nie martw sie na pewno teraz patrzy z gory i jest dumny ze ma takie sliczne dziecieFalbala przykro mi z powodu mamy ale mimo wszytko masz powód do radości, mój tata zmarł jak byłam w 1 msc ciąży i nawet się nie dowiedział że będzie miał wnuczkę do tej pory mi przykro z tego powodu, ponieważ bardzo czekał kiedy wkońcu bedę miała dzidzię.
reklama
dzieki Sandra1982 za slowa otuchy ale im wiecej czasu mija tym jest lzej i lepiejFalbala, Majka...Przykro mi z powodu Waszych rodzicow...
Majka, Twoj tatus na pewno bardzo by sie cieszyl, ze urodzilas taka sliczna, zdrowa dziewczynke!
Falbala, Twoja mamusia na pewno jest caly czas z Wami! Dobrze, ze udalo sie jej doczekac chrzicn pierwszej wnusi...
sandra1982
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2006
- Postów
- 8 063
dzieki Sandra1982 za slowa otuchy ale im wiecej czasu mija tym jest lzej i lepiej
W koncu czas leczy rany...
dziewczyny dziekujemy za slowa otuchy ale jak napisala Sandra1982 czas leczy rany moze gdyby nie bylo dzieci to bylyby inaczej ale tak jest dla kogo zyc. Wiecej optymizmu niestety z trudna prawda trzeba sie pogodzic ;-)
dzustta
Mama sierpniowa'06
My chcieliśmy ochrzcic mała na początku listopada '06 ale niestety ksiądz nie wyraził na to zgody a to dlatego, że mamy tylko ślub cywilny:-(
Chociaz tłumaczyliśmy księdzu, że chcemy ochrzcic dziecko by żyło w wierze chrześcijańskiej itp -to nie pomogło. Widac ksiedzu to obojętnie czy bedzie jednego wiecej czy mniej!!!
Chociaz tłumaczyliśmy księdzu, że chcemy ochrzcic dziecko by żyło w wierze chrześcijańskiej itp -to nie pomogło. Widac ksiedzu to obojętnie czy bedzie jednego wiecej czy mniej!!!
My chcieliśmy ochrzcic mała na początku listopada '06 ale niestety ksiądz nie wyraził na to zgody a to dlatego, że mamy tylko ślub cywilny:-(
Chociaz tłumaczyliśmy księdzu, że chcemy ochrzcic dziecko by żyło w wierze chrześcijańskiej itp -to nie pomogło. Widac ksiedzu to obojętnie czy bedzie jednego wiecej czy mniej!!!
Kurcze to dziwny ksiadz. Ja z moim nie mamy zadnego slubu i pomimo ze to sie ksiedzu nie podobalo to i tak malego ochrzcil, poniewaz moje dziecko nie powinno placic za moje bledy.
reklama
a my nie bedziemy chrzcic malej...niech sama w przyszlosci zdecyduje czy chce...oczywiscie bede jej opowiadac o wierze chrzescijanskiej ale niech sama zdecyduje czy chce byc ochrzczona...nie chce jej nic narzucac...oboje z mezem jestesmy ochrzczeni...mamy tylko slub cywilny...wiem, ze w mojej parafii nie ma z tym problemu, ale niech Oliwka sama kiedys zdecyduje...w koncu nie bedzie jakas "gorsza" czy cos...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 39
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 696
- Odpowiedzi
- 21
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: