reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Ciąża bliźniacza

hej dziewczyny!
2ania slicznotki male, ja juz swoje tez chce miec na swiecie!!!!!

Lenna
juz blizej jak dalej, mam nadzieje ze ten czas nam szybko zleci, bo pewnie kazda by juz chciala urodzic i miec przy sobie zdrowe sliczne dzieci:)jestes pod stala kontrola a to wqzne w twoim przypadku, nawet jak dotrzymasz do 34 tc to juz bedzie dobrze:)ile twoje brzdace waza? a brzuch cie swedzi przy tej cholestazie?bo mi rozerwie chyba skore, swedzi na potege, szczypie i piecze, mam az siny.......

Justella ja tez zamierzam kupic kombinezoniki, dzis bylam w h&m malej rajstopki kupic i fajne maja tam te kombinezoniki, ale tak mi ciezko bylo i brzuch taki twardy ze nawet na cene nie spojrzalam i do domu szybko chcialam....a jechac musialam, bo moj jakby jej rajstopy kupil to by moglo byc smiesznie.....;)
co do jedynki to bidna musi swoje przejsc to co i nas czeka....ja juz to raz przeszlam i jest ciezko, najgorsze to 1wsze wstawanie, wrrrrrrrrrrr!jak sobie o tym pomysle ze czeka mnie to niebawem.....ale zdrugiej strony tak mi ciezko w tej ciazy, ze chcialabym juz 36go tyg. Justella ile Twoje dzieciaczki waza?kiedy bylas na usg?a w ogole jak badal ci szyjke na samolocie czy przez usg?Pozdrow jedynke!

u mnie zimionami prosta sprawa mloda wybrala, nie kwestionowalam wcale, nawet nie zastanawialam sie czy ladne czy nie czy ladnie brzmia razem czy nie, hihihi:) no i jest Nadia i Pola:)
 
reklama
Ayla ogladalam na necie jak wygladaja te gady twoje,ten legwan jest taki zielony?i masz w domku terrarium?ciekawe zainteresowanie jaszczurkami,a skad sie wzielo?
Justysia007 ja mialam wazone dzieciaczki ostatnio w 31 i 3 dni tc i jeden maluszek wazył 1750kg a drugi 1600 kg prawie.pozniej mialam oczywiscie usg ale nie wazeni byli.ciekawe ile teraz maja..po nd sie przekonam.ja te kombinezoniki kupilam na allegro,bo nie wychodze nigdzie przeciez, z firmy babaluno.a twoje male kiedy byly wazone i ile miały?szyjke bada mi zawsze i na samolocie i na usg mierzy."recznie"mierzona jest zawsze krotsza niz mierzona na usg.
2ania mam nadz ze nikt tam z boku ci nie mowi oo ale..ze juz nie karmisz piersia.bo najlepiej to doradzac i sie wypowiadac jak nie dot.to jego samego.ja tez postaram sie i sprobuje,ale jak nie wyjdzie to nie bede sie wcale ceregielic i tez bede karmila mlekiem z butelki.jestes naprawde dzielna i tak trzymaj!masz juz wszystko potrzebne pokupione,bo pamietam jak lezalas i siostra z mezem kompletowali ci wyprawke.ja tez teraz przerabiam lezenie i krotka szyjke,ale staram sie nie dawac i odliczam kazdy dzien jakze cenny w brzuszku mamy dla szkrabkow:))
Jedynka pisala ze maluchom podano antybiotyk bo jakos tym paciorkiem wstretnym sie chyba zarazili,pomimo ze jedynka dostała przed cc antybiotyk.maluszki sa z nia i jest ok.

hmm cos sie stało z moim paseczkiem i zniknał;I
 
Ostatnia edycja:
mam 4 wielkie terraria:)legwana dostał maż na walentynki.wtedy był taka malutka zielona glizdką.yyy...legwan oczywiscie:)teraz czekamy az dobije do 2 metrów:)
reszte przygarnelismy z potrzeby serca.
a bo jeden siedział w sklepie w małej klatce.
a drugi miał takie smutne oczka...
:)
 
Jednak dzidziusiom Jedynki paciorkowiec nie popuścił , miejmy nadzieję że szybko je wyleczą i wrócą wszyscy do domku.

Fajnie że u Olis wszystko dobrze i karmi :)
Ja się nastawiam na karmienie ale przygotowana tez jestem że moge nie karmić. Jak nie będę mieć pokarmu czy cos no to cóż, głowy sobie nie urwę. Pamiętam jak mojej znajomej tak każdy mówił że co z niej za matka bo nie karmi, że niech na siłe przystawia, itp... że dziewczyna w depresje wpadła.

Ayla co do imion u mnie to mój mąż ma taką zasadę że dzieci musza mieć imiona słowiańskie. A zdrobnienie Milusia mi się podoba :) echh...
Ja na przeziebienie brałam ten syrop *spam*, tam tez jest wyciąg z czosnku, malin i czegos tam jeszcze i na szczęście pomogło.
A zwierzyniec w domu masz niezły i egzotyczny. :) Ja u siebie nie mam żadnego zwierzaka ale jak mieszkałam u mamy to miałam kota i psa, mysze i szczura. No i rybke ale się przejadła (bo jej nie żałowałam jedzonka) i padła.
 
Ayla no to jestem pod wrażeniem zwierzyńca. Byłam w zoo na praktykach 3 krotnie w herpetarium :) Legwany wyprowadzałam na smyczy na spacer :)
Mnie też Jerzy nie do końca się widzi ale to dobre imię dla dorosłego mężczyzny. A teraz mówię na niego Jerzyk albo Jerzol i chyba tak już zostanie

Justella trochę łaże po oddziale bo te cholerne szpitalne łóżka dają mi nieźle w kość a raczej w tyłek. Poza tym po kroplówkach robię kilometry tras do łazienki :)

Justysia maluchy ważą ok 1800 g każde więc są spore. A brzuch przy cholestazie nie swędzi. Ja też go drapię ale dlatego że rośnie. Podobno z dnia na dzień jest coraz większy :)
Przy cholestazie swędzą dłonie, stopy, mnie uszy i szyja

Juz zapowiedziałam mężowi że siedzi ze mną w weekend do oporu. Może jak będzie ładna pogoda to się wymknę na chwilę na dwór bo z braku powietrza głowa mnie boli. W tej chwili jesteśmy na sali we 3 i dziewczyny czekaja na poród. Fajnie mają bo najdalej w niedzielę już będą miały maluchy a ja tak jakby trochę bez celu tu leżę :( Wiadomo dla dobra dzieci ale tak strrrrasznie chciałabym je już zobaczyć
 
rainmanka-no to moze sobie jutro jeszcze zakupie ten syropek,co by sie do końca podleczyc.dzięki za info
lenka-współczuję tego szpitala.ale cos Cie mniej swedzi po tych kroplówkach?1800 waza?no to cudnie,do 2kg juz nie duzo zostało.mi tez sie wydaje, że ten brzuch to z dnia na dzien sie powieksza teraz..

no i gadałam z lekarzem moim,powiedział że czekamy do skórczy z cc...czyli nie na zimno jak on to mówi;)moze to i lepiej bo ta laktacja szybciej przyjdzie..
i w moim szpitalu nie ma opcji zeby mąż był przy cc,ani nawet żeby przecinał pępowinę.ale problem sam sie rozwiazał bo mój powiedział ze sie boi:)
a zebyscie widziały jego minę jak trzymał brzuch a chłopcy zaczęli kopac... ubaw po pachy:)tez powiedział ze juz nie dotyka bo sie boi...tylko ciii.... :)
więc ja nie wiem kto bedzie te dzieci kąpał...tzn.wiem.ja.
 
Ciężko powiedzieć czy mnie mniej swędzi bo mnie wogóle mało swędzi. Poza tym ja mam uczulenie na detergenty i moze być tak że troche się drapie od paskudnej pościeli szpitalnej.
Niedużo do 2 kg i tak sobie myślę że może faktycznie na wizycie za 3 tyg już coś lekarz zadecyduje i wyśle mnie na cesarkę. Tylko ja nie wiem gdzie te moje maluchy się mieszczą takie duże :)
 
Ciężko powiedzieć czy mnie mniej swędzi bo mnie wogóle mało swędzi. Poza tym ja mam uczulenie na detergenty i moze być tak że troche się drapie od paskudnej pościeli szpitalnej.
Niedużo do 2 kg i tak sobie myślę że może faktycznie na wizycie za 3 tyg już coś lekarz zadecyduje i wyśle mnie na cesarkę. Tylko ja nie wiem gdzie te moje maluchy się mieszczą takie duże :)

wbrew pozorom 2 kg dziecko nie jest takie duże.to jak 2 torebki cukru.czyli w sumie wyobraź sobie że masz upchane 4 torebki cukru w sobie:)
 
Justella ja bylam osttanio na wizycie w 28tyg i 2 dni ciazy i wazyly prawie po 1500, wydaje mi sie ze duzo......a teraz jade w poniedzialek....tak sie boje o ta szyjke bo mnie ogolnie wszytsko boli, a dzieciaki tak kopia w narzady, ze wydaje mi sie za chwile urodze.....

lenna to tez wedlug usg twoje maluchy spore:) w twoim przypadku to baaaaaaaaaaaardzo dobrze niech rosna, a miescic maja sie gdzie o to sie nie martw, macica wbrew pozorom gleboka jest....choc i ja sie ciagle siebie pytam gdzie te maluszki sie chowaja choc przyznam ze rzeczywiscie brzuch teraz rosnie w zawracajacym tempie, ja tydz temu ubieralam moje spodnie, a dzis chcialam ubrac i pas mi na brzuch nie wchodzi!!!!!

ayla to mas ztroszke zwierzynca, a jak blizniaki przyjda na swiat to troche was bedzie w wdomu, ale im wiecej tym lepiej:) my mamy psa dogua de bordeauxa-tzw, sliniaka, ale teraz jest u mojje mamy w domku, bo w bloku te psy nie maja zycia i jezdzimy go odwiedzac, mamy 8km takze nie ma z tym problemu, coreczke nasza kocha nad zycie:)

zycze dobrej nocki!!!!!i sobie i wam trojpaczki:)
 
reklama
Witam z rana.
Noc jak noc, nawet nieźle minęła.
Spore wagi mają te Wasze dzidzie, mam nadzieję że po piątkowej wizycie też będę mogła pochwalić się podobnymi wynikami bo ostatnio były mierzone/ważone na początku sierpnia czyli przeszło 2 miesiące temu. Wtedy waga nie była zbyt imponująca bo ok 400g.
Dzis jakos od rana mam nerwy, przez co już z 3 razy mi brzuch twardniał.

Lenna oby weekend szybko minął i po zrobieniu badań Cie wypisali do domku :)

Pozdrawiam Was i miłego dnia życzę. Ciekawe jak wyglądają dzidziusie naszych świeżo upieczonych mam :)
 
Do góry