MamaAntosia
Antosiowo-Alutkowa :)
U nas jako takich objawów ząbkowania nie widać, tylko co tydzień nowy smoczek idzie do śmieci cały w strzępach

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)

Wiem wiemto trzeba oduczyć![]()
... ale to może własnie zębiska idą i dlatego tak się nad tym smoczkiem znęca


. Mam nadzieję, że koniec ząbkowania i pojawienie nowego członka rodziny nie zejdzie się w czasie, bo odsmoczenie trzeba będzie odroczyć.
.
a ja trzymałam na rękach Antośka. Jak ten zobazył, że tato trzyma inne dziecko to mama natychmiast dostała z placka w twarz, zaczęly sie marudy, płacze i musieliśmy uciekać
.
.
Na pewno była skołowana jak byłam w szpitalu no i mi też było smutno bez niej:-( no ale było minęło..i na pewno jest więcej plusów posiadania rodzeństwa niż minusów
;-) oczywiście się tłuką ;-)i mają inne zainteresowania jak na razie;-) ale już zaczynają się też ładnie razem bawić
Będę trzymać kciuki,żeby Antoś się szybko oswoił z nową sytuacją
a MOZE WLASNIE TO BEDZIE IDEALNA SYTUACJA DO POZEGNANIA SMOKA, MOZE WYSTARCZY WYTLUMACZYC ANTOSIOWI, ZE ON JUZ JEST DUZY A SMOKA MUSI ODDAC DZIDZIUSIOWI, BO JEMU JEST BARDZIEJ POTRZEBNY NIZ DUZEMU CHLOPCU :-)U nas to w ogóle mogą być jaja z tym smoczkiem, bo Antosia za niedługi czas czeka duży stres związany z pojawieniem się dzidzi w domku. Mam nadzieję, że koniec ząbkowania i pojawienie nowego członka rodziny nie zejdzie się w czasie, bo odsmoczenie trzeba będzie odroczyć.
Tak w ogóle strasznie sie boję reakcji Antka na tą nową sytuację, już teraz wiem, że będzie zazdrosny a to będzie wywoływało u niego agresję.
)i taka fajna madra babka(lekarka)powiedziala ze dziecko bardzo szybko sie pryzwyczaja do nowej sytuacji
ze pare dni jest bunt ze nie jest tak jak chce itd. ale pozniej juz sie przystosowuje i faktycznie tak bylo...wiec bedzie ok nie martw sie...i zajrzyj na fora typu "rodzenstwo"itd zawsze moze ktos cos doradzi;-)