kazde dziecko potrafi dlugo plakac, zoska tez miala w tym mistrza potrafila np. na placu zabaw lezec na ziemi i godzine wrzeszczec
tylko dlatego ze czas byl juz isc do domu, tak wiec musisz uzbroic sie w cierpliwosc, teraz jak zaczyna mowie jej ze musi glosniej krzyczec bo nie wszyscy ja slysza i widza i od razu przestaje.
tylko dlatego ze czas byl juz isc do domu, tak wiec musisz uzbroic sie w cierpliwosc, teraz jak zaczyna mowie jej ze musi glosniej krzyczec bo nie wszyscy ja slysza i widza i od razu przestaje.
Oby nie 
dziewczyny maja racje najlepszy sposob to nie ulegac malemu terroryscie, to fakt maluchy nas sprawdzaja na ile moga sobie pozwolic i czy im ustapimy...

ale to jeszcze przed nami ...
Powodzenia:-):-):-):-):-)
. Wychodzę zazwyczaj z propozycją, raz bawi się jedno dziecko raz drugie i tak na zmianę.