reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Amniopunkcja robić czy nie?

Dziewczyny, co myślicie o wynikach? (USG prawidłowo, NT 1,68, 13+0, CRL: 68,3 mm, FHR: 151 ud/min). Po USG lekarz nie miał żadnych zastrzeżeń. Po krwi wszystko się zepsuło, podwyższone ryzyko Trisomii 18, 1:269, beta: 0,356 MOM, Pappa: 0,283). Reszta Trisomii po ryzyku skorygowanym spadła.
Cześć, wyniki USG wyglądają raczej dobrze, pewnie gdyby było z nimi coś nie tak, to lekarz od razu zwróciłby uwagę. Wyniki biochemii rzeczywiście dość niskie, ale jak czytałam test pappa nie służy jedynie diagnostyce wad genetycznych u dziecka, ale też ma określać kondycję łożyska, co też wpływa na kondycję dziecka. W ten sposób można na wczesnym etapie zdiagnozować potencjalne ryzyko rozwoju hipotrofii płodu i preeklampsji i odpowiednio im zapobiegać. Ale wiadomo, nikt Ci tego nie zagwarantuje i dopiero dodatkowe badania mogą odpowiedzieć na te obawy.
 
reklama
Cześć,

ja też jestem już po amniopunkcji - miałam ją w zeszłym tygodniu. Teraz czekam na wyniki. Po zabiegu jestem już spokojniejsza, ale wszystko okaże się pod koniec marca. U mnie ryzyko z uwagi na wiek (35 lat) i złe wyniki biochemii jest wysokie - trisomia 13 1:25. Gdy odbierałam wyniki, wiedziałam, że będą kiepskie, bo od razu przez telefon pani z przychodni umówiła mnie do genetyka, ale jak zobaczyłam te liczby na papierze, to mnie prawie wbiło w podłogę. Teraz jetem już dobrej myśli, bo zdążyłam to już jako tako przetrawić, choć oczywiście się boję. USG w 12+6 było raczej dobre, poza nieco wiekszym NT 2,2 i przyspieszonym FHR 176. Bardzo się denerwowałam, bo wyszło, że przepływy w tętnicach macicznych nie są zbyt dobre. Lekarz kazał brać akard, bo takie wyniki mogą też świadczyć o ryzyku hipotrofii płodu i tętno już na kolejnych USG było lepsze, podczas amnio nawet 156 ud/min. Mam nadzieję, że moja historia też będzie miała pozytywny finał. Lekarz na USG przy okazji amnio wskazał, że będzie to dziewczynka.
I jeszcze chciałam wspomnieć, że wyniki z krwi w poprzedniej ciąży miałam praktycznie identyczne, ale wtedy (2 lata temu) nie spowodowały takich zawirowań i ryzyka miałam niskie. Wtedy dziecko urodziło się zdrowe z wagą prawidłową, choć może trochę drobniejsze niż przeciętna. Mam nadzieję, że taka moja uroda i te wyniki oznaczają po prostu, że muszę bardziej dbać o przepływy łożyskowe. W poprzedniej ciąży pod koniec lekarz już powiedział, że łożysko trochę za szybko się starzeje.
Ja tez przyjmuje acard na noc w dawcę 150.
Mam brać do 36 tyg ciazy.
Trzymam kciuki za pozytywne wyniki
 
Hej dziewczyny ☺️
Pisze tutaj, żeby dodać otuchy i trochę wsparcia. Na pierwszych badaniach prenatalnych USG super, ale pappa i beta fatalne. Przez co ryzyko trisomi 13 wynosiło 1:18 😱🤦🏼‍♀️ Zdecydowałam się na amniopunkcję żeby mieć pewność i spokój do końca ciąży, ogólnie zabieg bezbolesny ryzyko poronienia czy komplikacji jest bardzo bardzo bardzo rzadkie. Wynik prawidłowy, zdrowy chłopiec 😍🎉
Nie martwcie się na zapas wiem ze łatwo się mówi, bo tez to przeżyłam.. pappa to tylko statystyka, którą wylicza komputer. Powodzenia dziewczyny wszystko będzie dobrze 😘
Cześć,
a czy miałaś jakieś dodatkowe zalecenia w związku z takimi wynikami? Czy poza tymi wynikami na dalszyym etapie ciązy wszystko jest prawidłowo również z Twoim zdrowiem? Pytam, bo tutaj niektóre dziewczyny piszą, że np. przy niskich białkach pappa miały zagrożenie stanem przedrzucawkowym czy hipotrofią, albo nawet wystąpiły u nich. A tak kojarzę, że ryzyko trisomii 13 i 18 często jest skorelowane z niskim białkiem pappa. U mnie tez jest niskie białko pappa, wysokie ryzko trisomii 13 (1:25), ryzyko hipotrofii płodu 1:51 i występuje ryzyko stanu przedrzucawkowego, ale jakieś o wiele mniejsze.
 
Cześć,
a czy miałaś jakieś dodatkowe zalecenia w związku z takimi wynikami? Czy poza tymi wynikami na dalszyym etapie ciązy wszystko jest prawidłowo również z Twoim zdrowiem? Pytam, bo tutaj niektóre dziewczyny piszą, że np. przy niskich białkach pappa miały zagrożenie stanem przedrzucawkowym czy hipotrofią, albo nawet wystąpiły u nich. A tak kojarzę, że ryzyko trisomii 13 i 18 często jest skorelowane z niskim białkiem pappa. U mnie tez jest niskie białko pappa, wysokie ryzko trisomii 13 (1:25), ryzyko hipotrofii płodu 1:51 i występuje ryzyko stanu przedrzucawkowego, ale jakieś o wiele mniejsze.
Czy zażywasz acard?
 
Czesc. U mnie również niskie papla i beta...ryzyko trisomii 21- 1/180 trisomii 13 1/350, trisomii 13 1/380....czekam na amniopunkcję...boję się bo mój lekarz prowadzący mnie straszy że jest bardzo źle.co myślicie? USG bardzo dobrze wyszło. Nr 1.55...mam 41 lat szukam pomocy i pocieszenia bo od czwartku nie mogę jeść ani spać
 
Czesc. U mnie również niskie papla i beta...ryzyko trisomii 21- 1/180 trisomii 13 1/350, trisomii 13 1/380....czekam na amniopunkcję...boję się bo mój lekarz prowadzący mnie straszy że jest bardzo źle.co myślicie? USG bardzo dobrze wyszło. Nr 1.55...mam 41 lat szukam pomocy i pocieszenia bo od czwartku nie mogę jeść ani spać
Przy prawidłowym USG to są ryzyka, które napawają nadzieją na zdrowe dziecko. Wiem, że się boisz i przykro mi, że przez to przechodzisz. U mnie ryzyko 1:17 i zdrowy syn. Bądź dobrej myśli :) Amniopunkcji się nie bój, jest bezbolesna
 
Czesc. U mnie również niskie papla i beta...ryzyko trisomii 21- 1/180 trisomii 13 1/350, trisomii 13 1/380....czekam na amniopunkcję...boję się bo mój lekarz prowadzący mnie straszy że jest bardzo źle.co myślicie? USG bardzo dobrze wyszło. Nr 1.55...mam 41 lat szukam pomocy i pocieszenia bo od czwartku nie mogę jeść ani spać
Kochana, zapewne wyszło Ci tak ze względu na wiek :) ja miałam prawie takie same wyniki biochemii. Pierwsza ciąża w wieku 25 lat i niskie ryzyko , a 2 ciąża 29 lat i już ryzyko bardzo wysokie trisomia 18 1:206.
Tyle dało 4 lata różnicy.
Mój lekarz straszył mnie przeokropne , nie wiem jak mógł zrobić mi coś takiego w ciąży. Twierdził ze wada jest raczej pewna. Nosze w brzuchu zdrowego synka. Lekarza zmieniłam .
 
Czesc. U mnie również niskie papla i beta...ryzyko trisomii 21- 1/180 trisomii 13 1/350, trisomii 13 1/380....czekam na amniopunkcję...boję się bo mój lekarz prowadzący mnie straszy że jest bardzo źle.co myślicie? USG bardzo dobrze wyszło. Nr 1.55...mam 41 lat szukam pomocy i pocieszenia bo od czwartku nie mogę jeść ani spać
Aminomunkcją nie denerwuj się . Ja się wąchałam. Cieszę się , ze się zdecydowałam bo mam spokojną głowę w ciazy i wiem co mnie czeka przy porodzie :)
Bólu się na pewno nie ma co bać , ja mam bardzo niski próg bólu i nic nie bolało, poronienia zdążają się naprawdę rzadko, dodatkowo w tych statystykach są brane pod uwagę poronienia dzieci z wadami (kiedy naprawdę te łożyska są słabe, albo ciąża i tak skończyła by się z bardzo dużym prawdopodobieństwem poronieniem) tak mi tłumaczył lekarz a chodziłam do bardzo dobrego specjalisty :)
 
Aminomunkcją nie denerwuj się . Ja się wąchałam. Cieszę się , ze się zdecydowałam bo mam spokojną głowę w ciazy i wiem co mnie czeka przy porodzie :)
Bólu się na pewno nie ma co bać , ja mam bardzo niski próg bólu i nic nie bolało, poronienia zdążają się naprawdę rzadko, dodatkowo w tych statystykach są brane pod uwagę poronienia dzieci z wadami (kiedy naprawdę te łożyska są słabe, albo ciąża i tak skończyła by się z bardzo dużym prawdopodobieństwem poronieniem) tak mi tłumaczył lekarz a chodziłam do bardzo dobrego specjalisty :)
Co to znaczy...? Możesz troszkę jaśniej mi wyjaśnić? W statystykach są brane uwagę poronienia? Nie rozumiem... amniopunkcji się nie boję...przeraża mnie wynik badania. Wiem że wiek już nie młody ...żyje w strachu...
 
reklama
Co to znaczy...? Możesz troszkę jaśniej mi wyjaśnić? W statystykach są brane uwagę poronienia? Nie rozumiem... amniopunkcji się nie boję...przeraża mnie wynik badania. Wiem że wiek już nie młody ...żyje w strachu...
Chodzi o to, że według statystyk
Co to znaczy...? Możesz troszkę jaśniej mi wyjaśnić? W statystykach są brane uwagę poronienia? Nie rozumiem... amniopunkcji się nie boję...przeraża mnie wynik badania. Wiem że wiek już nie młody ...żyje w strachu...
Chodzi o to, że czytając statystyki dotyczące poronień po aminopunkcji, trzeba wziąć pod uwagę, że wśród tych statystyk jest dużo kobiet które prawdopodobnie i tak by poroniły ze względu na wadę dziecka, lub bardzo słabe łożysko. Wiec dużo rzadziej zdążają się poronienia po aminopunkcji, zdrowych dzieci.

W moim przypadku bardzo bałam się aminopunkcji ze względu właśnie na ryzyko poronienia. Wiec lekarz mi tłumaczył, że nie dość że to prawdopodobieństwo poronienia według statystyk jest bardzo bardzo małe to jeszcze jeśli mam zdrowego maluszka ono jeszcze spada.

Bardzo staram się to wytłumaczyć, ale ciężko mi opisać. Mam nadzieje ze w miarę rozjaśniłam.
 
Do góry