reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Czerwiec 2012

Maćku przecież okruszek ma tylko 1 dzien poslizgu! to jest wszystko w normie.. ja na poprzednim usg mialam az tydzien w tyl poslizgu a teraz mam tydzien do przodu! Niczym sie nie martw uwazam ze wszytko u Ciebie ok!!!:)
 
reklama
witajcie z rana!
moje dziecko już kompletnie ześwirowało bo śpi tylko 9 godzin na dobę, masakra jakaś!powinno w tym wieku spać co najmniej 11 a najlepiej 13.
Kładę się razem z nim albo ciut później a rano on wyspany, zwarty i gotowy do zabawy a ja oczu nie mogę otworzyć


maćku
super, mi też się ta informacja bardzo przyda!

PaulinaMaria
gratuluję udanej wizyty! u mnie też krew słaba więc wspomagam się żelazem w tabletkach :)



Mi przepisał Pregna plus i narazie wojuje na necie gdzie taniej cenny w aptekach wahaja sie miedzy 27 zł a 38 zł............natomiast na zapracia doradził mi moczyc sliwki mam nadzieje ze niededzie powtorki takiej jak z picia suszu............Pozdrawiam
 
da się jakoś usunąć ten wątek ?


yyyyyy skąd się tu wzią mój post skoro pisałam go w innym wątku??


Dziewczyny ...wzielam sie po 2 tygodniach nieobecnosci w domu ( po szpitalu pojechalam odpoczac do rodzicow) do gruntownych porządków : mycie podłóg, wanny, umywalek, zlewu, wc odkurzanie mycie luster.. no wszystko... oczywiscie staram sie robić to na raty i jak skoncze 1 pomieszczenie siadam na pol godziny i dalej....
Moje pytanie brzmi czy w ciazy tez uzywacie domestosów itp.... bo ja nawet nie mam rekawiczek i gabką szoruje gola reka ... no i boje sie oparow chemikalii... teraz to juz w sumie musztarda po obiedzie.... ale jak to u Was jest podczas sprzatania... moj oprocz tego ze ma firme pracuej na etat wiec praktycznie 20/24 h go nie ma wiec na pomoc nie mam co liczyc moi i jego rodzice pracuja wiec tu tez nie mam na co liczyc... a nie wyobrazam sobie nie sprzatac... przedtem o tym nie myslalam... dopiero teraz mi sie na to wpadlo. Wiec...??

Ps. 3mam kciuki za dzisiejsze wizyty!!

Przyznam szczerze, że ja również myje gołymi rękami - nie lubie rękawiczek ale wiem że ejst to szkodliwe dla skóry ( nie tylko w ciaży). Mnie zawsze mdli od tych domestosowych zapachów...


To podziel się jakimiś mądrościami! :tak:

Ja już po wizycie.
Niby wszystko oki, ogólnie wygląda w porządku, serduszko puka jak powinno, ale.. maluszek jest troszkę za mały jak na ten czas. :dry: 4,42cm co odpowiada 11w2d. Niby kazał się tym nie martwić, ale mam wpaść za dwa tyg. na usg... A już myślałam, że będę całkiem spokojna...
No i zmierzył przezierność karkową - w normie, ale nie pamiętam ile.
Jakieś leniwe to moje dziecko - Wasze skaczą a moje zwsze leży nieruchomo :dry:

Nie martw się niczym to całkiem normalne dzieciaczki rosną w różnym tempie i na każdym usg wychodzi inaczej raz jest starsze raz jest młodsze niż według OM. główka do górryy :)


Mi przepisał Pregna plus i narazie wojuje na necie gdzie taniej cenny w aptekach wahaja sie miedzy 27 zł a 38 zł............natomiast na zapracia doradził mi moczyc sliwki mam nadzieje ze niededzie powtorki takiej jak z picia suszu............Pozdrawiam

A ja z kolei mam tak że jednego dnia mam zaparcia - zatwardzenia a następnego dnia biegunki.. :) I tak od samego początku :p
 
Z tego co mi mój gin mówił to trzeba unikać mocnych chemikaliów takich właśnie, które są robione na bazie chloru czy czegoś innego mocnego, a jak trzeba już tego użyć to w rękawiczkach i nie wdychając.
Ja używam takich rzeczy do sprzątania ale robię to w rękawiczkach i staram się jak najszybciej opuścić pomieszczenie które sprzątałam.
 
Nawet na opakowaniach zawsze napisane jest, żeby zakładać rękawice.. ja nie mogę i nie umiem się do tego dostosować - w rękawicach nie mam wcale czucia chociaż z wykształcenia jestem fryzjerką to nigdy nie umiałam nic zrobić na włosach w rękawiczkach.. wiadomo że przy farbowaniu to ręce są kolorowe przez paręnaście dni.. no ale cóż.. nie umiem :)
Tak i przy sprzątaniu jest mi strasznie niewygodnie w rękawicach..
 
Ja też tak zawsze mówiłam że nie potrafię nic robić w rękawiczkach dopóki nie zaczęłam żelować paznokci wtedy zostałam do tego zmuszona i się cieszę bo chociaż skóra na rękach nie niszczy się tak mocno
 
Dziewczyny ostrożnie z tym domestosem, zwłaszcza w I trymestrze. Jak już używacie, to tak jak alijenka pisze, trzeba szybko uciekać z pomieszczenia :tak:

Dzień dobry :happy2:

i jeszcze cytat jednej ciężarówki z internetu:
" nie wierzyłam a nawet śmiałam się z koleżanki, która pytała kiedyś o
to , czy można zaszkodzić dziecku wdychając opary domestosa.
A tu życie przyniosło mi niemiła niespodziankę. Jestem w 33
tygodniu, zgłosiłam się na izbę przyjęć , bo nie czułam ruchów,
mimo , że wcześniej kopał jak szalony.
W badaniach KTG i USG wyszły zaburzenia rytmu serca dziecka -
lekarz stwierdził po wywiadzie, że mogło być to zatrucie chemiczne -
wdychanym domestosem (myłam nim łazienkę)
po dwóch dniach wszystko wróciło do normy.
przez receptory węchowe takie substancje szybko przedostają się do
krwioobiegu dziecka.
Krótko mówiąc uważajcie dziewczyny co wdychacie w domu i poza nim."
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
To podziel się jakimiś mądrościami! :tak:

Ja już po wizycie.
Niby wszystko oki, ogólnie wygląda w porządku, serduszko puka jak powinno, ale.. maluszek jest troszkę za mały jak na ten czas. :dry: 4,42cm co odpowiada 11w2d. Niby kazał się tym nie martwić, ale mam wpaść za dwa tyg. na usg... A już myślałam, że będę całkiem spokojna...
No i zmierzył przezierność karkową - w normie, ale nie pamiętam ile.
Jakieś leniwe to moje dziecko - Wasze skaczą a moje zwsze leży nieruchomo :dry:




maluszki sobie rosna w swoim tepie,wiec sie nie martw
super,ze przeziernosc ok

co do ruchliwosci,to moje male na USG ostatnim wogle sie nie poruszylo i jakos tak dziwnie bylo,az patrzylam czy serduszko pika
 
reklama
U nas wszystkie prace domestosowe wykonuje mąż. Przede wszystkim, ze względu na opary, żebyśmy ja i maleństwo tego nie wdychali :)
 
Do góry