupie, bo w majtach wylądowała:-( Normalnie wysiadam i nie mam w ogole do nich cierpliwosci!

Wczoraj wysłałam męża, zeby mi zdjecia wywołał, bo chce sobie na scianie powiesic kilka zdjec i tłumaczyłam mu 2 dni jaka ma byc wielkosc, u fotografa jeszcze do mnie dzwonił sie upewnic i co?! Wywołał mi zdjecia formatu 9x13:eek: Jak ja mam takie zdjecia "duze" na sciane powiesic?! Nawet w takich pierdołach nie potrafimy sie dogadac:-(
Wczoraj wysłałam przez neta do auchana te zdjecia, sama sobie wybrałam wielkosc, ma dzis tylko odebrac...

Normalnie chyba jestem dziwna, moja rodzinka mnie doprowadza do skraju wytrzymałosci... :-(
 
Błagam o dostawę cierpliwości!
Mała dostała w pizdu sukienek, tylko po jaką cholerę! Teraz ma 20 sukienek i ani jednych śpiochów! Uwielbiam dostawać niepotrzebne rzeczy. Dostała też zajebiście różowego misia w rozmiarach większych od niej i lalkę w rozmiarze dziecka 5-letniego, no i sławny wózeczek... I tłumacz, że mieszkanie małe i nie ma tego gdzie trzymać.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: AAAAAAAAA :wściekła/y:

Tak jak mówią dziewczyny - sprzedaj na allegro - ja tak robię. Pamiętam jak z Gabi dostawałam takie rzeczy że nie wiedziałam co z tym zrobić - mnóstwo sukienek , koroneczek itp - wszystko poszło na allegro.

witam

Jejku, kiedy przestanie padac...:confused: Bogu dzieki, ze nas nie zalewa, współczuje tym ludziom, ktorzy w jednej chwili traca wszystko:-(

U nas nocki tragiczne ostatnio... dojrze, że mała zasnac nie umie, jak zawsze zasypia 30 minut po kapieli tak teraz usypiam ją 2h:zawstydzona/y: i tylko cycuś...
Budzi sie co 2h, w ogole jest jak noworodek, je co chwile, kupy wali po 6 razy dziennie i tylko raczki:-( Nie mam sił..., a potem jeszcze mąż ma do mnie pretensje, ze sie na mim wyżywam przez moje nieprzespane nocki:zawstydzona/y:Ciekawe jakby On sie czuł wstajac chociaz 1 raz do małej:-(

Paulina tez bunt na całego... znów sika w majty, dzis juz babrałam sie w jej kupie, bo w majtach wylądowała:-( Normalnie wysiadam i nie mam w ogole do nich cierpliwosci!

Wczoraj wysłałam męża, zeby mi zdjecia wywołał, bo chce sobie na scianie powiesic kilka zdjec i tłumaczyłam mu 2 dni jaka ma byc wielkosc, u fotografa jeszcze do mnie dzwonił sie upewnic i co?! Wywołał mi zdjecia formatu 9x13:eek: Jak ja mam takie zdjecia "duze" na sciane powiesic?! Nawet w takich pierdołach nie potrafimy sie dogadac:-(
Wczoraj wysłałam przez neta do auchana te zdjecia, sama sobie wybrałam wielkosc, ma dzis tylko odebrac...

Normalnie chyba jestem dziwna, moja rodzinka mnie doprowadza do skraju wytrzymałosci... :-(


Kupy w majtkach - kochana ostatnio to przechodziłam - robiła kupy i siedziała w tym (a przecież jest dużo starsza od twojej) i tak potrafiła 5-6 razy dziennie, były prośby, rozmowy, mini nagrody za dobre zachowanie, kary - wszystko - później się uspokajało a za 3 tygodnie to samo - ostatecznie rozwiązaliśmy (puk puk w niemalowane) jakieś 3 tygodnie temu... nie wiedziałam jak sobie z tym poradzić - tu nie pisałam bo było mi zwyczajnie wstyd....
 
Czechow... pocieszyłas sie:zawstydzona/y: To znaczy, ze samo jej minie i to normalne jest?!
Juz nam majtoli i spodni brakuje, jak sie uczyła nocnikowania to tyle razy w nie nie sikała i kupkała co teraz:zawstydzona/y::-( Ubrania nie nadązaja schnąc w tej wilgoci... .
 
Hej
Matko kochana co ztymi skokami?mój synuś sie solidaryzuje z waszymi dziecmi:eek:przesypiał juz całe nocki,a wczoraj sie obudził o 5,wieczorem poszedł spac o 20 ,wstał o 24 na flache,zasnął koło 1 i obudził sie o 5 znów i teraz po wilelkim płaczu zasnął:shocked2:nie moze sam zasnać jak jest mocno zmęczony,tylko raczki albo wózio -padam:sorry2::sorry2::sorry2:i jedzenie mnie martwi ,jadł po 210 ,a teraz po 150:-(




A z dobrych wiadomosci ,wlazłam w spodnie sprzed ciazy bez wciągania brzucha:-D
 
Czechow... pocieszyłas sie:zawstydzona/y: To znaczy, ze samo jej minie i to normalne jest?!
Juz nam majtoli i spodni brakuje, jak sie uczyła nocnikowania to tyle razy w nie nie sikała i kupkała co teraz:zawstydzona/y::-( Ubrania nie nadązaja schnąc w tej wilgoci... .

To jest wyraz buntu - że mama jest dla drugiej siostry, że się kłócicie, że jest inaczej itp itd --- kochana u nas też czasami potrafi być cyrk na kółkach - teraz maksymalnie skupiam się na starszej a młodszą oddaje albo dziadkom, albo mojemu m. albo pomaga mi opiekunka którą mamy od czasu do czasu - i jest lepiej ale trzeba się pilnować, czasu dla siebie nie mam w ogóle no może kiedy śpię :dry:. Nie jestem wróżką ale to że będziecie spędzaj więcej czasu ze sobą na pewno nie zaszkodzi... ja się pocieszam że z każdym tygodniem jest lepiej mała jest coraz bardziej kontaktowa, a już niedługo będą się razem bawić albo chociaż Laura (a u ciebie Agatka) będzie na tyle samodzielna że nie będzie potrzebowała mnie przez tyle czasu co teraz.


O rany - patrzę za okno a tam nieśmiało wychodzi słońce.....
 
Ostatnia edycja:
Tylko skad ja mam brac tą cierpliwosc do niej, ktorej mi brakuje... :-:)zawstydzona/y: Staram sie jak mogę poswiecac Paulinie, ale mi nie wychodzi, bo zamiast byc przy niej to np. po niej krzycze:-(ehhh...
 
reklama
Tak czytam co te starsze dzieciaki mogą zrobić i cieszę się że mój wielkolud to już chyba kupy do majtów nie urżnie. Ale robi inne rzeczy- jak tylko zobaczy że F. śpi idzie go całować - już nie śpi....Wczoraj nie był w przedszkolu to myślałam że pier.....dostanę, dziś cisz błogosławiona.....
 
Do góry