reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Ciąża bliźniacza

elala - za tydzien w poniedzialek tj 27 maja. Lecimy na 16 dni. Tylko troche przerazona jestem bo lot mamy o 6 rano na lotnisku trzeba byc na 4 wiec z domu musimy wyjsc przed 3. No i sie zastanawiam jak sobie damy rade w samolocie z nimi
 
reklama
Marcik pewna jestem ze dacie rade. Zobaczysz maluchy albo przespia wiiekszosc lotu albo tak beda zainteresowani nowymi doswiadczeniami ze nawet nie przyjdzie im do glowy marudzic czy plakac.
Mam nadzieje ze ja juz zdaze urodzic zanim wy wrocicie. Patrze na Twoj suwaczel I uwierzyc nie moge ze Twoi chlopcy ponad pol roku maja:szok:. Powodzonka, no I mam nadzieje ze chrzciny wyjda udane:tak:.
 
Elala -trzymaj tą kolejkę twardo i nie daj się wpychać babuszkom:tak:

Asiek - 3mam kciuki za Twoją mleczarnie:tak:

Moje Smerfy są z nami już 6 tygodni :szok: nawet nie wiem kiedy to minęło. A dziś w nocy zrobiły rodzicom prezent i przespały ponad 5 godzin :szok: - co znaczyło, że była tylko jedna pobudka na karmienie w nocy:-D
A wielgachne Smerfy wyglądają tak:
942905_158510237660002_667621295_n.jpg

Ciężarówki kochane - 3majcie się w jak najdłużej w 3pakch:tak:
 

Załączniki

  • 942905_158510237660002_667621295_n.jpg
    942905_158510237660002_667621295_n.jpg
    29,7 KB · Wyświetleń: 95
Bry mamuśki :-)
gotadora ja wybrałam x-landera :-p współczuję ponownego rozstania, ale dla dzieci chyba lepiej żebys była w Pl :tak:
elaela już niedługo :-) masakra to dopiero muszą być emocje :-) jeszcze dowiedzieć się dokładnie daty przyjścia na świat dzieci :-)
lilonka dzieciaczki super i jakie wystrojone :-) kurcze myślałam że od razu po porodzie wystawie tą poduszkę na allegro ale widzę, że Tobie się nadal przydaje i też może tak dzieciaczki będę w niej kładła. A w ogóle to jak ty sobie dajesz radę z dwójką? Bo ogólnie nic nie pisałaś tutaj na ten temat chyba... sama "ogarniasz" czy ktoś ci pomaga? Grzeczni są?
 
Asiek ja już temat szczepień mam przynajmniej w teorii poza sobą. Zdecydowaliśmy się na 5w1, pneumokoki i rotawirusy. Meningo ewentualnie później-ale to jeszcze sama nie wiem.
A co do karmienia to u mnie znaczna przewaga mm. Na karmienie piersią nie mam ani siły ani cierpliwości. Staram się coś tam zawsze ściągnąć i mieszamy, ale szału ilość nie robi. Po prostu brak systematyczności:zawstydzona/y:. Pomaga Ci ktoś w domu lub przy dzieciach ?

Lilonka moje bąki takie prezenty w postaci czasami przespanych pięciu godzin robią już teraz, ale co z tego skoro my zaprogramowani jesteśmy na cztery i się budzimy sami :-D.

Marcikuk trochę męki po trasie będziecie mieli, ale w samolocie obstawiam, że dzieciaki będą jak anioły.

Elala nie tylko Ciebie trzymają w napięciu z tym Twoim terminem cc:tak:

Dziewczyny ogarniacie już temat chrzcin ?? Jakie stroje teraz obowiązują-mam na myśli bąki ??

Dziwnie mi się patrzy na listę, gdzie mnie już nie ma ;-). A tak w ogóle to proszę wziąć się w garść, pogadać z dziećmi, ujarzmić szynki, bo jak tak dalej pójdzie w tym tempie to wszystkie się rozpakujecie w maju :-)
 
Elala - ja właśnie jutro jadę sie dowiedzieć ile sesyjka... Myślałam, ze ze stowke :) ale £450 to chyba sama im zrobię w domu ;)
Marcikuk- udanego lotu!!! My tez planowalismy wizytę w pl, ale odpuszczam w tym roku. Na samochód za małe, tym bardziej, ze chłopaki musieliby sami z tylu... A samolot... Połamią mi wózek, a nie chce kupować drugiego. Poza tym szwagierka ma 8 m-czna córkę i psa... A mała ciagle ma plesniawki w buzi bo to tacy balaganiarze... Ja mam hopla na punkcie porządków i higieny, więc nie będę maluchów narażać, a w hotelu spać nie za bardzo mi sie uśmiecha...
Asiek - ja tez kupiłam ręczny laktator - aventa - masakra... Ból, ból, ból ... A i tak musiałam dokarmiac. Teraz na mm maluchy ważą aż za dużo... No i raz spróbowaly zupek i gerberkow no i sie domagają w południe obiadu....
Wizyta teściów - masakra. Mój m powiedział, ze znowu zrobi cięcie niech sie obraza... Plakaly, były niespokojne, a oni nic... Od rana do wieczora bujanie ma rękach a obiad, kawka pod nos! Koniec!!!!!!!! Taki miałam nerwowy dzień, ze szok! Tylko pojechali, to chłopaki zjedli mleczko i lulu przy kolysance i do teraz śpią :O .....
 
Lilonka - czas leci!
Dziewczyny zróbcie odciski stopek i raczek, bo to taka pamiatka ! Ja niestety przegapilam, dopiero teraz mam wszystko zeby im odcisnac a szkoda, ze tak późno :(
 
Tigla masz racje z ta lista! Ja dzis przeglądalam zdjęcia moich malenstw, tak tęsknię za małymi stopkami i cieniutkimi raczkami.... Gdyby można było cofnąć czas to nawet cesarke chciałabym przeżyć jeszcze raz... Mało co pamietam, bo taka spanikowana byłam... Cały ten bol, zmęczenie, tego sie już nie pamięta....
 
Onlyone a ja myślałam,że pomoc w postaci teściów będziesz mieć, a Ty im jeszcze kawusie pod nos :eek: ah teściowie. Ja to już teraz wiem,że możemy liczyć tylko na siebie :happy2:
 
reklama
Tigla - u mnie na cycusiu to maluchy budziły się co 2,5-3 godzin. Dziś było ponad 4 ;-) też nieźle. Ale już po 4 obudzili się we dwoje i był koncert na dwie syreny :-) Dobrze że wieczorem odciągnęłam mleko, to było co podać jednemu.

Zenia - do tej pory miałam teściową do pomocy, ale wczoraj już wróciła do domu. Jeszcze w poniedziałek i wtorek będzie ze mną emek, bo mamy i neonatologa i szczepienia, a od środy walczę sama ;-) Wtedy okaże się czy ogarniam ;-) Jak teściowa była to i poprane i porasowane było, zakupy zrobione, obiad pod nos podany, dzieci pilnowane żeby mama mogła zjeść ;-) no i posprzątane. Teraz to wszystko będzie na naszej głowie. Może doby nam braknąć, tym bardziej źe przy maluchach jest minimum jedna pralka dziennie.
Generalnie Smerfy są grzeczne, ale np Maciek uwielbia cycusia - mógłby leżeć godzinami i każda próba odstawienia go to wielki żal. Czasem takie podchody trwają ze 2 godziny. Za to Zuzia spokojnie się najada i idzie spać - a jak nie idzie to grzecznie leży i można z nią pogadać :-) Niby Smerfy mają te same pory karmienia i spania, ale czasm przez te podchody z Maćkiem, Zuzia już dawno śpi. Za to w nocy nie ma takich problemów.
Łazimy sobie na spacerki - wtedy oboje ładnie śpią, tyle że śpią jak wózek jeździ, więc trzepiemy kilometry :-) i zdzieramy podeszwy.
Ależ się rozpisałam :-)
 
Do góry