Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

[Arogo]

hej
Pogoda jak z jakiegoś horroru, parapetu za oknem nie widzę
Amelka gratulacje sukcesów w jeździe;-) I następnym razem jak się będziesz chciała wymigać od Kofeiny to sobie Kofeinę u Ciebie urządzimy;-)
rubi Monia jak zwykle czarująca(w końca moja synowa;-)) a Jasiek jest niezłym statysta dla Moni(cwaniara mała), duży i kulturalny, nie odda babie
Arco maty sa fajne, ale jak maluszek ma jeszcze czym się pobawić, tzn coś dynda mu nad głową Poza tym nie wiem czy Nikos juz nie jest za duży na taki wydatek, może któras z dziewczyn może Ci pożyczyć na jakiś czas mate, bo jak Nikoś zaraz zacznie pełzać to mate możesz schować, no chyba, że któraś ma taką rozkładaną na części pierwsze, jaką odsprzedałam Anik;-)
aaaa i mam gryzaczek, w końcu tylko, że jest jeden, ja nie wiem czy w tym komplecie miały byc dwa czy ile???? I facet wysilił się na gratis, włożył do paczki małą gumową świnkę, wielkości orzecha

A tak w ogóle to kto dzisiaj będzie w Kofeinie, oprócz rubi i Magdy????
I co z Karolką?? Magda masz jakieś wieści od Anik??

 

[Arcobaleno]

Aga ja matę już mam, tylko jeszcze ta mi się spodobała, pewnie mąż ostudzi moje zapędy. Stara jestem, pierwsze dziecko i daję się złapać na te kolory, jak... dziecko!!!
;-)
aha miał być jeden gryzaczek, żyrafka

 

[Arogo]

To jest jeden gryzaczek - żyrafka ;-) ..... no i świnka, gratis a ja wczoraj leżałam w łóżku i płakałam ze śmiechu, mi sie najbardziej podobało:" czy ma Pan duże jaja?"

 

[rubi]

dzien dobry ;-)

raju... nie wiem co pisac... jakis ssak wisi mi na (.) i wysysa mysli...

pozniej cos napisze... milego dnia ;-)

 

[Arogo]

dzien dobry ;-)

raju... nie wiem co pisac... jakis ssak wisi mi na (.) i wysysa mysli...

pozniej cos napisze... milego dnia ;-)

no właśnie zapomniałam Arco napisać , że bry to nic innego jak lenistwo forumowiczek

 

[Kamea]

ja jestem w pracy, więc na linka agnieszki spojrzę w domu - skoro on taki smieszny, tak będzie bezpieczniej do otoczenia.
Arco masz tak jak ja - wszystko bym Kubusiowi kupiła, bo wszystko może się przydać i tak jak piszesz . ..te kolory... My normalnie jak takie zabawkowe sroki!

 

[Arcobaleno]

Aga to jakoś spikniemy się na odbiór ;-)

Muszę się Wam pochwalić,mąż wczoraj mi prezent na rocznicę zrobił, przyjechał z czerwoną różą i kompletem srebrnej biżuterii ( łańcuszek z zawieszką i kolczyki )

Kamea a nasi chłopcy to pewnie kij w rękę wezmą i będą nim się bawić ;-)

Ale jedno Nikosiowi kupię na pewno, pamiętacie takie drewniane puzzle z których można było ułożyć kilka obrazków? Ostatnio w Karolince widziałam, tylko będę musiała poczekać aż starszy będzie aby matki tymi klockami nie zabił :-)

 

[Arogo]

ja jestem w pracy, więc na linka agnieszki spojrzę w domu - skoro on taki smieszny, tak będzie bezpieczniej do otoczenia.
Arco masz tak jak ja - wszystko bym Kubusiowi kupiła, bo wszystko może się przydać i tak jak piszesz . ..te kolory... My normalnie jak takie zabawkowe sroki!

ja tak miałam dopóki debet zrównał sie z brakiem miejsca w pokoju chociaż przyznam, że dalej mnie te kolory przyciągają, ale jak się przyjrzę bliżej to z reguły mi przechodzi 90% zabawek jest kompletnie bez sensu

Arco to może na kawkę podjadę kiedyś?? rubi się też pisała, tylko wtedy musiałybysmy po jednym dziecku tylko zabrać A mężus to się postarał, pogratulować ;-)

 

[Arcobaleno]

ja tak miałam dopóki debet zrównał sie z brakiem miejsca w pokoju chociaż przyznam, że dalej mnie te kolory przyciągają, ale jak się przyjrzę bliżej to z reguły mi przechodzi 90% zabawek jest kompletnie bez sensu

Moją zgubą jest to że mamy gdzie to trzymać. Jak coś chcę kupić małemu a mąż że po co, że za drogie to ja no przecież drugie dziecko planujemy no więc połowę kosztuję ;-)

 

[Agita]

Dzień doberek:-)
My dzisiaj też mieliśmy pobudkową noc, chyba Aluś wyczuł, że tata ma do Niego dziś wstawać i budził się kilka razy
Rubi dzieciaczki słodkie. A i widziałam takie cusik własnie do jedzenia dla Dzieciaczków i dziś moze wybiore się do babyblue to zakupić;-)
Kamea no My też nie mamy krzeseł w kuchni, więc też odpada takie mocowane siedzonko
Arcobaleno też mi się wydaje, że Nikoś już za duży na matę. U Nas się sprawdziła, jak Aluś miał tak ok 3 miesięcy, chociaż widze, że to jest taki bardziej kocyk:-), ale Aluś nie mógł mieć takiego, bo zaciskał piąstki na tym, jak leżał na brzuszku i Pani rehabilitantka kazała Go kłaść raczej na szorstkich powierzchniach i takich, które nie da się chwycić w łapki, dlatego Aluś ma dywanik;-) ale też mamy z Moim P., manię na punkcie kupowania nowych zabawek i rzeczy dla Alusia:-), normalnie człowiek głupieje dla takiego szkrabusia Kochanego
A takie klocuszki o jakich piszesz tez juz mamy:-)
Agnieszka ja niestety nie mogę też dziś i bardzo żałuję:-(, ale po południu jedziemy na maraton meble oglądać. Normalnie nie wiem kiedy mi się uda w końcu z Wami spotkać w tej słynnej kofeinie
Madzia no własnie wiesz co u Anik i Karolci??

Eh co do rocznic Ślubu to też muszę pochwalić mężusia bo brał nadgodziny specjalnie i sprawił mi śliczny pierścioneczek z białego złota z topazem i brylancikami:-)