Rysica tak moj misiek trzymal w lapkach kocyk. Taki zwykly cienki polarek w kolorze ecru. Akurat wykorzystalam podczas chrztu jak mlody przysnal w kosciele 
Pewnie ze wstawie zdjecie choinki, ale jutro bo teraz juz ciemno a na podworku stoi. Normalnie szkoda mi bedzie ja ubierac, taka naturalna piekna jest.
A ja wlasnie poszlam wyjac pranie i okazalo sie ze pralke wlaczylam ale szufladki z detergentami nie wsunelam wiec sie wyplukalo w samej wodzie, bez plynu
))))
Szymek dzisiaj juz pod moim okiem zaliczyl drugie wyjscie z lezaczka. Skubaniec fajnie to robi, tak sie wije i kreci ze prosto z lezaczka od razu na brzuchu laduje opierajac sie lapkami.
No i zaczyna niesmialo raczkowac jakby. Dupsko unosi i odpycha sie nozkami tyle ze na razie idzie do tylu raczej.
Pewnie ze wstawie zdjecie choinki, ale jutro bo teraz juz ciemno a na podworku stoi. Normalnie szkoda mi bedzie ja ubierac, taka naturalna piekna jest.
A ja wlasnie poszlam wyjac pranie i okazalo sie ze pralke wlaczylam ale szufladki z detergentami nie wsunelam wiec sie wyplukalo w samej wodzie, bez plynu
Szymek dzisiaj juz pod moim okiem zaliczyl drugie wyjscie z lezaczka. Skubaniec fajnie to robi, tak sie wije i kreci ze prosto z lezaczka od razu na brzuchu laduje opierajac sie lapkami.
No i zaczyna niesmialo raczkowac jakby. Dupsko unosi i odpycha sie nozkami tyle ze na razie idzie do tylu raczej.
Więc boję się, że z tygrysem byłoby tak samo. A pokaż go, bo może to kwestia kolorystyki?
I to właśnie dzięki tej pozycji nauczył się sam zasypiać. Miałam to już "przećwiczone" na starszaku - ta pozycja działała cuda
np. jak mówię, że ja swoim psom nie daję słodyczy to ona im przyniesie czekolady
ale tak to jest jak się całe życie tylko funkcję kucharki i sprzątaczki pełni, to jej się wydaje, że czlowiek innych potrzeb nie ma jak żarcie i czyste gacie...
). Dzisiaj juz lepiej, ale jedzenie mnie odrzuca... Wychodzi na to, ze najlepsza dieta cud jest choroba :/
