katrina115
Potrójna Mama
Nanulika - Kasiek i parę innych dziewczyn (przede wszystkim te, które karmią piersią) dostały dopiero teraz albo niedawno, ale to nie jest regułą.
Kasienka - co do regulowanej prędkości, to nie potrafię Ci powiedzieć, bo takiego nie miałam. Chodzi przede wszystkim o to, że dziecko stoi na szeroko rozstawionych nózkach (jak kowboj) i dlatego ważne jest, żeby kółka były dość szeroko rozstawione, żeby maluch mógł swobodnie chodzić, a nie kopać nóżkami po kółkach (wtedy pchacz ucieka i dziecko może się przewrócić).
Kasiek - ja już nie pamiętam czy kupowaliśmy Alince to autko czy je dostała, ale do nauki chodzenia było takie sobie, za to jako samochodzikiem to jeszcze do niedawna się nim bawiła.
Kasienka - co do regulowanej prędkości, to nie potrafię Ci powiedzieć, bo takiego nie miałam. Chodzi przede wszystkim o to, że dziecko stoi na szeroko rozstawionych nózkach (jak kowboj) i dlatego ważne jest, żeby kółka były dość szeroko rozstawione, żeby maluch mógł swobodnie chodzić, a nie kopać nóżkami po kółkach (wtedy pchacz ucieka i dziecko może się przewrócić).
Kasiek - ja już nie pamiętam czy kupowaliśmy Alince to autko czy je dostała, ale do nauki chodzenia było takie sobie, za to jako samochodzikiem to jeszcze do niedawna się nim bawiła.

po kilku pobudkach w nocy
Wkoncu zabek sie przebil 

