reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

bezdech

Pauli25

Styczniowe mamy'06
Dołączył(a)
5 Kwiecień 2006
Postów
1 091
co wiecie na temat bezdechu u niemowląt tzw śmierci łóżeczkowej.........?
 
reklama
Hej!
O bezdechu wiem tylko tyle ,że niektóre niemowlęta z niewiadomych przyczyn po prostu przesteją oddychać.Najlepszym zabezpieczeniem jest "monitor oddechu"(nie to samo co "elektryczna niania"),czyli czujnik,który umieszcza się pod materacem łóżeczka.Wykrywa on drgania ,i gdy dziecko nie oddycha monitor zaczyna piszczeć.Trzeba wtedy po prostu "zaczepić" maluszka,żeby się przebudził.Najczęściej sam odgłos monitora przebudza dzidzię.Niestety taki monitor to koszt ok. 500 zł. najtańszy... :mad:
Możesz postarać się zminimalizować zagrożenie przez:
-układanie dziecka do snu tylko na pleckach
-nie używaj żadnych poduszek.Stważają zagrożenie a dla dziecka i tak najzdrowiej jest spac na prostej powierzchni.
-nie używaj grubych pikowanych kołder ani kocyków,króre mogły by zasłonić dziecku buzię i nosek.Zamocuj okrycie tak,aby nie miało możliwości przesunięcia się.
-pozbądź się z otoczenia dziecka wszystkich maskotek,"jaśków"
-dzieci narażone na wdychanie dymu tytoniowego trzy azy częściej umierają w wyniku bezdechu dlatego nie pozwalaj nikomu palić w obecności dziecka ani w pomieszczeniu,w którym dziecko przebywa.Najlepiej było by,gdyby nikt z doowników nie palił,bo nawet palenie w sąsiednim pokoju jest groźne,ale niech chociaż nie palą w pokoju,w którym dziecko najwięcej jest.
Mam nadzieję,że troche Ci pomogłam.Moja dzidzia ma już 2,5 miesiąca a i tak co parę minut sprawdzam czy oddycha :DPozdrawiam!
 
ja sluszalam ze najgrozniejsze sa pierwsze trzy miesiace i bardziej narazone sa dzieci z niska masa uradzeniowa i wczesniaki
 
kanoot ja tez myslalam ze pierwsze 3 miesiące ale w ksuązce podaja ze najgorszy jest 4 i 6 miesiąć,,,,ciekawe
pozdrawiam
 
panicznie sie tego boje ze moze mnie to spotkac,tos mnie teraz wystraszyla bo ja bylam pewna ze okres zagrozenia mam juz za soba
 
ja sie ciesze ze jeszcze dwa miesiace i Milena konczy rok
bo po roku juz zaaadko sie zdarza by dziecko umarłło na bezdech

ale balam sie panicznie o to....chyba kazda mama sie boi......a Mili dodatkowo odkad skonczyla miesiac potrafila zasnac tylko na brzuszku -tak spi do dzisiaj- dlatego tym bardziej sie denerwowalam

gdy spala dluzej latalam i sprawdzalam czy zyje..........dobrze ze mamy to prawie za soba
 
Ja drżałam wyjątkowo o moją Nastkę, bo nie dość, że się urodziła maleńka (2470 g), to jeszcze UWIELBIAŁA spać na brzuszku. Z tym, że, dziewczyny, nie dajmy się zwariować. To są tak rzadkie przypadki, że nie ma sensu wpadać w panikę. Ale strachu się i tak najadłam.
 
reklama
Ja mam monitor oddechu - zaplaciłam za niego rok temu 299 albo 399 nie pamietam- ale nam sie niestety przydał... znaczy jednej nocy się włączył i zdążył obudzic moje dziecko. Kupiłam go dlatego, że Karola urodziła sie na poczatku 37 tygodnia i mimo wagi 3650 i 58 cm była wcześniakiem bez cech wczesniaczych- znaczy niedokrwistość - i tak kiepskie wynki, że podejrzewali białaczke a do tej pory ma silna anemie i wysokie biale i limfocyty i jest pod kontrolą onkologa- Mi ten monitor poleciła pediatara i cóż - to były najrozsadniej wydane pieniądze w moim zyciu ;D
 
Do góry