reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża na wychowawczym

Dołączył(a)
3 Grudzień 2008
Postów
6
Miasto
Warszawa
Witam przebywam na urlopie wychowawczym do właśnie dowiedziałam się że jestem w ciązy, , dostaje pieniążki z pomocy społecznej za urlop wychowawczy 400zł i zasiłek rodzinny48zł. możne któraś z was była w podobnej sytuacji??? czy po zakończeniu urlopu należny mi sie macierzynski a potem znowu urlop wych???? piszcie
 
Ostatnia edycja:
reklama
To wszystko zależy od tego, do kiedy masz ten urlop wychowawczy. Ja urodziłam drugie dziecko gdzie do końca urlopu wychowawczego pozostało mi jeszcze kilka miesięcy.
Przede wszystkim po urodzeniu dziecka musiałam zgłosić w opiece (a pobierałam zasiłek wychowawczy), że urodziła kolejne dziecko i składałam oświadczenie, że rezygnuję z tego zasiłku. A to wszystko dlatego, że przysługiwał mi urlop macierzyński. Musiałam do pracodawcy donieść akt urodzenia dziecka, który potrzebny był do ZUS-u.
ZUS pocztą przesyłał mi pieniążki przez okres trwania macierzyńskiego.

Po jego upływie musiałam złożyć kolejne wnioski w opiece (sporo papierkowej roboty). A ponieważ zostało mi kilka miesięcy urlopu wychowawczego po pierwszym dziecku, więc wykorzystałam najpierw ten czas, a dopiero później zaczęłam urlop wychowawczy na drugiego syna.

Ja myślę, że najlepiej wyjaśni ci wszystko księgowa z twojej pracy. Tak czy siak to ona będzie musiała napisać ci pismo stwierdzające, że pracodawca udziela ci tego urlopu.
 
Wiesz, no nie mam pojęcia. Tak sobie myślę, że skoro skończy ci sie urlop wychowawczy a będziesz w drugiej ciąży, to chyba powinnaś dostać zwolnienie lekarskie.
Po urlopie wychowawczym powinno się wrócić do pracy, bo pracodawca daje wychowawczy na określony czas. Ale skoro jesteś w drugiej ciąży, to pewnie możesz dostarczyć pracodawcy to zwolnienie.

Ale strasznie trudno mi cokolwiek w tej kwestii doradzić. Postaram się coś znaleźć w necie.

Najlepiej zapytaj się księgowej.
 
No to ja jako mały znawca opisze troche na przyszłość
Na urlopie wychowawczym mozesz zajsc w ciaze i wtedy maciezynski jest o 2 tyg mniej niz normalnie(trzeba zgłosic do urzedu) a nastepnie znow wychowawczy. Mozna tez kombinowac przerwac wychowawczy i wrocic na jeden dzien do pracy ( trzeba to zgłosić 30 dni przed powrotem) wiele dziewczyn wogle w ten dzien nie przychodzą załatwiaja to z pracodawca. Nastepnie przynosisz chorobowe i mosisz zgłosić do urzedu gminy ze rozpoczełas prace i rezygnjesz z wychowawczego do porodu dostajesz chorobowe a nastepnie pełne maciezynskie. Trzeba sie jednak liczyc z tym ze pracodawca zachwycony nie bedzie. Jednak macie takie prawo.
 
tak ja właśnie planuje wykrecic taki numer w moje pracy. Przed dwoma laty ni stąd ni owąd moja kierowniczka dostała informacje ze planowane jest zwolnienie dla mnie.. powiedziała mi o tym. Pytajac o powody dostała jakas historyjkę ze niby sie nie staram czy cos takiego. Postarała sie o oddalenie tego wypowiedzenia o kilka tygodni abym miała szanse na wykazanie sie. Oczywiście mieli prawo mnie zwolnic gdyby faktycznie mieli powód ale nigdy nikt nie skarzy sie na moja prace wszyscy byli z niej zadwoleni az tu nagle taki numer. Za chwile wychodziłam za mąż i postanowilismy szbciej postarac sie o malenstwo. Zaszłam w ciązę i przyniosłam l4 a kierowniczka oznajmila mi ze wlasnie otrzymała poczta moje wypowiedzenie. Mogli mnie tyłek pocałowac. jak sie pozniej okazało na drugi dzien znalazło sie zastepstwo za mnie w postaci znajomej kierowniczki regionalnej która zainicjowała moje wypowiedzenie. Teraz mam zamiar wrócic z wychowawczego tylko po to aby wreczyc l4. wiem ze moja zemsta nie jest do konca zemsta bede miali wiecej papierowej roboty bo kase i tak dostane z ZUS-u
 
Późno ale może pomogę.
ja obecnie jestem na wychowawczym. mam 8-miesięczną córeczkę i tydzień temu okazało się ze jestem w 20 tc :)
Byłam w opiece załatwić sobie rodzinne i dodatki do niego (nie wiem czemu tego nie zrobiłam wcześniej bo dochód nam nie przekracza wyznaczonej kwoty, myslałam że jest inaczej) Rozmawiałam z babką z MOPS-u i ona powiedziała że dopóki nie urodzę to dostawać będę płatny wychowawczy, czyli te 400 zł miesięcznie. Jak urodzę to należy zgłosić to do MOPS-u i ZUS-u. Do opieki po to żeby nie wypłacali Ci wychowawczego a do ZUS-u żeby zaczęli wypłacać zasiłek macierzyński. Czyli masz zasiłek macierzyński na drugie dziecko ale jesteś na wychowawczym. W momencie kiedy kończy się zasiłek macierzyński zgłaszasz do opieki i znów masz wychowawczy 400 zł/mieś. I co ważne NIE MUSISZ IŚĆ DO PRACY NP NA MIESIĄC ŻEBY PÓŹNIEJ WZIĄĆ ZWOLNIENIE LEKARSKIE. Po prostu wszystko zgłaszasz do odpowiednich urzędów a oni się tym zajmują.
 
reklama
Do góry