reklama
Madzioolka
Moja Maja 09.06.2011
ironia bardzo fajny wózio
jak nasz przyszedł to w pierwszej chwili też nie wiedziałam jak i co do czego złożyć ale mężuś poradził sobie bez problemu więc jak chyba jakaś atechniczna jestem :-) no i nasz też już w piwnicy zaparkowany czeka 
cinamon
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Grudzień 2010
- Postów
- 896
Agata hehe)) usmiałam się z tym telefonem!! Odezwij się jak wrócisz do domku, może laptop szkodzi mniej niż tel
![]()
Cinamon tak z ciekawości...dlaczego piszesz żeby nie pić mleka?
Bo będąc na patologii w pierwszej ciąży miałam taką zgagę że wręcz wymiotowałam.Raz przy obchodzie siedziałam z kartonem mleka bo wydawało mi się że mi pomaga więc codziennie je piłam a Pani doktor jak zobaczyła tak zabroniła mi zupełnie mleka bo powiedziała że jakieś tak kwasy od tegpo mleka powstają i przez to zgaga potem jest.Faktycznie jak pić przestałam to zgaga dała mi już normalnie pożyć
Witajcie
Dzisiejszy dzień to jakaś masakra... wszystko tak mnie wkur...wia że nawet psu się z rana oberwało za wzdychanie - ona tak ma - siądzie koło łóżka i zaczyna tak jęczeć nad uchem wielce zmęczona życiem...![]()
Moja ma tak samo!!! Tyle że nie śpi już w naszej sypialni, więc niech sobie wzdycha. Choć w ciągu dnia, jak mam nerwa, też to bywa irytujące. Wściekam się, a potem mam wyrzuty sumienia...

Traschka, niezły ten poród - też chcę tak szybko! ;-)
Madzioolka
Moja Maja 09.06.2011
Nasza śpi w drugim pokoju ale że nie mamy tam drzwi więc sobie wędrówki nocne urządza, ale w nocy jeszcze nie ma tragedii (no chyba że warczy i szczeka przez sen tak jak ostatnio), najgorzej jest właśnie nad ranem jak przysypiam takim ostatnim snem a ta jędza z premedytacją siądzie przy naszych głowach i zaczyna...Moja ma tak samo!!! Tyle że nie śpi już w naszej sypialni, więc niech sobie wzdycha. Choć w ciągu dnia, jak mam nerwa, też to bywa irytujące. Wściekam się, a potem mam wyrzuty sumienia...

A z tym mlekiem na zgagę to ja chyba jakaś inna jestem bo mi właśnie pomagało, albo sobie tak wmawiałam, bo też tak mogło być :-) teraz mam już zapas rennie a to działa najlepiej i najszybciej
Zbieram się do sklepu powoli... papapa...
misialina - tak dokladnie ten kolorek mamy
a ja swojego psiaka nie widziałam juz 4 miesiace i tesknie za nim
((( ale rozmawiam z nim co jakis czas przez telefon hehe
mama daje na głosny i jak do niego mowie to słysze mlaskanie jezykiem o telegon i jego fuczenie hehe
kochane psisko !!
wczoraj miał 6 urodziny i dostał nozke z kurczaka i maskotke na walentynki
a ja swojego psiaka nie widziałam juz 4 miesiace i tesknie za nim
wczoraj miał 6 urodziny i dostał nozke z kurczaka i maskotke na walentynki
traschka
Mama Marysi
ironia fajnie masz, ja czekam na mój wózek drugi tydzień i za każdym razem jak piszę lub dzwonię z pytaniem kiedy dotrze otrzymuję wiadomość, że właśnie wysyłaja. To samo z komodą, tylko od 6 tygodni. Mam dość tych przesyłek, szlag mnie trafia jak o tym myslę. A jak wchodzę na stronę o sprzedającym to same pozytywne opinie z zaznaczeniem, że błyskawiczna przesyłka!!! Chyba jakiegoś cholernego pecha mam.
Brzuszki, wracam powoli do żywych!!! Jestem na nospie 3x1 i magnezie 3x2, czasem w ogóle nie boli,czasem zaboli, ale leki rozkurczowe dają radę. Poza tym łykam żurawit, bo dziś jak siuśki do badania łapałam to trochę mętne były - pewnie znów bakterie:-(, tylko tak dziwnie, że nie mam przy okazji zapalenia pęcherza....
Wczoraj pojechałam na IP, bo już z bólu nerek brzuch mi zaczął twardnieć. I dobrze, że pojechałam, bo mnie p. doktor uspokoiła. Zrobiła USG, szyjka w porządku, 37 mm zamknięta i twarda, mała się przekręciła i główkowo ułożyła, pozakrywała buzię wszelkimi możliwymi kończynami
No i rusza się jak wściekła, przy okazji dostaję po pęcherzu ostro
Mam dużo pić i odpoczywać, ciekawe co z tych moich siuśków wyjdzie...aż się boję myśleć, już raz Furagin w ciąży musiałam brać...
Dzastina, takie bóle mogą być różnego pochodzenia, mnie też bolą pachwiny, ale to raczej od nerek promieniuje. Może boleć też od rozciągania się więzadeł, a może dzidzia Cię skopała
cinamon, ja całkiem szybko wyleczyłam się właśnie czosnkiem, syropem z cebuli, wit. C i prenalenem, 3 dni mi zajęło wrócenie do żywych. Aha - oczywiście do tego inhalacje z majeranku, rumianku i soli kuchennej. Lekarka kazała mi też brać sinupret na katar (na rozrzedzenie - ale tylko 1 dzień brałam, a jak się poprawiło trochę to odstawiłam, bo po co brać jak niekonieczne). Teraz kontynuuję leczenie naturalnymi metodami.
Ja też się przymierzam do zakupu, ale jakoś w marcu
Wczoraj pojechałam na IP, bo już z bólu nerek brzuch mi zaczął twardnieć. I dobrze, że pojechałam, bo mnie p. doktor uspokoiła. Zrobiła USG, szyjka w porządku, 37 mm zamknięta i twarda, mała się przekręciła i główkowo ułożyła, pozakrywała buzię wszelkimi możliwymi kończynami

No i rusza się jak wściekła, przy okazji dostaję po pęcherzu ostro

Mam dużo pić i odpoczywać, ciekawe co z tych moich siuśków wyjdzie...aż się boję myśleć, już raz Furagin w ciąży musiałam brać...
Hej dziewczyny...
Boże powiedzcie mi czy ja mam się martwić?
Tak strasznie bolą mnie pachwiny że chodzić nie mogę... po nocy nie moge wstać z łóżka. W nocy nie mogę się obrócić z boku na bok...
W pierwszej ciąży tak nie miałam... a teraz to aż się martwię czy to normalne! Boże! Na dodatek wieczorami boli mnie brzuch jak na @ i mi cały twardnieje.. ale to tylko chwilowo i zaraz przechodzi. Ja nie wiem czy to są skurcze bo w pierwszej ciązy nie miałam w cale skurczy więc nie wiem jak one bolą.. Proszę doradźcie coś bo od zmysłów odchodzę![]()
Dzastina, takie bóle mogą być różnego pochodzenia, mnie też bolą pachwiny, ale to raczej od nerek promieniuje. Może boleć też od rozciągania się więzadeł, a może dzidzia Cię skopała
słuchajcie co ja mogę na swoje przeziębienie brać?
cinamon, ja całkiem szybko wyleczyłam się właśnie czosnkiem, syropem z cebuli, wit. C i prenalenem, 3 dni mi zajęło wrócenie do żywych. Aha - oczywiście do tego inhalacje z majeranku, rumianku i soli kuchennej. Lekarka kazała mi też brać sinupret na katar (na rozrzedzenie - ale tylko 1 dzień brałam, a jak się poprawiło trochę to odstawiłam, bo po co brać jak niekonieczne). Teraz kontynuuję leczenie naturalnymi metodami.
Ironia, chyba trochę nas będzie z tymi X-landeramijupi juz dojechał wozeczekfajny jest ale ja w ogóle nie radze sobie z tymi roznymi guziczkami przyciskami hehe
poki co spacerówka poszła do piwnicy :-)
uff musze troszke odpoczac :-)
justynka - eh ciezki przypadek z tym D. moj tez mi nic nie dał.... no własnie dlaczego?! ide go zapytac.... ghr...
Ja też się przymierzam do zakupu, ale jakoś w marcuagatkaT
Fanka BB :)
Ironia wózek podobny do mojego :-) nawet kolor. Tylko moja firma inna- MAKED (podróbka x-landera) polski producent wózków...
reklama
wczoraj miał 6 urodziny i dostał nozke z kurczaka i maskotke na walentynki![]()
Mój mąż na swoje urodziny przyniósł mi lizaka, psu kurze łapki, a kotu [którego nie lubi
] saszetkę z mięskiem :-) Dla szczura nic nie znalazł, to zrobił jej wypasioną kanapkę ;-)Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 107 tys
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 5 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: