reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wyniki

  1. Jolka6621

    Wrześniowe mamy 2015

    Hejka! Ale mnie tutaj dawno nie było :) Ale czasu mało. U nas ok, Jaś rośnie, jak na drożdżach. Pewnie powoli do 8 kg dobijamy, bo 6 tyg. temu było 7. Mamy 2 ząbki, 3 ciągle się wyrzyna, widac go, ale jeszcze nie wyszedł do końca. I z tego powodu chyba będziemy musieli powoli rozstać się z...
  2. Jolka6621

    Wrześniowe mamy 2015

    Hehe, a u mnie nie wchodzą w grę tabsy ze względu na cholestazę w pierwszej ciąży, a co do spirali, to ja byłam w pierwszej ciąży, to chodziła ze mną na wizyty laska ze spiralą- w ciąży :D nie ma 100% metody
  3. Jolka6621

    Wrześniowe mamy 2015

    Tulka, ja bym nie czekała, tylko szła od razu. Kaha- im później, tym dziecko lepiej znosi. No i zobaczymy, jak teraz będzie ze zdrowiem, bo teraz póki co od dwóch tygodni ma katar i jeszcze nie schodzi :/
  4. Jolka6621

    Wrześniowe mamy 2015

    opisałam się i przypadkowo zamknęłam kartę :wściekła/y: wrrr........ U nas na sobotę już 5 tygodni będzie. Od 2ch tyg. zmagamy sie z katarem, na szczęście już coraz mniejszym. Na wizycie patronażowej byliśmy, jak mały miał 2,5 tyg., tak nam położna ustaliła. Bioderka mamy, jak mały skończy 7...
  5. Jolka6621

    Wrześniowe mamy 2015

    Kołtunek- u nas też choroba trzyma. Starszy od czwartku katar po pas, temperatura, kaszel i bolące gardło, a mały od piątku katar. Ja też od piątku chora, dzisiaj m zaczęło brać, rodzice i brat też chorzy. Wrzesień to niestety najgorszy czas, bo wtedy wirusy się mnożą na potęgę :/
  6. Jolka6621

    Wrześniowe mamy 2015

    Ewka pewnie już po, skro nie ma jej od rana :) mało Was zostało, ale spokojnie, chyba żadna na październik się nie załapie ;)
  7. Jolka6621

    Wrześniowe mamy 2015

    Natalia- wszystkiego najlepszego! Jak wszystko na dole przygotowane, to dzidziuś może lada moment wyjść! Motylek- ja różnie, raz z jednego, raz z dwóch. Zależy od małego, czy chce nadal jeść, czy nie. Z reguły je 20-30 minut. Jak krócej, to wiem, że zaraz się obudzi i nadal będzie szukał cyca...
  8. Jolka6621

    Wrześniowe mamy 2015

    Doris- ja bym pewnie się zgodziła na wywołanie, jeśli minie już tydzień od wyznaczonego terminu. Bo później, to już coraz mniej bezpiecznie. Pycia- śliczności :) ja też tak miałam teraz, że nic prócz cyców nie bolało, no tylko brzuch przez 4 dni, skurcze jak porodowe, ale później przeszło i...
  9. Jolka6621

    Wrześniowe mamy 2015

    Witam się po dłuższej nieobecności :) Widzę, że jednak kilka dziewczyn twardo się trzyma :) korzystajcie z tych ostatnich dni jak możecie, bo później dzieciaki zabiorą Wam dużo czasu :) U nas, odpukać, póki co wszystko ok. W poniedziałek byliśmy na kontroli żółtaczki, bilirubina ładnie spada, w...
  10. Jolka6621

    Wrześniowe mamy 2015

    Ivon- a położna Ci nie zważyła? Moja ma zawsze wagę i sprawdza, czy dzidziuś dobrze przybiera. A szwy też się dziwię, że nie dali Ci rozpuszczalnych, ja przy pierwszym porodzie miałam rozpuszczalne i to mega komfort. U nas cycuś co 2-3h. Na noc, jak zje 2 na raz lub jeden porządnie, to śpi nawet...
  11. Jolka6621

    Wrześniowe mamy 2015

    Wydaje mi sie, że mały jakby już mniej żółty. Wystawiam go do słonka, cycujemy ładnie. Oby wynik w pn był ok, żebym nie musiała jeszcze raz tam jechać. Reakcja starszego była mega :D najpierw strasznie się cieszył, zainteresowany był bardzo, ale jak tylko zobaczył, że zaczynam go karmić piersią...
  12. Jolka6621

    Wrześniowe mamy 2015

    Ja dostałam znieczulenie, jak miałam 5 cm rozwarcia, po godzinie dostałam drugą dawkę, która trzymała 3h. 10 min. po podaniu drugiej dawki poczułam parte. Skurcze czułam cały czas, tylko ból był o połowę mniejszy, niż bez znieczulenia.
  13. Jolka6621

    Wrześniowe mamy 2015

    Dziewczyny, dziękuję za kciuki i gratulacje! Przepraszam, że się nie odzywam, ale nie mam dużo czasu. W środę wyszliśmy do domu, ale mały ma żółtaczkę, więc musimy w poniedziałek jechać na kontrolę.Trzymali nas, bo mały miał podwyższone crp i niski poziom płytek krwi. Ale generalnie jest z nami...
  14. Jolka6621

    Wrześniowe mamy 2015

    Bea- jak tam mała? Jak badania? Też siedziałam z małym długo w szpitalu, bo mu w ogóle nie chciała bili spadać. Życzę szybkiego powrotu do domu! Co do skurczy na ktg- też tak miałam przy pierwszym porodzie. Nic się nie zapisywało, dopóki mi sondy nie przełożyli na drugą stronę brzucha i niżej, a...
  15. Jolka6621

    Wrześniowe mamy 2015

    Tulka, Atagaa- trzymamy mocno kciuki, żeby się rozkręciło! U mnie objawy się mocno wyciszyły i generalnie miałam dzisiaj dzień wpiep*zania. Pochłonęłam dzisiaj chyba tonę jedzenia, słodkie, kwaśne, gorzkie, co leciało. Nawet ryby z puszki, a nie pamiętam kiedy takie coś jadłam :zawstydzona/y...
  16. Jolka6621

    Wrześniowe mamy 2015

    Pycia- Najważniejsze, że wszystko w porządku! I jesteś już spokojna :)
  17. Jolka6621

    Wrześniowe mamy 2015

    Spokojnie, skurcze mogą być, ale porodowe, te właściwe, są bardzo bolesne. Nie ma szans ich przegapić ;-) Pauluss- może spróbuj się czymś zająć, oglądnąć tv, gdzieś się przejść lub kąpiel ciepłą sobie zrób. Jeśli to te właściwe, to po ciepłym prysznicu/kąpieli się nasilą. No u mnie trochę lipa...
  18. Jolka6621

    Wrześniowe mamy 2015

    Witam się i ja :) noc przespana idealnie, na siusianie wstałam tylko raz. Wieczorem odszedł porządny kawał czopu, ciśnienie 130/90, ale dużo piłam i siedziałam i ładnie spadło. Teraz popijam sobie pokrzywę, bo jak weszłam na wagę, to się okazało, że w dwa dni przytyłam 1,2kg, ręce opuchnięte...
  19. Jolka6621

    Wrześniowe mamy 2015

    Ivon17- kuzynka ma córkę 4 latkę i od miesiaca jest nie do wytrzymania. Chyba taki okres trzeba przejsć ;) pycia17- mało tego, że wagę miałaś jak najbardziej ok, to nie rozumiem co ma waga mamy do wagi dziecka. Ja w pierwszej ciąży przytyłam 23 kg, więc moje dziecko powinno być gigantem, a...
  20. Jolka6621

    Wrześniowe mamy 2015

    Wpadam na chwilę, bo muszę obiad zrobić migiem ;) U mnie coraz ciekawiej. Wczoraj cały dzień mordował mnie brzuch, ale olałam to. Wieczorem, siedząc na łóżku, poczułam, że kręci mi się w głowie, tak dziwnie. Pomyślałam, że spadło mi ciśnienie. Wstałam do łazienki i myślałam, że już nie wrócę...
  21. Jolka6621

    Wrześniowe mamy 2015

    Bea- serdeczne gratulacje! Przepraszam, że się nie odzywam, ale jakoś dziwnie się czuję...Od rana boli mnie brzuch jak na @,do tego trochę plecy. Skurcze były od rana co 30-40 minut, ale to takie straszaki. Teraz są co 20, ale takie lajtowe,trwają 30do 60s., więc myśle, że jeszcze nie rodzę...
  22. Jolka6621

    Wrześniowe mamy 2015

    otoKika- byłam na nfz w przychodni. Na szczęście zaraz przed wizytą udało się zrobić i z wynikiem weszłam bez kolejki
  23. Jolka6621

    Wrześniowe mamy 2015

    nadal mi nie dobrze, wypiłam zimnego mleka i jest gorzej niż było :confused2: do tego znów w toalecie byłam. ech...mogłoby się już coś rozwinąć, ale coś czuję, że do terminu będzie męczyć. idę się położyć, bo na kolejne wymioty nie mam siły
  24. Jolka6621

    Wrześniowe mamy 2015

    Ja juz po wizycie Ktg wyszło ok, jakieś słabe skurcze się zapisały. Szyjka skrócona, zamknięta. Mały waży 3kg ;-) tak więc moje nocne akcje, to przepowiadające
  25. Jolka6621

    Wrześniowe mamy 2015

    Ale jestem zła :( ktg miałam mieć o 10, byłam o 9:40, a przede mą jeszcze 2 laski, za mną jeszcze jedna- wszystkie na 10. Położna przyszła po 10, wzięła pierwszą, 40 min. siedziała, poszła następna a i ktg się zepsuło, próbowała drugie podłączyć- to samo. 1,5h siedzenia, tylko po to, żeby się...
  26. Jolka6621

    Wrześniowe mamy 2015

    Nocka super, spałam, jak zabita! Rano tylko parę skurczów. Zaraz lecę na ktg, ciekawe czy tam coś wyjdzie ;-) wrzesień już! Która zaczyna rozpakowywanie? :-)
  27. Jolka6621

    Wrześniowe mamy 2015

    ja tylko na moment- udało mi się dotrzeć! Przyjęła mnie bez problemu, zmieniła lekarstwo i jakby bolało, to mam wpaść jutro. Chwała Bogu, że m wrócił wcześniej z pracy, bo bym umierała nadal
  28. Jolka6621

    Wrześniowe mamy 2015

    Dobrze pamiętacie, problem z przyjęciem okropny :( o ile się nie rozpakuje do jutra, to może mi się uda podjechać do tej dentystki, co mnie ostatnio przyjęła, tylko o 10 mam ktg, a o 17 gina. Mama wzięła mi małego na pole, może mi się uda zdrzemnąć chociaż chwilę. Ząb nadal nawala, na bank...
  29. Jolka6621

    Wrześniowe mamy 2015

    A ja mam dosyć kolejnej nocy...Tym razem spałam 3h, od 5 do 7:50. Najpierw zaczął mnie boleć ząb, jak tylko głowę do poduszki przyłożyłam, wzięłam paracetamol, bo aż łzy z bólu mi leciały. Koło 23 ból przeszedł, ale zaczął boleć brzuch, jak na @, a za chwilę zaczęły się skurcze. Po północy...
  30. Jolka6621

    Wrześniowe mamy 2015

    TRen- cóż Ci zrobił? :szok: Gosiunia- gratulujemy!!!!:-)
Do góry