reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Ciąża bliźniacza

hej dziewczyny :)

chyba dzisiaj aura jest jakaś niesprzyjająca :crazy:
Też mam średni nastrój, czuję się wyjątkowo średnio a musze siedzieć w robocie...
eh! jeszcze 7 godzin...

Dziś zaczynamy 11 tydzień!
 
reklama
Milutek ja krwawień nie miałam więc nie pomogę. Leż dzielnie, wszystkie tu trzymamy za Ciebie kciuki żebyś wytrwała i trzeba być dobrej myśli :)

Speedkasia ja mam 4 prześcieradła i 2 rożki. Co do prześcieradeł nie mam wątpliwości ale nie wiem czy 2 rożki to nie za dużo. Zwłaszcza że nie wiem jakie wymagania ma mój szpital i czy każą przynosić rożki czy nie. Wogóle nie wiem co mam do swojego szpitala zabrać :)

Myślicie że powinnam tak na wszelki wypadek spakować się już do szpitala?Po historii Kasiony że nic nie miała przygotowane lekko spanikowałam :)
 
Dziewczyny co do prześcieradeł, to ja mam od początku 4 (po 2 dla każdej młodej) i na razie to wystarcza. Podejrzewam, że problem zacznie się dopiero, kiedy będziemy zrzucać pieluchy, ale to planuję dopiero na przyszłe lato ;)
A jeśli chodzi o rożki, to ja miałam po 2 dla każdej dzidzi. Dziewczynki urodziły się w październiku, było zimno i na początku spały tylko w rożkach. Dość mocno ulewały i mimo podkładanej pieluszki rożki się brudziły.

Speedkasia jeśli szukasz nowej firanki do pokoju dzieci to od razu kup krótką. Ja mam taką do parapetu, ale dziewczynki są już na tyle duże, że potrafią do niej sięgnąć i próbują się na niej huśtać... Firanka wiecznie wisi oberwana :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
o kurcze ja mam po jednym rozku dla kazdego i mam 3 przescieradla do lozeczka 140/90 i mam nadzieje ze maluchy w tym lozeczku wiekszym pobeda razem jakies chociaz pol roku. Ono jest duze. Do drugiego takiego normalnego nie kupowalam jeszcze materacyka i przescieradel zreszta ono stoi w piwnicy i czeka az sie przyda. Oby jak najdluzej to duze starczylo bo mam malo miejsca na drugie.

Olis co tam u Ciebie? co taka cisza?
Justella a jak u Ciebie jak humor dzis?
 
Cześć dziewczynki, właśnie słonko wyszło więc dostałam natchnienia do napisania czegoś :)

Rainmanka mi sie pościel podoba moja też jest w stonowanych kolorach, oprócz jednej różowiastej, ech no nie mogłam się oprzeć.

Speedkasia ja od miesiąca nic nie robie jak tylko leżę, a wątpie że to ma coś dać jak dzieci zechcą wyjść to żadne leżenie mamusi im nie straszne, biegunka to nie musi byc konkretnie przed porodem, ja np kapnelam sie ze mam po żelazie :/ Przescieradla mam 3, rozki 2 nie wiem czy to duzo czy malo czy w ogole bede je zawijac czy nie wyjdzie w praniu. a co do chusty to mi sie jakos nie widza jakies takie skulone dziecko mi sie w nich wydaje.

Jedynka dobre z tymi kotami, chyba za duzo ze swoim przebywasz ;) No i nie dziw sie ze Twojego wszystko wkurza, w takiej sytuacji to normalne...

Milutek niestety mnie to ominelo, ale zycze wytrwalosci napewno wszystko sie dobrze skonczy.
 
A zapomniałam napisać co mi sie wczoraj przytrafiło, normalnie debilka ze mnie.

Leżę sobie na plecach i macam brzuch, nagle czuje jak po prawej stronie lącznie z pępkiem jest taki sflaczały na maxa normalnie jakby mi ktos jedno dziecko wyjął, wstałam mówie do mojego a co jak pod prysznicem mi wody wyciekly, masakra jaka panika, mam papierki lakmusowe w domu zaczelam sprawdzac jezu jaki strach, a zaraz prawa dzidzia wrocila na swoje miejsce a byla przez chwile ulozona tak pod samymi zebrami poziomo i pol brzucha bylo puste ale wystraszylam sie na maxa!!
 
Witam dziewczyny- w końcu znalazłam coś dla siebie i mam gdzie szukać pomocy. Otóż jestem w 15 tyg, ciąży bliźniaczej dwu owodniowej dwu kosmówkowej. Trzykrotnie leżałam już w szpitalu z rożnego koloru plamieniami, krwiakami za pierwszym i drugim razem a ostatnio leżałam w szpitalu 13 dni bo nie mam w całości wytworzonego łożyska (ponoć było tylko po bokach na usg25.08)i pod jedną dzidzią na samym dole pod kosmówką jest luka pole o ujemnym echu jak to ujęli lekarze. Na usg 25.08 miało wymiary 5,4cm na 9mm potem 30.08 zmieniło wymiary na 3,4cm na 1,4cm. Ciesze się bardzo ze się zmniejszyła część przylegająca bezpośrednio do dzidzi. Ogólnie w szpitalu plamiłam najpierw na bardzo ciemny brąz ze skrzepami potem kawa z mlekiem i tak do zeszłego czwartku. Jestem od wtorku w domu i dzisiaj rano zauważyłam znowu plamienie na wkładce- położyłam się do łózka i ruszam jedynie rękami.
Czy Wy tez miałyście takie komplikacje- proszę o jakiekolwiek odpowiedzi!!!!!!!!!Proszę o pomoc......

hej dziewczyny:)
milutek mysl pozytywnie.ja miałam tak w 6 czy 7 tyg ze dwie w sumie tylko plamki krwi i od razu dostałam luteine 2x2 i nospe i odpoczywanie i pomogło.ale nie lezalam plackiem i nawet nie wiem jaka przyczyna tych plamek była.a ty bierzesz jakies leki?co lekarz twoj prowadzacy na to?mysl pozytywnie,bedzie dobrze:)
dziewczyny u mnie jak na razie nadal bezskurczowo ktg wychodzi.jestem juz po sterydkach i jutro mam jeszcze dostac wynik posiewu z szyjki macicy.w sumie nie wiem jaki ma to zwiazek z ewentualnym skracaniem szyjki.wiem ze takie badanie sie wykonuje,ale czemu moje wyjscie jutrzejsze stad ma byc uzaleznione od tego wyniku.przeciez nie daj boze cos tam wyjdzie to moge dostac antybiotyk i w domu brac.wy mialyscie to badanie moze i jak wyniki,leczenie ewentualne???
pozdrowienia
 
Posiew z szyjki?? Ja miałam posiew z pochwy, to znaczy badanie na czystosc pochwy, ale nic nie wychodowali, nie wiem jak z ta szyjka,
 
reklama
ja wogole nie mialam zadnych posiewow co mnie troche martwi...
a co do snow to rzeczywiscie za duzo z kotem moim przebywam. Ale nie mam wyjscia bo skazana jestem na niego...a on na mnie heheh

Olis ladne masz akcje :) ja czasem tez sie zastanawiam czy jak sie myje to moze mi tam leca te wody a ja nie widze heh takze panikary z nas nie ma co. Ja gnebie moje leniuchy zeby troche sie poruszaly bo tak malo sie kreca ze szok
 
Do góry