reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Ciąża po 40

Anka, to ja mialam luz od poczatku ciazy... Moglam spokojnie przesypiac popoludnia w pierwszym trymestrze, fakt ze obiad byl ugotowany, ale jednak, chlopisko moje nie dostawalo go jak przywykl pod nos. Wylazil na pietro, budzil caluskiem i pytal co ma sobie zjesc. W ogole w ciazy mam luzy takie ze glowa mala bo za przyniesienie ciezszych niz kilka kg zakupow dostaje zjebke, nawet ostatnio chlopisko moje kuwety kocie ogarnialo, co jest wylacznie moja fucha. A tak w ogole to faktycznie nauczylam Rajmunda ze ma wszystko w domu pod nos - wyprane polozone na lozku do schowania bo chowa sobie sam, ale sniadanko, obiad i kolacja pod nos, kawka pod nos, owocami karmie wrecz z reki bo inaczej nie zje.:-D Faktem jest, ze jesli rano zejdzie na dol wczesniej niz ja to bywa ze kawe zrobi, ale ja o to pyszcze bo to "moja fucha". Ale ja mam w zamian caly "meski serwis" w domu, jazdy po zakupy do dalszych marketow, ciezsze zakupy zrobione, no i... jest za co te zakupy zrobic bo przeciez to Rajmund w tym domu zarabia na utrzymanie. Ja conajwyzej na waciki.

Gosia, smiej sie - ostatnio mi Rajmund wiazanie butow zaproponowal, jak zaczelam stekac przy tej czynnosci.:-D
 
reklama
Rajmunda zdecydowanie w na ołtarze!!

opowiem dzisiaj staremu mojemu co by trochę Porajmundził:tak::-D
bardzo mi się Rajmundzenie podoba
a on w tobie Kłaczku to uczciwą, normalną babkę zobaczył:)a mężczyźni to cenią wiadomo piękna buzia jeść nie daje czy jakoś takoś
 
No, jak to moja kolezanka jedna okreslila - w tym samym wariatkowie.:-D Ale i tak uwazam ze trafilam szostke w totka wchodzac w ten zwiazek bo facet jest... A gatunku posmiejmy sie... Wczoraj wieczorkiem, mu "szemram" jaki jest kochany, dobry, czuly, skromny, uczciwy, odpowiedzialny... etc, etc, a ten mi na to: "Cssss... bo rano bedziesz miala w lozku doniczke z narcyzem." :-D

Wczoraj skonczylam to:
 
Gosia mieszkam w poniemieckiej ruinie:))) ale nazwaliśmy po swojemu pokoje i ten "gościnny" nazywany jest salonikiem a przedpokoj dzieli się na mały i duży korytarz:))) Strych dzieli się na pierwszy i drugi, jest sypialnia i będzie pokój tarasowy (będzie jak go dobudujemy) :-D
Kłaczek ja nie narzekam na swojego, na zakupy jeździmy razem, bo on ma tendencje do kupowania rzeczy absolutnie zbędnych ale do targania siatek czy pchania koszyka w markecie nadaje się idealnie:) niestety nauczyłam że ubrania ma poukładane w szafie, skarpety w szufladach ale cięzkiej miski z praniem nie wolno mi dotknąć. Szczególnie że po dzwiganiu boli mnie lekko brzuch więc gdybym się chwyciła za coś cięzkiego dostałabym po łbie:) Zaraz pewnie zakaże mi skakania po drabinie ale póki jeszcze mogę... już zaczyna mi się buntować z prowadzeniem samochodu, bo mnie lekko pasy uciskają i raczej on jedzie gdy się razem gdzieś wybieramy:)
 
No, to masz serwis jak trzeba!:-D Moj sie zlosci, ze w UK jest obowiazek pasow dla ciezarnych - w PL mozna w ciazy ich nie zapinac, tutaj sa obowiazkowe. Nalezy dolny pas upchac pod bebenek, gorny z ich mniemaniu ma isc powyzej, co u mnie nie wychodzi ni cholery i to Rajmunda wkurza. Prowadzenie samochodu z racji braku uprawnien odpada, na motocykl wzial mnie w ciazy raz - gdzies w maju bryknelismy sie na krociutka przejazdzke i by bylo na tyle, ale wiedzac ze janad tym cierpie, on tez nie jezdzi.
 
reklama
Fiu, fiuuu... No, mnie to nawet nie przyszlo do glowy - mam tyle starych ze nowe juz sie nie maja gdzie robic.:-D Ale szacun dla malzonka, chyle czola.
 
Do góry