Ciąża Po Poronieniu

[tolka23]

witam :-)

Fogia - przykro Mi z Twojego powodu :-(nie wiem co napisać może powinnaś zaufać sercu albo poczekać i zobaczyć jak się sprawy poukładają

jm80 - trzymam kciuki za diagnozę ładna z Ciebie dziewuszka

Gabi - dziekuje za pocieszenie

Antilko - ściskam Cię mocno kochana i przykro Mi z powodu choroby :--( trzymaj się kochana

ewa33 - udanego urlopu i miłego leniuchowania

AMK - dziękuje że się martwisz o Mnie a u Mnie wszystko dobrze ;-) kupiliśmy wczoraj samochód od teściów Mojego bratastaramy się teraz o dzidzię oby się udało trzymajcie kciukaski dobrze że u Ciebie wszystko dobrze i z dzidzią dobrze kibicuje Ci i wierzę że będzie dobrze buziaczki

ewulka - napewno bedzie wszystko dobrze nie martw się kochana

Ikusia - postaraj się niedenerwować i dużo odpoczywaj ;-)

a co wogóle słychać u Asi ?? gdzie się podziewa??pojechała na jakieś wakacje ??

 

[jm80]

Hej;-)
Tolka23 - jest mi miło,że tak uważasz,ale z bliższa to nie wygląda tak ładnie...
a zresztą same zobaczcie....
Asia7


p.s. dzieło mojego przyjaciela miłośnika fotografii....pozdrawiam Was wszystkie....buziaki

 

[fogia]

Przepraszam Was dziewczyny, że zawracam Wam głowy swoimi problemami zamiast skupić się na tym do czego ten wątek został przeznaczony. Jeszcze raz dziękuję Wam za wszystkie ciepłe słowa.
Ika_s OK czekam na wiadomość mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze.
jm80 chyba żartujesz. Jesteś bardzo zmysłową kobietą.;-)
cry co u Ciebie?

 

[Gabi]

Hej,Fogia,co ty za głupoty piszesz,że zawracasz głowę Pisz kochana,zawsze coś doradzimy,a przynajmniej wysłuchamy.Czasem jak się człowiek wypisze,to sam sobie lepiej w głowie poukłada.Raz ten ma kłopoty,raz inny,nie krępuj się,tylko pisz.I oby się ułożyło.
JM,ale Laska piękna jesteś Taka,ach w sam raz na mamę księcia;-) Swoją drogą,ja też kiedyś (3 lata temu) taka chuda byłam
Tolka,udanych staranek
Ania,co u Ciebie,mało piszesz
Buziaki dla "reszty" Pa.

 

[jm80]

Witajcie moje Drogie Kobiety:-)
Fogia - nawet tak nie myśl,że zawracasz nam głowę...chciałabym umieć znaleźć rozwiązanie na Twoje problemy... wiem jak jest trudno jak się nie ma w drugiej osobie oparcia:-(też wiele łez wylałam...cały ocean chyba...najchętniej to potraktowałabym Twojego męża wstrząsikiem elektrycznym, który przywrócił by go do pionu dziękuję za komplement
Gabi - teraz to ze mnie grubasek jest:-)chociaż te zdjęcia są z poniedziałku;-) Każda z nas jest laska...taka najlepsiejsza na świecie...miłej nocki moje Kochane...:-)buziaki

 

[tolka23]

:-):-):-):-)

jm80 - jesteś bardzo ładną

fogia - przecież każda pisze jak ma jakieś problemy i radości ;-);-) od tego tu jesteśmy

Gabi - nie dziękuje żeby nie za peszyć ;-)

dobranoc kochane

idziemy się starać ;-);-)

 

[agusia9915]

widze ze u wszystkich idzi w dobrym kierunku
troszke pocztałam was i jak zwykle popłakałam sie
juz chyba tak bedzie zawsze
scickam mocno))
a i chciałam sie pochwalic SARUNI WYSZEDł 2 ZABEK DOLNA JEDYNKA:-)
my juz na takim etapiea niedawno łojjjjjjj było ciesko

 

[jm80]

Dzień dobry:-)
agusia9915 - witaj, bo my się jeszcze nie znamy;-) już drugi ząbek?? no ładnie...oby tak dalej
fogia - mam nadzieję,że tej nocy poduszka była sucha...
tolka23 - dziękuję a jak starania???:-) ja póki co staram się nie zasnąć przed 23
Dzisiaj jest mój "wielki dzień"...około godziny 19 pan doktor powie mi czy mam w sobie fasolkę czy... też nie... trzymajcie kciuki...
Fogia - dzięki za pozytywne fluidy...mam nadzieję,ze dzisiaj jakos przebiję się przez korki w Krakowie,bo musze po M. podjechać...
Buziaki...miłego dnia moje Drogie Kobiety....

 

[Ika_s]

Witam Dziewczynki,

No i doczekałam się piątku. Dzisiaj wreszcie idę do mojego lekarza i mam nadzieję, że zrobi fotkę pięknie rozwijającej się dzidzi. W sumie gdyby nie ten cały czas bolący brzuch, to nawet byłoby nieźle. Po dwunastej odbiorę wyniki badań, to też jeszcze coś napiszę.

A tak poza tym to dzisiaj jestem niewyspana. Mój Kajetan (dla niewtajemniczonych: 22-miesięczny kocurek) miał chyba jakiś zły sen i podłapał fazę na pieszczoty i miłość od pierwszej do szóstej. Przytulał się mi do buzi, ocierał się i mruczał. Nie mogłam spać, bo jak go zgoniłam, to pochwili od nowa ocieranie. Teraz śpi mi pod pachą, a ja dopiero chyba w dzień odeśpię. Swoją drogą dawno tak nie miał. Mojego męża nawet nie zaczepił. O co mu chodziło? Może jakaś intuicja? Ale chyba lepiej myśleć,że przypadek, bo zwariuję już z tych nerwów...

jm80- śliczne zdjęcia i modelka. Mnie kiedyś koleżanka studiująca wówczas na ASP zrobiła taką profesjonalną sesję, była wystawa. Fajne to było, no, ale wtedy byłam 7 lat młodsza i 20 kg szczuplejsza. Dzisiaj z żalem patrzę na te zdjęcia i żałuję, że tamta figura dawno poszła w zapomnienie. I znowu mam ochotę wziąć się za siebie, ale przypominam sobie o Maluszku i nici z odchudzania.

agusia9915 - to teraz Dziewczynka marudzi Mamusi, ale gratuluję drugiego ząbka.

AMK, Fogia, Tolka23, Antilka, - Pozdrowionka i buziaczki dla Wszystkich.:-)

 

[Gabi]

Hej,witam.JM i Ika trzyma dzisiaj kciuki:-)
Aga,no no drugi ząbek,w "tym wieku" oby reszta wyszła bezproblemowo.
Ika,kotek Ci po prostu postanowił zrobić mamusiowy trening
Miłego dnia.Pa.