reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Chwalę się - czyli MOJE DZIECKO JUŻ POTRAFI :-)

Basia Twój synek najmłodszy, tyle się wysiedział w brzuszku to teraz i zasuwa w rozwoju :)
Nie wiem jak te Wasze dzieci to robią, moja najstarsza a ledwo co się nauczyła głowę trzymać, tylko radości większej jej to jeszcze nie sprawia :dry: turla się jedynie z boczku na brzuszek, ale nie umie wyciągnąć sobie sama rączki spod brzucha
 
reklama
viv mój też leniwiec pod tym względem ;-) Wysoko głowę zadziera tylko jak leży u mnie na brzuchu, a tak to nie lubi na brzuchu leżeć w ogóle :no: zaraz się drze, a jak podnosi główkę, to tylko w prawą stronę się patrzy, na wprost prawie w ogóle, choć oczywiście próbujemy go zainteresować jakimiś zabawkami czy choćby piszcząco-szeleszczącymi cudakami na macie. No, ale za to 'gaduła' z niego :-) No i w pluciu smokiem na odległość jest już chyba mistrzem :-D
 
Moja corcia zaczela glowe podnosic jak miala ok 3 miesiace. Wczesniej nie kladlismy jej na brzuchu bo ulewala czesto. A polubila brzuszek dopiero gdy zaczela pelzac ok 6 miesiaca.

ano mowie wam rosnie ten moj klocuszek ze hej. Wrzuce wam fote na g. To bez porownania, ja to mysle ze on juz ze 4,5 kg jak nic wazy.
 
Antoś zaczyna dostrzegać swoje rączki i maca nimi wszystko co mu się nawinie :) poza tym śmieje się w głos i ma łaskotki pod pachą :)
 
Mój Patryk lubi leżeć na brzuszku głowę zadziera już od dawna, potrafi trzymać nawet przez 10 min ładnie, a jak zmęczony to głowa ciężka i przewraca się na plecki:-), dzisiaj pięknie odwzajemnił uśmiech tak świadomie specjalny dla mamusi, poza tym uwielbia kolor czerwony patrzy cały czas za przedmiotami w tym kolorze
 
Wojtuś ładnie trzyma główkę choć po ostatniej wizycie u rehabilitanta nie wiem czy się cieszyć czy martwić:baffled: ale przewracać się nie chce/nie potrafi choć dziś tak na przemian prostował i podnosił rączkę że juz miałam nadzieję i czatowałam 10 minut nagrywając go ale skończyło się tylko płaczem ze zmęczenia:baffled:
gada jak najęty, i jest chyba najbardziej piszczącym z radości dzieckiem jakie znam:-D
no i myslę że jest najlepszy w ciumkaniu piąstki albo paluszka:sorry2: ostatnio obudziło mnie w nocy mlaskanie i jak wyciągnęłam mu paluszek żeby dać smoka to był aż pomarszczony i lekko różowy od tej ślinki:nerd:
 
moj maluszek tez raczkami sie bawi, oglada je i cmoka w buzi, na brzuszku mu sie nie podoba no chyba ze na mnie lezy to tak...smieje sie swiadomie do nas, grucha, obroty z pleckow na boki i brzuszek tez mu sie juz zdarzyly, smoczek tez fruwa ostatnio wyladowal w kubku z paluszkami :-) lezac na macie trzaska o zabawki i gada do nich, czasem krzyczy, jak mu wloze grzechotke do raczki to ja jakis czas trzyma albo do buzi wklada

Kasia-s dlaczego mialabys sie nie cieszyc ze ladnie Wojtus trzyma glowke? rehabilitant cos na ten temat mowil?
 
A moj Dziabaczek jak lezy troche wyzej to podnosi sie tak jakby chciala juz siadac. W sumie jak na plasko lezy to tez probuje.
 
A moj Dziabaczek jak lezy troche wyzej to podnosi sie tak jakby chciala juz siadac. W sumie jak na plasko lezy to tez probuje.

Milo tez tak namietnie cwiczy:-):-)to ja powinnam te brzuszki cwiczyc:-D:-D:-D

Do tego maly lezac na brzuszku ladnie trzyma glowe przekreca ja w obydwie strony wodzac za czyms, ale sam sie jeszcze nie przekreca nawet nie probuje:confused:
 
reklama
Lenka zrobiła się małą dżdżownicą ;-)zasypia koło mnie (pion), budzę się ostatnio a ona już przepełzła z dala od mamusi (poziom), a dziś powiesiłam na leżaczek zabawki ( takie do zawieszenia do wózka )i się zainteresowała ;-) no i śmieję się już coraz częściej:tak:
 
Do góry