reklama
Doris:-)
Moderatorka Mama super Czwórki :-)
Wpadłam wam powiedzieć DOBRANOC :-)
ja nie spojrzę na ogórki chyba przez rok, na koper, czosnek i paprykę też.
Zrobilyśmy z Dominiką 40 słoików ogórków kiszonych, a salatka ogórkowa Misialiny jeszcze się "doprawia" w misce i tak samo ogórki chilli z papryką i czosnkiem. Będzie kolejnych 20 słoików.
Najlepsze jest to, że dziś koleżanka przyniosła mi chyba z 15kg jabłek. I co ja mam z nimi zrobić????
To się wygadałam... Julia spi, ja też się kładę.
Trasia...mam zamiar jutro obejrzeć ten film "Piknik pod wiszącą skałą" Dobry ten film???
A tymczasem żegnam się z wami......buziaczki i do jutra :-)
ja nie spojrzę na ogórki chyba przez rok, na koper, czosnek i paprykę też.
Zrobilyśmy z Dominiką 40 słoików ogórków kiszonych, a salatka ogórkowa Misialiny jeszcze się "doprawia" w misce i tak samo ogórki chilli z papryką i czosnkiem. Będzie kolejnych 20 słoików.
Najlepsze jest to, że dziś koleżanka przyniosła mi chyba z 15kg jabłek. I co ja mam z nimi zrobić????
To się wygadałam... Julia spi, ja też się kładę.
Trasia...mam zamiar jutro obejrzeć ten film "Piknik pod wiszącą skałą" Dobry ten film???
A tymczasem żegnam się z wami......buziaczki i do jutra :-)
traschka
Mama Marysi
Doris "Piknik..." jest niesamowity. To jeden z filmów zapadających w pamięć. Niby nic się nie dzieje ale czuć coś dziwnego, nieodgadnionego. Ja kocham takie klimaty.
witam sie po dlugiej nieobecnosci...stesknilam sie za forum strasznie.....pewnie juz nawet o mnie zapomnialyscie, nawet was nie podczytywalam bo naprawde nie mialam kiedy. dwoje dzieci daje jednak popalic, tym bardziej jak to male wcale nie chce spac. w zasadzie to juz odliczam dni kiedy dominika pojdzie w koncu do przedszkola. wakacje minely piorunem, bylo ciezko ale tez przyjemnie i niestety tak niektore z was wracam niedlugo do pracy- i ciesze sie z jednej strony a z drugiej stresuje sie zeby to wszytsko od nowa jakos poukladac.
Norbert zaraz skonczy 3 mce i w zasadzie to juz taki bobsek wiecznie usmiechniety i gadajacy wiec szykuje mi sie druga gaduła w domu, ze spaniem u niego w dzien kiepsko bylo ale nocki przesypia, zje co jego i kima dalej.
aktualnie jestem chora-zatoki- wiec sezon zimowy rozpoczety
nie wiem co wam tu jeszcze moge napisac.....mam nadzieje ze od wrzesnia bede mogla sie czesciej udzielac jak mi jeden trol zejdzie ze stanu
Norbert zaraz skonczy 3 mce i w zasadzie to juz taki bobsek wiecznie usmiechniety i gadajacy wiec szykuje mi sie druga gaduła w domu, ze spaniem u niego w dzien kiepsko bylo ale nocki przesypia, zje co jego i kima dalej.
aktualnie jestem chora-zatoki- wiec sezon zimowy rozpoczety
nie wiem co wam tu jeszcze moge napisac.....mam nadzieje ze od wrzesnia bede mogla sie czesciej udzielac jak mi jeden trol zejdzie ze stanu
aneczka1526
Fanka BB :)
Witam wszystkie mamusie :-) i ich dzidzie :-)
Coś nam się mała rozregulowała, budzi się już po 2,5-3 godzinach (a tak nawet 6 potrafiła przespać zaraz po kąpieli), może to chwilowe - mam nadzieje, średnio się wysypiam przez coś takiego. Ale za to w dzień mam spokój, chociaż chyba wolałabym się wyspać. Mała potrafi leżeć pół godziny i sama się sobą zajmuje, tzn albo ogląda sobie ręce, ale zapatrzy się na obraz, albo gada sobie z pandą, którą ma przyczepioną do wózka. Spacery nawet jak nie śpi są ok, nie potrzebuje widzieć tego co jest na około, a jak jej gondole odsłaniam to się marszczy, że ją słońce razi.
Powiedzcie mi kochane jak powiedzieć delikatnie teściowej aby małej już prezentów nie robiła, trzeci raz dostaję od niej prezent który już mam, tzn dostałam od niej np. grzebień i szczotkę, a takie akcesoria kupiłam jeszcze przed porodem (niby czym bym ją przez te 2,5 m-ca czesała????) nie chce jej urazić, no ale przecież szkoda pieniędzy na takie coś...
edit: a nie wiecie ile ważne jest skierowanie, bo idziemy teraz do ortopedy ( we wtorek) a skierowanie mam chyba od prawie 2 m-cy (tzn jak mała miała 3 tyg.) może powinnam się przejść do przychodni i poprosić o nowe
Coś nam się mała rozregulowała, budzi się już po 2,5-3 godzinach (a tak nawet 6 potrafiła przespać zaraz po kąpieli), może to chwilowe - mam nadzieje, średnio się wysypiam przez coś takiego. Ale za to w dzień mam spokój, chociaż chyba wolałabym się wyspać. Mała potrafi leżeć pół godziny i sama się sobą zajmuje, tzn albo ogląda sobie ręce, ale zapatrzy się na obraz, albo gada sobie z pandą, którą ma przyczepioną do wózka. Spacery nawet jak nie śpi są ok, nie potrzebuje widzieć tego co jest na około, a jak jej gondole odsłaniam to się marszczy, że ją słońce razi.
Powiedzcie mi kochane jak powiedzieć delikatnie teściowej aby małej już prezentów nie robiła, trzeci raz dostaję od niej prezent który już mam, tzn dostałam od niej np. grzebień i szczotkę, a takie akcesoria kupiłam jeszcze przed porodem (niby czym bym ją przez te 2,5 m-ca czesała????) nie chce jej urazić, no ale przecież szkoda pieniędzy na takie coś...
edit: a nie wiecie ile ważne jest skierowanie, bo idziemy teraz do ortopedy ( we wtorek) a skierowanie mam chyba od prawie 2 m-cy (tzn jak mała miała 3 tyg.) może powinnam się przejść do przychodni i poprosić o nowe
Ostatnia edycja:
Aestima
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Marzec 2010
- Postów
- 7 404
Dzień dobry!
Cześć Martusia, wpadaj częściej!!
aneczka- sprzedaj na allegro
)
Ja teściwej chyba sto razy mówiłam, że do pielęgnacji małego WSZYSTKO mam a po porodzie kupiła nam kocyk, ręcznik i prześcieradło do łóżeczka a ostatnio butelkę (bez zapytania jakich ewentualnie będę używała- jeśli w ogóle, bo przecież ja karmię wyłącznie piersią...) i gazetkę o dzieciach (identyczną miałam już w domu...)
Cześć Martusia, wpadaj częściej!!
aneczka- sprzedaj na allegro
Ja teściwej chyba sto razy mówiłam, że do pielęgnacji małego WSZYSTKO mam a po porodzie kupiła nam kocyk, ręcznik i prześcieradło do łóżeczka a ostatnio butelkę (bez zapytania jakich ewentualnie będę używała- jeśli w ogóle, bo przecież ja karmię wyłącznie piersią...) i gazetkę o dzieciach (identyczną miałam już w domu...)
Witajcie Kobietki!
Też dawno mnie tu nie było :-) Trochę mi Was brakowało ;-) U nas wszystko w porządku, Edi rośnie jak na drożdżach, uśmiecha się pięknie, jest bardzo pogodnym dzieckiem, tylko czasami miewa chwile, kiedy z aniołka zmienia się w diabełka i wścieka się niesamowicie
Ale oboje z K. twierdzimy zgodnie, że i tak nie mamy na co narzekać, bo mamy cudowne dziecko :-) Teraz troszkę śpi, to ja postanowiłam zajrzeć tutaj :-)
Pozdrawiamy wszystkie Mamusie! :-)
Też dawno mnie tu nie było :-) Trochę mi Was brakowało ;-) U nas wszystko w porządku, Edi rośnie jak na drożdżach, uśmiecha się pięknie, jest bardzo pogodnym dzieckiem, tylko czasami miewa chwile, kiedy z aniołka zmienia się w diabełka i wścieka się niesamowicie

Pozdrawiamy wszystkie Mamusie! :-)
Ja teściwej chyba sto razy mówiłam, że do pielęgnacji małego WSZYSTKO mam a po porodzie kupiła nam kocyk, ręcznik i prześcieradło do łóżeczka a ostatnio butelkę (bez zapytania jakich ewentualnie będę używała- jeśli w ogóle, bo przecież ja karmię wyłącznie piersią...) i gazetkę o dzieciach (identyczną miałam już w domu...)
Ha! Skąd ja to znam... Ja dostałam butelkę, która fajnie wygląda, ale do niczego się nie nadaje. Gazetkę kupiła z dodatkiem, dodatek [bajkę dla dzieci] sob ie wzięła, a nam dała gazetę [też już taką miałam


reklama
aneczka1526
Fanka BB :)
Aestima - Allegro to jest myśl, jakoś mi ten pomysł do głowy nie przyszedł - dzięki
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 104 tys
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: