Magdusia88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2019
- Postów
- 7 703
Przy accofilu sprawdzaj morfologie koniecznie, nie wiem co ile, ale niektórzy mówią nawet co 2 dni, patrz na leukocyty, możesz czuć się na początku słabo.Hej. Dziękuję. Czuję się lepiej niż wczoraj bo emocje trochę opadły. Chciałabym powiedzieć że podchodzę do tego na zimno ale to tak niestety się chyba nie da. Przynajmniej ja nie umiem. Wczoraj strasznie dużo emocji, ja jestem z tych szybko się stresujących człowiek bomba jestem. Także ciężko mi było samej. Za dużo emocji żeby spać. Jeszcze pierwsze podejście do niektórych leków typu accofil który mam przepisany przez Paśnika. Dziwnie się po nim w nocy czułam. O 3 miałam budzik na luteinę to wstałam cała mokra. Cały czas czułam z prawej strony przy żebrach jakiś kłujący ból. Nie mogłam spać na tym boku. Ale to dość wysoko jakbym przy płucach z boku miałam wrażenie. Nie wiem co to mogło być? Ogólnie to czuję co jakiś czas kłucie w brzuch i takie jakby skurcze i przelewanie. Także wiem że wszystko może się zdarzyć, na wszelki wypadek chodzę w podpasce. Jedyne co to przelewanie wyróżnia od tego przed krwawieniem w piątek to to że w piątek bolał mnie brzuch a teraz nie boli. Mało jem bo nic mi przez gardło nie przechodzi ze stresu.
Ale jest jedno co sobie obiecałam i jestem dumna z siebie bo nie wiedziałam że tak umiem. Obiecałam sobie że nie doprowadzę się do takiego psychicznego stanu jak po pierwszym poronieniu i tego się trzymam. Wiem że co by się nie stało muszę zrobić wszystko żebym potem mogła spojrzeć sobie w twarz. A reszta nie jest zależna ode mnie.