LoveMyBebe
Początkująca w BB
adb7 byłam na okres choroby na zwolnieniu. W sumie prawie 2 tygodnie. Chyba już się nie nadaję do pracy bo wysiedzieć przez 8h jest mi ciężko ;-) no i te dojazdy...okropnie... "Rozrastam się" bardzo szybko. Mimo 16 tyg (+2 dni) mam już spory brzuszek
Wiecie dziewczyny co mnie nurtuje? Czy rzeczywiście te ciąże mono-mono to czysty przypadek czy wynika to z jakiś uwarunkowań zewnętrznych. Nie ma na ten temat żadnych badań ale dla ciekawostki (nie jest to oczywiście niczym podparte) wyczytałam, że kobiety, które długotrwale przyjmowały przed ciążą kwas foliowy mają większe prawdopodobieństwo zajścia w ciążę mono-mono.
Ja osobiście kwas foliowy przyjmowałam bardzo długo zanim udało mi się zajść w ciążę
Przypadek? Nie wiem i pewnie nigdy się nie dowiem. A jak było z Wami? Może jest coś co się powtarza u każdej z nas
? :-)
Wiecie dziewczyny co mnie nurtuje? Czy rzeczywiście te ciąże mono-mono to czysty przypadek czy wynika to z jakiś uwarunkowań zewnętrznych. Nie ma na ten temat żadnych badań ale dla ciekawostki (nie jest to oczywiście niczym podparte) wyczytałam, że kobiety, które długotrwale przyjmowały przed ciążą kwas foliowy mają większe prawdopodobieństwo zajścia w ciążę mono-mono.
Ja osobiście kwas foliowy przyjmowałam bardzo długo zanim udało mi się zajść w ciążę
Mam tez rano usg i odbiór wyników. Trzeba się chyba w prowiant zaopatrzyć
Początkowo nie zależało mi za bardzo na zwolnieniu bo się w miarę dobrze czułam. Teraz (w dodatku po chorobie) jestem trochę przemęczona. Już nawet nie chodzi o mnie ale wiem, że skoro ja się męczę to dzieci mogą odczuwać to negatywnie. No nic...jutro zobaczymy... o ile znowu nie nastąpimy sobie z panią dr na odciski 