karolcia81
czekam na szczęście.....
Dziewczyny.....mam wyniki...
chlamydia trachomatis:
igg - 0,60 - wynik ujemny
igm - 0,20 - wynik ujemny
czyli tego tez nie mam.....uffffffff...........
jeszcze myko i urea...i można sie zabierac za robotę....
Lila001 - oj dostaniesz po łapkach...gdzie tam sobie zaglądasz....oj, kochana, pewnie, że wszystko wróci do normy, nic sie nie martw...i nie grzeb tam, bo jeszcze jakiegos zakażenia dostaniesz....
chlamydia trachomatis:
igg - 0,60 - wynik ujemny
igm - 0,20 - wynik ujemny
czyli tego tez nie mam.....uffffffff...........
jeszcze myko i urea...i można sie zabierac za robotę....
Lila001 - oj dostaniesz po łapkach...gdzie tam sobie zaglądasz....oj, kochana, pewnie, że wszystko wróci do normy, nic sie nie martw...i nie grzeb tam, bo jeszcze jakiegos zakażenia dostaniesz....
. Zatem uszy do góry. Mnie też na razie pozostaje tylko nadzieja, że ja też niedługo będę się cieszyła zdrową fasolką :-). Na stres dobre jest też jakieś zajęcie, odwrócenie uwagi. My z moim M chcemy zaadaptować strych i zaraz gnamy do banku zapytać się o kredyt. Myślę, że będziemy mieć tyle zawracania głowy, że nawet nie zauważymy kiedy znowu zajdę w ciążę!