reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Cześć dziewczynki:-)
Sensi dobrze, że masz gdzie spacerować:tak:Myślę, że jak będę miała dziecko to najpierw do auta i za Kraków a potem wyciągnę wózek i będę spacerować:baffled:
Monik ja bym poczekała do listopada. Jeden miesiąc nie robi różnicy a będziesz mieć spokojne sumienie, że wykonałaś wszystko, co zalecili lekarze. A poza tym, może ja też dostanę zgodę na listopadowe staranka;-)Strasznie bym chciała mieć szansę na sierpniowego szkraba:-)
Zostało mi chyba jeszcze 12 kroplówek- na dowód tego jaka jestem dzielna załączyłam fotkę na zamkniętym;-)
Kajda witaj spowrotem :-)Jaki antybiotyk masz brać na chlamydię i jak długo:confused:
 
reklama
Monik moim zdaniem staranka czas zacząć:tak::tak: i tak Matka Natura koryguje nasze plany i dzieciątko pojawi się (z Waszym udziałem oczywiście;-)) wtedy, kiedy będzie to najlepszy czas:tak:

A co do spacerków-zawsze lubiłam dużo chodzić pieszo. Kubusiowi wszystko jedno czy wózek stoi w miejscu, czy się przemieszcza, a a tym sposobem regeneruję siły po niedospanych nocach.

Kubuś tak teraz wygląda:
 
Antilko jesteś bardzo dzielna!:tak:Widzę, ze co innego poradziłyśmy Monik:-D. Tak to jest, gdy więcej osób próbuje radzić i tak sami z mężem decyzję najlepszą podejmą!:-) Mam nadzieję, że w listopadzie i Wy zaczniecie! :-)
 
Antilko, Najko faktycznie-mam gdzie spacerować:tak:. Mieszkam w 6-tysięcznym miasteczku-całe można obejść 3 razy w ciągu pół godziny:-D ale za to przyroda czeka tuż za rogiem;-). Lubię to miejsce. BARDZO
 
Dzięki dziewczyny za poradę. Wiem że i tak sama z mężem muszę podjąc decyzję. Ale Wasze wsparcie bardzo cenię :-). Sensi dokładnie tak jak mówisz i ja tez tak myślę, że całą sprawę i tak rozwiąże natura :-D.
Antilko tobie też życzę z całego serca żebyś już w listopadzie mogła zacząć staranka. Najeczka ma rację jesteś bardzo dzielna:tak::-)
Dziękuję Wam bardzo za wsparcie:-)
Oj czuję coś, że będzie się działo w tej końcówce roku :-D:-D:-D. Te wszystki bociany, kapusty i mikołaje to pełne ręce roboty będą miały... hi hi hi...:-D:-):-D
 
Smsik od Carioci :-): Dziękujemy Wam za życzonka. Czujemy się dobrze, Staś jest grzeczny i dużo śpi. W szpitalu miałam fantastyczną ekipę do porodu. Wychodzimy może w czwartek.
:-)to teraz czekamy, aż Carioca ze Stasiem pojawią się w domku i na BB! Wspaniale, że przy porodzie była fantastyczna ekipa, rzadko to można usłyszeć!:-)
 
witam troche bez humoru.... ale przejdzie mi pozniej na pewno...
u mnie nic nowego,nowa praca mnie absorbuje bardzo i w sumie lubie ja pomijajac tych kilka rzeczy,o ktorych juz wczesniej pisalam... no ale na nie nie mam wplywu wiec nie mysle juz o nich.... jakos mi tylko brakuje czasu dla mnie ... wracam ok 6 wieczorem i jestem padnieta i na nic nie mam sily... oczywiscie Joe nie widze caly tydzien i nawet nie moge z nim pogadac przez telephone,wiec zaczynamy byc weekendowa para i nie bardzo mi to odpowiada...poza tym mam wrazenie,ze wczoraj sluz zalal mnie jak nigdy wczesniej, nie mam pojecia skad i czy to juz owulka? niechby ta @ przyszla szybko cobysmy mogli zaczac staranka i na Gwiazdke miec piekny prezencik,bocki juz sobie polecialy ale zawsze zostaje jeszcze kapusta i Mikolaj ;-):-)
Monik- czy lekarz uzasadnil jakos konkretnie dlaczego nie mozecie zaczac staranek od pazdziernika? jesli nie to ja bym trzymala sie twojego wczesniejszego planu,bo jak Sensi pisze i tak malenstwo pojawi sie kiedy bedze dla niego odpowiedni czas :tak::-)
Sensi- ja tez uwielbiam spacery a jak jeszcze moge pchac wozek to idzie mi sie jeszcze lepiej i przyjemniej :-) czasem mam ochote wyciagnac moj i sie wybrac na spacer z pustym,ale troche mi glupio :-D:-D:-D
Antilko- jestes bardzo dzielna z tymi kroplowkami :tak::-) mi juz od samego myslenia o nich robi sie niedobrze,a jak mialabym sama je miec to chyba bym wszystkich zameczyla narzekaniem :tak: co do sierpnia to bylaby sliczna data 8/08/2008 ;-):-)... mnie odpowiada tez chociaz bardziej wolalabym wrzesien,ale to juz niestety nie jest w naszych rekach.... mozemy tylko miec nadzieje,ze sie uda :-)
Najko- jak sie czujesz? czy masz jakies dolegliwosci? mialam ci napisac wczesniej ale mi umknelo,czy zlikwidowalas konto na 28dni? tak mi pewnego dnia cos sie niezgadzalo w obserwowanych :-D
Carioco- czekamy niecierpliwie na relacje i zdjecia :-)
Kajdus- bedzie dobrze i nie zaluj,ze zmienilas lekarza...
Alek,Novaczka,Leyna i cala reszta 30-tek milego dnia!
 
Witajcie..
A u nas strrrrrasznie zimno... Siedzę przy kompie i normalnie mam skostniałe ręce...:baffled:

CARIOCA- GRATULUJĘ!!!! I oczywiście czekam na powrót i jakąś fotkę... A póki co zbieraj siły!!!!:-D

Ewuś, wierzę Ci, ze nie podoba Ci się weekendowe małżeństwo, bo mnie tez by się nie podobało...:no: Współczuję i nie wiem co doradzić, by się to zmienilo..:confused:

Antilko, jeszcze fotek nie wiedziałam, ale zaraz tam pójde... Ale już mówiłam kiedyś, ze współczuję... ale czego się nie robi dla dziecka... nawet jeśli go jeszcze nie ma...:tak:

Monik, a jak Twój ząb, a w zasadzie miejsce po nim??? Już zaleczone?:confused::confused::confused:

Kajduś, ja wiem, że jak sie czeka i stara, to cykl w tę czy w drugą, to kawał czasu... ale patrząc z perspektywy, jak już się uda to się wydaje całkowicie bez znaczenia. Myślę, ze lekarze mają podobne podejście i nie zastanawiają się ile nerwów kosztuje kobietę takie oczekiwanie. Współczuję Ci....:sorry2:

Pozdrawiam Was wszystkie cieplutko...:happy:
 
reklama
To teraz coś do tematu:"fantastyczna ekipa po porodzie":tak:

nie wiem, czy potraficie to sobie wyobrazić, ale ja w dzień porodu i przez kolejne 3 dni byłam jedyną rodzącą:tak:, więc: sala połogowa tylko dla mnie, położna tylko dla mnie, pielęgniarka noworodkowa tylko dla Kubusia, neonatolog tylko dla Kubusia + ciotka mego męża przychodziła 2 razy dziennie dobrowolnie (lekarz pediatra z doktoratem nt. noworodków):-D:-D:-D:-D. Są więc niewątpliwe uroki małych miasteczek zwanych zadupiami:happy:
 
Do góry