reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Vinniki w okolicach Zywca mam tez znajomych....a ostatnio bylam tam na rajdzie:tak:

Antila a wiesz ze zanim doczytalam Twoja wypowiedz to mi przyszlo do glowy zebys natychmiast szla na L4... :-D I wtedy juz nikt nie bedzie Ci nic zarzucal!!!

Ewa rodzice akurat przyjechali do mnie po rzeczy mojej siostry (niedaleko mnie kupila teraz mieszkanie i wykancza je - a u mnie jest zrobiona chwilowa przechowalnia ;-)). Tak ze nie do konca to byl wieczor z rodzicami...
A to przesuwanie mebli to zostaw Joe!!!!
 
reklama
Dzień Dobry:-)
Ale mialam porąbane sny, to chyba z powodu wczorajszych stresów:confused:Dzisiaj na szczęście piękna pogoda to i humorek od razu lepszy:-)
Z jednej strony jest mi przykro, że nikt nie docenia tego że pracuję pełną parą. zwłaszcza, ze u nas naprawdę kruchutko z personelem. z drugiej strony rozumiem jednak, ze wszyscy byli zdenerwowania, bo decyzje o remoncie zapadła w ostatniej chwili na "szczytach władzy"Poza tym moje zachowanie musiało spowodować niezły szok:-D, bo zawsze na wszystko sie zgadzałam.Pamiętacie, że ostatnio nawet pracowałam w nadgodzinach, bo nie miał kto.
Ewuniu lepiej nic już nie przesuwaj. A swoją drogą mój M na pewno nie zauważyłby takiej drobnostki, jak porysowany parkiet. On musi się o coś potknąć, aby zwrócić na to uwagę. Wyjątkiem są samochody i komputery:-DNa szczęście o atrakcyjna kobietę też musiałby się potknąć;-):-)Nie zapomnę, jak byliśmy w jakimś markecie na stoisku ze sprzętem do komputerów i przed nim stanęła, bardzo atrakcyjna dziewczyna w krótkiej spódniczce. M tylko przebierał nogami, aby odsunęła się od jakiegoś sprzętu, który go interesował;-):-)
Esch jeszcze trochę popracuję tylko już naprawdę wszystko będe miała w d... i palcem nie ruszę.
Miłej soboty :happy2:
 
to jest dobre rozwiązanie Antila. Ja bym już poszła na Twoim miejscu, ale... Przecież i tak już dlugop pracujesz a już niewiele zostalo. Ja myślę że to taka nerwowa atmosfera i jeszcze Cię przeproszą za niemiłe uwagi...
 
Ja też dziś wszystko w jasniejszych barwach widze - to na pewno dlatego, ze słonce swieci i maz wrocil :-)
Ewa, zgadzam sie, że tacy tatusiowie od siedmiu bolesci powinni byc zmuszani do robot, jest to dla mnie chore, ze moga byc az tak bezkarni... Dowiedzialam sie, ze moge dostac zaliczke alimentacyjna od panstwa (170 zl na dziecko) pod warunkiem, ze dochod na jedna osobe w rodzinie nie przekracza 700 zl.... czyli jak mam przyzwoitsza pensje niz ponizej sredniej krajowej to dzieciom sie nic nie nalezy, a eks moze sobie bezkarnie nie placic. Chore to! Chore! A Ty sie nie przemeczaj i absolutnie nie wykonuj takich prac silowych!
Antila, ciesze sie, że humor lepszy. Teraz najwazniejsze Twoj spokoj i maluszka - jak dalej masz sie stresowac to faktycznie lepiej pomysl o L-4.
Esch, to tym bardziej zapraszam :-) Jaki ten swiat jest maly:-)
 
Uff ale się ułaziłam,Byłam z przyjaciółką na pizzy a potem w galerii handlowej. Nic nie kupiłam, ale dużo rzeczy obejrzałam:-D
Wybieram się w poniedziałek do pracy i zobaczymy jak bedzie:confused:
Vinniki ja mieszkam bliziutko Królewskiej zaraz przy Akademii Pedagogicznej.
Mślę, że na pewno jest jakiś sposób, aby wydobyć pieniądze od ojca Twoich dzieci
 
witajcie..
ja dzisiaj jakoś bez humoru:-( pojeździłam trochę sama autem i to nie był dobry pomysł:no: wszystko na drodze denerwowało mnie 100x bardziej, niż przed ciążą:wściekła/y: potem jeszcze wybrałam się do sklepu i myślałam, że zostawię ten koszyk, siądę i zacznę ryczeć!:angry: wróciłam do domu, to się tak poryczłam, że się mąż wystraszył, że coś mi się stało:zawstydzona/y: a na dodatek jakoś słabo dziś czuję Malucha i dodatkowo mnie to stresuje:-( no i weź tu wytrzymaj z taką..eh..:wściekła/y:
Antilko Ty idź Kochana na zwolnienie, po co Ci te nerwy:confused: należy Ci się porządny wypoczynek przed wielkim ,,finałem'':tak:
Vinniki w Żywcu robią najlepsze krówki na świecie:-) mój mąż mi parę razy przywoził z wypraw służbowych:tak: a z tym niepłaceniem to na pewno da się coś wymyślić! najlepiej porozmawiaj z jakiś prawnikiem
Onna jak samopoczucie? :-)
Ewuś moje okna to małe miki w porównaniu z Twoim przemeblowaniem! Ty nic sama nie przesuwaj! uściski dla Adrianki:-)
Esch jakieś weekendowe szaleństwa u Ciebie?;-)

Ja chyba położę się do łóżka już i poczytam trochę.., mój mąż już śpi, pies też..obaj chrapią:baffled: a mi ciągle smutno:-:)-(
dobranoc..
 
Witam trzydziesteczki!!!
Ja po wizycie troszke sie uspokoilam, lekarz oczywiscie powiedzial ze to macica sie rozciaga i przeroznego rodzaju bole i uczucia temu towarzysza. Na 10 tego teraz mam USG jak dobrze sie dzidzia rozkraczy bede widziec czy synus czy corcia. Juz sie nie moge doczekac. U mnie jak za dotknieciem czarodziejskiej rozdzki jak tylko zaczal sie 14 tydz zaczelam czuc rozne dolegliwosci ale i brzusio zaczal mi rosnac w zawrotnym tempie. Tylko kilka dni wystarczylo zeby sluzbowe portki staly sie baardzo ciasne. Kurde mam nadzieje ze mnie nie wywali za miesiac jak balonika. Jak do tej pory to dobrze szlo i z "umiarem" hihihi

Antila dziewczyno jak mozesz tylko to korzystaj z L4 i odpoczywaj, nie stresuj sie, z reszta wszystkie dziewczyny jak mozecie to wykorzystujcie to, u nas cos takiego jak L4 nie istnieje. Takze ja mam przegrane, musze chodzic w ciazy az do porodu, a potem mam tylko 3 miesiace macierzynskiego nieplatnego, w tym jak dobrze sie zakrece dostane maksymalnie 6 tygodni takiego specialnego zwolnienia cos jak chorobowe platne tylko do 60% zarobkow. Takze u nas nie ma lekko, dla niewtajemniczonych mieszkam w stanach. Mowie wam jak wam teraz zazdroszcze ze macie te wszystkie swiadzczenia, ale i tez tego ze macie normalne polskie jedzonko, ja tutaj tylko sie doluje jak ide do sklepu, nic nie moge jesc szcezgolnie teraz jest mi ciezko , a tak by sie zjadlo takich polskich przysmakow... mniaam!
I tym smacznym akcentem zegnam sie na dzisiaj, chyba sie poloze bo cos jestem dzisiaj nieswoja, papa
 
Witam Wszystkie 30:-)
Ale tu gwarno, nie nadążam z czytaniem;-):-)
Aluś straszne sa te nasze ciążowe reakcje.Teraz już wiem, że denerwują mnie rzeczy na które kiedyś nie zwracałam uwagi. Jak dzisiaj humorek:confused:
To-la na L4 mogę iść w każdej chwili. Tylko boję się, że w domu dopadnie mnie depresja M pracuje a ja bym tylko się wszystkim martwiła. Tak przynajmniej skupiam się na pracy i nie myślę za bardzo o porodzie:szok:Poza tym jeżeli popracuję chociaż do 1 Listopada będę miała wyższy macierzyński.Przechlapane macie z tymi przepisami w USA:baffled:
Vonko gdzie jesteś mam nadzieję, że wszystko w porządku:confused:
Dziewczynki ma ktoś numer tel do Monik?
 
witam się i ja:-)
Antilko no dzisiaj już lepiej, pojechaliśmy na długi spacer do Wilanowa (wrzucę fotki na zamknięty ;-)), potem była szarlotka i gorąca czekolada:-p Maluchowi też się chyba podobało, bo dawał znaki:tak:
TO-LA strasznie jest w tych Stanach:szok: myślałam, że w Polsce jest najgorzej, jeżeli chodzi o kobiety ciężarne i młode matki:baffled:
Vonko no właśnie, gdzie Ty:confused:
W ogóle Kobitki Kochane odezwijcie się! Anusia, Moniś, Najeczko, Kajduś, Carioca:confused::confused:
Antilko ja niestety nie mam telefonu do Monik:-(
Esch co porabialiście w weekend?;-)

Ja dzisiaj leniu****ę na całego, za to jutro myję kolejne okno:cool2: tylko widzę w tv, że coś ma mi padać:baffled: no dobra, to zobaczymy:-p
 
reklama
witam,krociutko,bo idziemy na dwor :-)
TO-LA- pewnie wiesz,ale i tak ci napisze, zanim zdecydujesz sie na szpital,w ktorym bedziesz rodzic dowiedz sie najpierw i to najlepiej pisemnie u twojego ubezpieczyciela,czy pokryje porod w wybranym przez ciebie szpitalu... u nas na kanadyjskim forum ( ja siedze w Kanadzie pod Toronto i u nas ubezpieczenie jest panstwowe) dziewczyny wlasnie pisaly o dziewczynach ze Stanow dostajacych horrendalne ( np.$40 000) rachunki za porod i pobyt w szpitalu,bo ubezpieczyciel odmowil pokrycia kosztow w danym szpitalu... koszmar... u nas tez w ciazy bardzo zadko daja zwolnienie i takowe jeszcze OHIP ( cos na zasadzie ZUS-u) moze zakwestionowac... ale ja i tak nie narzekam,bo trafilam na prawde na dobra opieke :-) no i u nas macierzynski jest 52 tygodnie z czego 50 platnych,ale na prawde groszowe sprawy,chyba ze sie pracuje dla tzw. budzetowki,wtedy ma sie bardzo dobre ubezpieczenia dodatkowe....
Antilo,Alek,Esch,Vinniki- buziaki :-)
reszta 30-tek- co u was?
popisze jak wrocimy :-)
 
Do góry