Sensi
Mama po 30-dziestce:)
Dzień dobry
Pochmurno dzisiaj i deszczowo ale spacer odbyty;-). Zmykam do prac domowych.
Pochmurno dzisiaj i deszczowo ale spacer odbyty;-). Zmykam do prac domowych.Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
Pochmurno dzisiaj i deszczowo ale spacer odbyty;-). Zmykam do prac domowych.
:-)
Inaczej to wpakuję się w błędne koło i będę jadła leki całe życie
:-)
rany! jak ja się teraz przestawię na poranne wstawanie??
i gitesik, że zamówiłaś sobie 2 pary rajstopek, będziesz miała na zmianę
a potem..hulaj dusza!;-):-);-)
najlepiej napisz do Anusi privka;-) a magnez łykaj koniecznie, polecam też czekoladkę;-):-)
napisz choć słówko..:-)
i wyobraźcie sobie dzisiaj mój małż zaprowadził mnie do sklepu, kazał zmierzyć buty (wyglądają rewelacyjnie!!) i..po prostu mi je kupił
on jest niesamowity..
mój mąż kupuje sobie pantofle Gino Rossi i długo wyglądają jak nowe
jaka cena taka jakość
(a ja nie mam żadnych butów tak drogich;-), bo zawsze kupuję te z niższej półki, żeby pochodzić i rozstać się z nimi bez żalu;-))
tzn. je 10 minut, potem godzina zabawy z mamą i samodzielnie;-) (np. rozmowa z własnym palcem
), 15 minut drzemki, znów zabawa z przerwą na zmianę pieluchy i znowu jedzenie
. I tak upływa dzień za dniem.....


że ma wnuka. Przysłała sms-a
treści następującej:"Hej Kochana. Co u Ciebie? Jakub pewnie je, śpi i rośnie. Pozdrawiam gorąco. Odpisz proszę. Pa"


. Odpisałam oczywiście, a że nie lubię w kontaktach z ludźmi mataczyć i zbywać półsłówkami i niedopowiedzeniami, mój sms wyglądał tak: "dziękuję, Kuba zdrowy, a ja jakoś sobie radzę z dużą pomocą mojej Mamy, bo z Waszej rodziny na nikogo nie mogę liczyć ani w chwilach radości, ani smutku. Przykre to, ale zdążyłam się przyzwyczaić".
Nie wyobrażm sobie, jak można być tak ...... nawet nie wiem, jak to nazwać. Dobrze napisałaś teściowej szkoda tylko, że kosztuje Cię to tyle nerwów:-(