reklama
renata borysek
Fanka BB :)
No widzisz a u nas dochodzi do tego drapanie i to czasem takie aż do krwi:-(
nice-girl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2010
- Postów
- 3 236
Lelek - czekam na relację z kliniki. Napisz jakie badania Wam robili i jak to wyglądało. Tak w ogóle to na gługo tam pojechaliście. My będziemy też jechać,ale na razie czekamy na wyznaczenie terminu (podobno czas oczekiwania około 2 miesiące), tyle że mamy skierowanie na alergologię 1 dnia, więc tak na parę godzin pojedziemy.
Natolin - super że wizyta udana :-) No i podziel się gdzie byłaś u tego alergologa, może i ja się tam wybiorę jak mi nie podpasuje obecne leczenie.
My też braliśmy Zyrtec, tyle że 2x po 10 kropli. Na początku była poprawa, ale niestety potem się mały uczulił na Zyrtec, więc uważaj jakby wyszła jakaś podejrzana wysypka.
Renata - u nas też jest mega drapanie. Ogólni to jest ostatnio znaczna poprawa, skóra się poprawia, do ideału jeszcze daleko,ale najważniejsze że się poprawia. Najgorzej mnie martwi ta jego dłoń, bo tu akurat nie ma poprawy. Jak smaruje tym Pimafucortem to się goi i jest ładnie, jak przestaje smarować to jest 1-2 dni i na nowo rozbabrane. Wygląda to tak jak mały zewnętrzną stroną dłoni przejechał parę razy po papierze ściernym. Jest zdarta skóra i sączy się krew i surowica. Masakra :-( Już nie wiem co z tym robić, on to do tego drapie i nie tylko trze ręką o podłoże ale też drapie palcami drugiej rączki, bardzo mocno, a to jest rana. Już się zastanawiam czy to nie jest efekt odbicia po tej maści, że od razu po przestaniu smarowania takie pogorszenie. Dziś to posmarowałam Sudocremem, może to jakoś pomoże. No bo ile można smarować sterydem z antybiotykiem. Sama już nie wiem, bo drugą rączką też szoruje a nigdy nie była rozbabrana do krwi, tylko jest taka sucha skóra. Może jakies bakterie tam są czy co. Chyba się przejdę z tym do dermatologa.
Natolin - super że wizyta udana :-) No i podziel się gdzie byłaś u tego alergologa, może i ja się tam wybiorę jak mi nie podpasuje obecne leczenie.
My też braliśmy Zyrtec, tyle że 2x po 10 kropli. Na początku była poprawa, ale niestety potem się mały uczulił na Zyrtec, więc uważaj jakby wyszła jakaś podejrzana wysypka.
Renata - u nas też jest mega drapanie. Ogólni to jest ostatnio znaczna poprawa, skóra się poprawia, do ideału jeszcze daleko,ale najważniejsze że się poprawia. Najgorzej mnie martwi ta jego dłoń, bo tu akurat nie ma poprawy. Jak smaruje tym Pimafucortem to się goi i jest ładnie, jak przestaje smarować to jest 1-2 dni i na nowo rozbabrane. Wygląda to tak jak mały zewnętrzną stroną dłoni przejechał parę razy po papierze ściernym. Jest zdarta skóra i sączy się krew i surowica. Masakra :-( Już nie wiem co z tym robić, on to do tego drapie i nie tylko trze ręką o podłoże ale też drapie palcami drugiej rączki, bardzo mocno, a to jest rana. Już się zastanawiam czy to nie jest efekt odbicia po tej maści, że od razu po przestaniu smarowania takie pogorszenie. Dziś to posmarowałam Sudocremem, może to jakoś pomoże. No bo ile można smarować sterydem z antybiotykiem. Sama już nie wiem, bo drugą rączką też szoruje a nigdy nie była rozbabrana do krwi, tylko jest taka sucha skóra. Może jakies bakterie tam są czy co. Chyba się przejdę z tym do dermatologa.
cass
Fanka BB :)
Reż mieliśmy badania na alergologii. Byliśmy w klinice w Poznaniu, na 8 rano przyęcie, potem wywiad wszystkie choroby wyniki, wypisy ze szpitala, potem pobranie krwi i o 10 wracaliśmy do domu. Wyników testów z krwi jeszcze ie mamy, będę dopiero w czerwcu, 9tego mamy znowu przyjechać na przyjęcie na 1 dzień.
Nice, idź do dermatologa, my też na początku leczyliśmy alergię która okazała się liszajem zakaźnym spowodowanym gronkowcem, też żadne maści nie pomagały. Poproś o wymaz ze skóry po kątem bakterii i grzybów.
Nice, idź do dermatologa, my też na początku leczyliśmy alergię która okazała się liszajem zakaźnym spowodowanym gronkowcem, też żadne maści nie pomagały. Poproś o wymaz ze skóry po kątem bakterii i grzybów.
nice-girl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2010
- Postów
- 3 236
Cass - no właśnie też mnie to dziwi, bo obiema rączkami trze, co prawda prawą troszkę mocniej, no ale nie wiem jak można tak sobie skóre zedrzeć. Ostatnio po pimafucorcie (to steryd z antybiotykami) ta prawa rączka wyglądała lepiej niż lewa. Gładka już była, tylko troszkę zrogowaciała, a teraz na nowo rozbabrana rana... Przeciez nie mogę ciągle sterydem z antybiotykiem tego smarować, bo to nie jest do przewlekłego leczenia. To nie jest żadna wysypka czy coś. On ma na rączkach trochę taką zrogowaciałą skórkę, wysuszoną, no i ta prawa rączka jest rozbabrana, bo on nią trze i do tego drapie drugą rączką. Jutro zadzwonię do przychodni i zapiszę go do dermatologa.
Śpi w body z zaszytymi rękawami, ale jak mocno trze to i tak sobie zdziera, bo mimo wszystko materiał przesuwa się po skórze. Mniej niż jakby miał odkryte rączki,ale jednak... Może powinnam mu bandażować tą rączkę, tylko teraz to nie ma opcji, bo to się sączy i jakbym zabandażowała to by się przykleiło i zaschło i nie wiem jakbym to potem oderwała. To można by dopiero jak się podgoi.
Śpi w body z zaszytymi rękawami, ale jak mocno trze to i tak sobie zdziera, bo mimo wszystko materiał przesuwa się po skórze. Mniej niż jakby miał odkryte rączki,ale jednak... Może powinnam mu bandażować tą rączkę, tylko teraz to nie ma opcji, bo to się sączy i jakbym zabandażowała to by się przykleiło i zaschło i nie wiem jakbym to potem oderwała. To można by dopiero jak się podgoi.
cass
Fanka BB :)
Jak się sączy to tym bardziej zrób badania. U nas pomogło jak spiłowałam małej paznokcie papierowym pilnikiem, ale tak na maksa i nie było opcji żeby się podrapała, on już może mieć takie wrażenie swędzenia, na sączące rany pomógł nam też wodny roztwór fioletu, a raz w badaniach wyszedł grzybek i pomogła aść Clotrimazolum. Mówię Ci zrób badania, to nie jest bolezne, a będziesz miała pewność czy ta Wasza maść ma sens, no i dermatolog by się przydał.
A tak poza tym to na suchą zrogowaciałą skórę używamy nowego preparatu typu emolium. Nazywa się Babe pediatric, już gdzieś pisałam. Taki żel do kąpaia ale koniecznie ten do atopowej. Rewelacja, skóra w ogóle już sucha nie jest więc polecam.
A tak poza tym to na suchą zrogowaciałą skórę używamy nowego preparatu typu emolium. Nazywa się Babe pediatric, już gdzieś pisałam. Taki żel do kąpaia ale koniecznie ten do atopowej. Rewelacja, skóra w ogóle już sucha nie jest więc polecam.
Nice,nie wiem,czy to by sie dla Przemka nadawało,ale pamiętam,jak ja miałam problemy z dłoniami,to mi bardzo pomagało- goiło sie i na dłuższy czas był spokój.A pamiętam,że swędziało masakrycznie,mimo,że miałam juz te "naście " lat,to nie umiałam sie powstrzymac od drapania- robiłam to bezwiednie.Tez skóra była zrogowaciała,popekana,sącząca się- okropność!!!To silny lek i faktycznie na tej dłoni,gdzie częściej używałam,mam skórę taka jakby cieńszą i bardziej wiotką,ale to i tak o niebo lepsze,niż te rany,co się robiły.Poza tym nikt mi wtedy nie powiedział,żeby ostrożnie z ta maścią,smarowałam dużo i często.Nazywa sie LorindenA- tu masz linka- LORINDEN A - Encyklopedia Lek�w - Przychodnia Internetowa - PRZYCHODNIA.PL - może zapytaj lekarza,może akurat by Przemkowi pomogło,bo przecież wszystko lepsze,niż takie męczarnie:-(.
Ostatnia edycja:
renata borysek
Fanka BB :)
Cass a to w poznaniu to prywatnie załatwiałaś wszystko?
Nice u nas też jest poprawa ale to jeszcze nie to a to drapanie to patrzeć nie mogę na to.po kąpieli -kiedyś masaże i zabawy-a teraz jest wyścig czy on się zdąży zadrapać czy ja zdążę go ubrać,ja podaję kropelki fenistil na to swędzenie i jak widzę że się drapie to smaruję też żelem fenistil one są właśnie przeciwświądowe.
Nice u nas też jest poprawa ale to jeszcze nie to a to drapanie to patrzeć nie mogę na to.po kąpieli -kiedyś masaże i zabawy-a teraz jest wyścig czy on się zdąży zadrapać czy ja zdążę go ubrać,ja podaję kropelki fenistil na to swędzenie i jak widzę że się drapie to smaruję też żelem fenistil one są właśnie przeciwświądowe.
Ostatnia edycja:
reklama
cass
Fanka BB :)
NIe, na NFZ, ale na termin czeka się jakieś 3 miesiące. Zlecała nam alergolog Borowiak, w Pile jak byliśmy na oddziale, wiem że lekarz rodzinny też może skierować. To jest oddział Alergologi i coś tam w szpitalu klinicznym w Poznaniu na ulicy Szpitalnej.
A, jakbyś chciała to mogę Ci wysłać nr do pani dr Borowiak na priv, bo z ego co pamiętam to jesteś z Chodzieży, a to naprawdę bardzo dobry alergolog-pulmunolog, leczy naszą zuzkę już 3 lata i teraz Majkę też, więc polecam.
A, jakbyś chciała to mogę Ci wysłać nr do pani dr Borowiak na priv, bo z ego co pamiętam to jesteś z Chodzieży, a to naprawdę bardzo dobry alergolog-pulmunolog, leczy naszą zuzkę już 3 lata i teraz Majkę też, więc polecam.
Podobne tematy
