reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Październik 2012

Mamba.. smutki w dół i zakopać! co to ma być?! A kazanie mamy niewiele pomoże, zamiast cię wspierać to dołuje.. wrrrr

ja na targ to sobie męża wzięłam. Pokazywałam palcem, pani pakowała a on wszystko dzielnie nosił :tak:


malenstwo.. jestem w szoku 4kg i 59cm? jak 3 miesięczne dziecko prawie? jak to wyszło? w pól godziny/:szok:.. żeby wszystkie tak rodziły szybko
 
reklama
3 godziny prasowałam..
zasłużyłam na kafkę..

a mrożonki to ja wczoraj robiłam.[..]Chciałam fasolkę ale jak u Pauli nie były zachwycające.. jeszcze jeden kurs na targ w takim razie. I brokuł jeszcze.

dzisiaj już odpoczywam.. no , może. :-)
Szacun!! 3h! Zasłużyłaś na kaff jak najbardziej :tak:
A fasolka to akurat jedyne piękne warzywo, które kupiłam, kalafiory były niefajne, a ziemniaków nie liczę :-p
No i koperek, wszystko już pięknie się mrozi :-)

Na jakiś targ z warzywami mam za daleko więc zostaje kaufland a tam znowu tłum ludzi i tzreba uwazać żeby ci ktoś w brzuch wózkiem nie wjechał.
Ja powiedziałam mamie o tych moich bakteriach które złapałam i oczywiście kazanie nie wytrzymam tego. Mam doła i już po prostu się na ciąże się nie nadaje :-(
Na kosze trzeba bardzo uważać :crazy:, a już w ogóle w kolejce do kasy, jak ktoś co się człowiek przesunie to bach! dostaje koszem w zad :angry::angry::angry:.
A mama, hm... powiedz jej, ze liczyłaś na wsparcie. Co ona sobie myśli, ze na allegro te bakterie zamówiłaś, że je chciałaś ??? :angry:
Głowa do góry ;-)


Ja już chyba też odpocznę, bo w tak zwanym międzyczasie pojechałam do Reala (z mamą) po kilka rzeczy, a ta jak wpadła w wir oglądania (wyprzedaż mają) to ponad 2h spędziłam na opieraniu się o kosz :baffled:. Zmęczona byłam jak po maratonie, a jaka głodna :no:
 
Ja też właśnie z zakupów wróciła, zaraz zabieram się za sos który marand robi:-)
Maleństwo a o co chodzi z tą genetyką? Czemu w znieczuleniu przeszkadza?
Mamba niestety w sklepach ludzie nie patrzą jak z tymi wózkami chodzą, trzeba naprawdę uważać bo my przecież niewidoczne w sklepach jesteśmy:wściekła/y:
Malinowa a czy twoje poświęcenie chociaż się opłaciło i coś fajnego udało się wam kupić?

edit.
A propos sosu Marand ja ci jeszcze pomarudzę:sorry: Ta zalewa z octu i cukru to tylko ten ocet i cukier? Tzn. zagotowuję te 1,5 szklanki octu i dodaję kilo cukru i gotuje aż się rozpuści? Nie dodaje żadnej wody?
 
Ostatnia edycja:
Maleństwo a o co chodzi z tą genetyką? Czemu w znieczuleniu przeszkadza?

chodzi konkretnie o to że jest choroba genetyczna w mojej rodzinie. miałam badania w ciąży robione. i takie znieczulenie nie jest dozwolone w tej chorobie. bo jest szkodliwe. całe szczęście tu w Bydgoszczy wiedzą o tym mi tej chorobie. więc będę pod dobrą opieką.
 
Paula.. kilka rzeczy i 2h..:szok: nogi do góry na poduchach teraz leż..

ja w ramach odpoczynku wzięłam skarpetusie i golarkę do ubrań i półleżąc wszystkie ogoliłam.
26 sztuk skarpetek, żadnej pary nie kupiłam wszystkie dostałam.
zrobiłam zdjęcia porównawcze. Te z lewej niegolone..
DSC_0001.jpg DSC_0005.jpg
a głodna jestem teraz!!!
Mozarella i pomidorek mnie z lodówki wołają i pokrzywa do popicia.. lecę...
 
Malinowa a czy twoje poświęcenie chociaż się opłaciło i coś fajnego udało się wam kupić?
/QUOTE]
Tak, kupiłam 2czesciowa pisanie ciążowa :)
Paula.. kilka rzeczy i 2h..:szok: nogi do góry na poduchach teraz leż...

Z mamą to i tak krótko... Ona wszystko musi dokładnie obejrzeć, podotykać, porównać, sprawdzić itd. Nie ma szybkich zakupów ;)
 
co to jest pisania ciążowa? :-p piżamka chyba :-D
a dla mnie 2h zakupów to masakra bo ja nienawidzę chodzenia po sklepach.

Zobacz załącznik 490192 najpierw muszę się wyśmiać. Później pójdę się wstydzić :-p
Oczywiście, że piżamka, pisałam z tele i słownik T9 wdarł się nie zauważony :laugh2:
Dla mnie zakupy z mamą to też niełatwa sprawa ;-)
 
reklama
No niestety jakoś każdy uważa że ciąża to nie choroba i kobieta powinna fruwać nad wszystkimi a tu deprecha No ale nikt tego nie rozumie :no:

Ja dzisiaj też wymiękałam na zakupach i na samym końcu już siedziałam w samochodzie a mój latał za tymi swoimi ślimakami do akwarium
 
Do góry