reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Antilko no to od listopada będziesz miała w końcu troszkę czasu na odpoczynek :-) A jak planujecie zapoznawać psiaka z Malutką?
Vinniki gratuluję SYNUSIA:-) Zostałaś zdominowana przez mężczyzn :-D
Kajduś no to super, że Filip taki spokojny :tak: Ja najbardziej obawiam się kolek :baffled:
Vonko niezłe z tym piwem :-D
 
reklama
Aleczku jestem.... czytam caly czas ale juz nie wyrabiam.... w pracy przed jubileuszem sajgon.... w sobote wesele mojej siostry.... sypiam po 3h dziennie i chodze na rzesach.... Dziekuje za pamiec!!!!
po niedzieli sprobuje nadrobic wszystko....
 
Witajcie nocną porą :-)

Ze spania nici więc wykorzystuję chwilkę żeby cokolwiek napisać.
Pomału dochodzimy do siebie. Wiadomo początki nie są łatwe, ale widok malutkiej wszystko mi wynagradza :happy2: Borykamy się z ulewaniem (podobno dużo wcześniaczków to ma) i karmienie trwa przez to dosyć długo. Maję karmię co dwie trzy godzinki a potem czekanie na odbicie i łapanie w pieluszkę tego co wyleci z brzuszka. Strasznie się tym martwiliśmy. Na szczęście przedwczoraj byliśmy na pierwszej wizycie u pediatry i Maja waży już 2700g. Bardzo się cieszę że przybiera na wadze :-). Przed nami jeszcze wizyta kontrolna u kardiologa, celem sprawdzenia czy otwór w serduszku się już zamkną. Ale to za trzy tygodnie.
Dopiero od wczoraj zaczęliśmy werandowanie. Nie mogę się doczekać pierwszych spacerków. Żeby tylko pogoda dopisała :happy2:
Moje spojenie łonowe które się rozeszło ciągle daje się we znaki. Do połowy listopada ma się to unormować, jednak gdyby dalej miało mi dokuczać trzeba będzie odwiedzić ortopedę :baffled:
Przepraszam że piszę tylko o sobie :sorry2:
O.... i już ktoś się obudził, no i oczywiście jet bardzo głodny :-D

Pozdrowionka dla Was wszystkich :-)
 
Ostatnia edycja:
Dzień Dobry:-)
Monik piękne maleństwo:happy:Jak sobie radzisz z tym spojeniem, pewnie boli przy każdym ruchu:confused:
Sensi :-)
Esch Ty w końcu padniesz dziewczyno:szok:
 
Dzień dobry :-)

Dla zapracowanych dobra nowina, piątek dzisiaj mamy :rofl2:

Esch oj pamiętam te czasy..kurcze! Jak to w ciąży się zmieniają priorytety, o robocie nie myślę w ogóle :-p A jeszcze ze 2 lata temu pracowałam po 10-11 godz. i na tygodniu nie było mowy o wyspaniu się :baffled: Trzymaj się Kochana! No i udanego weselicha :-) Zrób śliczne fotki :-)
Monik Majeczka jest cudna :-):-):-) A Ty mam nadzieję wrócisz pomału do formy ;-) Najważniejsze, żeby wszystko było w porządku :tak: Uściski!!!
Sensi dzień dobry ;-)
Antilko a czy przed porodem robi się jakieś specjalne badania? :baffled:

Ja dzisiaj idę do dentysty :baffled: Mam nadzieję, że nie znajdzie dużo zębów do leczenia :baffled:
Miłego dnia :-)

Rany! a my już w szóstym okienku!!! Nie wierzę..;)
 
dzień dobry.
to ja też sie witam z rana :) Odsypiałam dziś stres tego tygodnia, ponieważ ja piątek mam już wolny. Tak naprawde to w tym tygodniu wracałam dopiero do pracy, wcześniej to takie połowiczne było, normalny tok od teraz no i musze ię wziąć w garść.

Monik, śliczna ta królewna. Wierzę że CI wynagradza wszystkie trudy.
Vinniki, bądź grzeczna. Gratuluję kolejnego adoratora :)
sensi, kajda, u Was sie powoli życie normuje, choć z drugiej strony niedlugo sie zaczną najfajniejsze sprawy.
No wlasnie co ui EWy??? Pewnie wszystkie cenne chwile poświęca rodzince.
Najka, milo e znalazłaś chwile i dla nas, ciekawe czy CIe czasem gdzies spotykam na ulicy ;)

Esch, Ty się tak nie przemęczaj. Ale wiem jak to jest jak dużo rzeczy naraz sie dzieje.
Alek, ja tez dziś do dentysty. Tak unikaląm wszelkich obciążęń że zęba jednago calkiem zalatwiłam, a teraz mam jeszcze co nieco do leczenia. Więc będe dzielnie chodzić.

Mam dziś ambitne plany - będe sprzątać szafę któa nam wlasnie postawili no i może wreszcie zacznie sie normalne życie nie na pudlach. Choć jeszcze chwile to potrwa bo jeeszcze jedna zabudowa, potem już tylko meble do pokoju i zabawy w upięszanie :)

pozdrawiam wszystkie, może w weekend znajdę więcej czasu, bo nawet poczytac wszystkiego nie zdążylam ostatnio
 
A to tak na poprawę humoru:rofl2::rofl2:

Wynaleziono maszynę przenoszącą podczas porodu część bólu z matki na ojca.
Jedna para postanowiła ją wykorzystać.Kobieta rodzi i krzyczy.
Lekarz przekręcił pokrętłem i przeniósł 10% bólu na ojca. Patrzy -
kobiecie ulżyło,ale ojciec dalej się uśmiecha.No to dał 40% bólu
na ojca.
Kobieta już prawie rozluźniona, a ojciec dalej się uśmiecha.
Zdziwiony lekarz dał 100% bólu na ojca.Kobieta zaczęła się uśmiechać, rozluźniła się już całkiem, zaś ojciec... dalej uśmiechnięty i zadowolony. Poród dalej przebiegał gładko. Po porodzie szczęśliwe małżeństwo wraca do domu.Patrzą, a pod klatką leży martwy listonosz...
 
Sensi dobre:-D:-D:-D
Onna czyli szafa już zainstalowana super:tak:
Vonko jak się czujesz? Masz jeszcze siłę :confused:
Ja dzisiaj ledwo człapię:baffled:Jutro i w niedzielę mam dla odmiany szkolenie w pracy. Boję się, że nie zdążę odpocząć przed porodem:szok:Dzisiaj kupiłam dla córci ładną flanelkę z której chcę zrobić pokrowiec na przewijak:happy:
 
reklama
Witam:-)

Vonko przepraszam ze się wtrącę ale tak mi się przypomniało jak mój mąż takie pytania zadawał i skończył jak którejś nocy mu odpowiedziałam ze idę na bal w operze :-D:-D[/quote]
Puchatko świetne, pozwolisz, ze wykorzystam ten tekst?;-)

Sorry, że egoistycznie ale jestem padnieta, niedawno wróciłam z wizyty.
Pan doktor poogladał mnie i Dzidziolka:tak: U mnie narazie ok, szyjka jakos sie trzyma, Maluszek podrósł i jestesmy z Niego bardzo dumni:-D wazy 2828g
Nastepna wizyta za tydzień ale na wszelki wypadek dostałam skierowanie do szpitala (jakby cos się działo......:baffled: w tzw. miedzyczasie). Jak wytrzymam do nastepnej wizyty to w poniedziałek 3-go listopada juz na pewno kładzie mnie do szpitala.
Mam nadzieje ze wytrzymam. Od kilku dni mam takie dziwne bóle ....w pachwinach .... to taki dziwny ból umiejscowiony dosc głeboko.... Prawdopodobnie kości miednicy tak sie rozsuwają:baffled: Kurcze chyba sie nie rozsypię.
Pozdrawiam Was kochane 30-stki. Obiecuje ze się poprawię jak tylko odsapnę.
 
Do góry