reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Antykoncepcja dla karmiącej mamy

Bakalia..a ty rodziłaś sn czy cc??

ja się boję, że mi blizna pójdzie...poza tym czasem jeszcze plamię...więc się wstrzymujemy:p zresztą mój P. boi się kolejnej ciąży w sumie ja też, ale mam taką ochotę, że szok:p
 
reklama
Anastazja rodziłam sn, miałam też nacinane krocze ale po 7 dniach zdjęte szwy, pięknie się goi wszystko, czasem coś tam plamie ale to wydzieliną surowiczą a nie krwią. A że ja nie mogłam wytrzymać, bo 9 miesięcy nic to P. uległ ;D
 
a ja wciąż plamie, już mam dość i się obawiam trochę, ze tak długo to już 5 tyg

ja po każdej ciąży plamiłam praktycznie 6 tyg., teraz dopiero od 2-3 dni nie plamię, co wczoraj uczciliśmy ;-)

co do antykoncepcji - dla mnie tylko wkładka, po 2-gim dziecku brałam Cerazette, ale plamiłam po nich prawie cały czas, więc odstawiłam i zdecydowałam się na wkładkę (karmiłam piersią) - 6 lat spokój, chociaż gdyby nie wkładka, pewnie wcześniej mielibyśmy kolejne dziecko, zawsze chciałam trójkę, a gdybym miała parę lat mniej pewnie jeszcze czwarte by było

z tego co wiem, są 2 rodzaje wkładek - z miedzią, które sprawiają, że otoczka komórki jajowej nie rozpuszcza się pod wpływem enzymów plemników a drugi rodzaj zawiera hormony i pewnie te nie mogą być stosowane przy karmieniu piersią, ale nie upieram się że na pewno tak jest, kiedyś coś na ten temat czytałam i tak mi się kojarzy
 
Ja zdecydowałam się na wkładkę z miedzią - są bez hormonów.

Ja po 3 tygodniach też jeszcze plamię. Nie jest już to krwawienie a plamienie. Z Zu przestałam plamić po 3 tygodniach, a po niecałych 2 miesiącach miałam pierwszą @. Wtedy też po 3tygodniach nie wytrzymaliśmy z mężem i przytulalismy się - ale zero dolegliwości. Później, po wizycie u ginekologa dostałam ochrzan i teraz czekamy do wizyty kontrolnej, ale jak chce nam się pobyć blisko, to są jeszcze inne formy uprawiania przyjemności :)
 
My sie narazie wstrzymali do mojej wizyty kontrolnej w przyszlym tygodniu :-) Mezus sie juz nie moze doczekac (choc praktycznie cala ciaze (do 8 miesiaca) kochalismy sie) :-) Jak lekarka powie, ze wszystko ok, to ruszamy- ciekawa jestem jak to bedzie :-)

Ja krwawilam ok. 2 tygodnie. Ale do tej pory mam lekkie minimalne plamki (nie krwi, tylko takie zolte).
 
ja dziś po kontroli u gina, za jakieś 2-3 miesiące mam zrobić cytologię i jeżeli wyniki będą o.k. to zakładamy wkładkę
 
my z moim P. to jeszcze dzień przed cesarką na pożegnacie:D:D:D:D

a ja wizytę kontrolną u gina mam 4 tygodnie po porodzie, czyli jakoś w przyszłym tygodniu muszę się umówić:)
 
reklama
Ja też nadal plamię (3,5 tygodnia). Po trzech tygdniach próbowałam się dobrać do P., ale okazało się, że nadal jestem tak poobcierana po porodzie, że z bólu zrezygnowałam zanim w ogóle coś się porządnie zaczęło... :/ W ogóle mam wrażenie, że nie jest nic lepiej jeśli chodzi o gojenie się :/ niby położna mówiła, że wszystko okay, ale ja nadal mam wrażenie, jakbym miała po porodzie jedną, wielką ranę...
 
Do góry