kasiekkm
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Lipiec 2008
- Postów
- 1 470
wiecie mnie boli najprawdopodobniej z ucisku,, w pierwszej ciąży też to przechodziłam,, to aż piecze jak by ktoś mnie poparzył tam w środku,,,,


Mamo sówka,,,,to super. za parędni,, będziesz miała pikny dzień......cieszę się że wszystko ok.....





Przyszła mamusia,,,,,,Franio..... kurcze strasznie żywy,,,,,, zawsze z rana.... daje czadu,,,,, w dzień jak odpoczywam,,,,, bo jak mam zajęcie to on kima,,,, no i wieczorkiem ja kładę się a on prezentuje swoje wdzięki,,,,, a mój brzuch robi sie jak 2 stożki, z jednej dupk,a z drugiej plecki,,albo nogi wyciąga, można złapać,,,, w szpitalu mieli ubaw ,że tak widać,,,, mój mąż sam nie może się nadziwić że tak widać jakmały się pręży ..... także aktywny,,,

a to juz boli,, coraz mniej miejsca,,,,a jemu to rybka,,heh ale wtedy wiem,że jest i ma się dobrze,,,



a poduszka elektryczna chyba nic nie da,, próbowałam coś ciepłego i nic


a lezenie, to fakt pomagabo troche odpuszcza, dlatego pewna jestem,że to ucisk,,,, ale jak tu lezeć jak ma się małego urwisa, który wstajeo 7, śniadanie, potem ogranąć mieszkanko, na spacer z psem, potem na dwór z Igorem, przez wszystkie place zabaw,,,, rower itp. potem,, jakis obiadek, nie mam kiedy,,, szkoda mi żeby Igor w taką pogodę,, siedział w domu i patrzył na inne dzieci, więc poświęcam sie jak moge,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,





alc co tam,, MY KOBIETY TWarde i wszystkiemu damy radę.....
jak byłam w pierwszej ciązy to tak było, tylko spałam i jadłam.. i nic nie robiłam,,,




Mamo sówka,,,,to super. za parędni,, będziesz miała pikny dzień......cieszę się że wszystko ok.....






Przyszła mamusia,,,,,,Franio..... kurcze strasznie żywy,,,,,, zawsze z rana.... daje czadu,,,,, w dzień jak odpoczywam,,,,, bo jak mam zajęcie to on kima,,,, no i wieczorkiem ja kładę się a on prezentuje swoje wdzięki,,,,, a mój brzuch robi sie jak 2 stożki, z jednej dupk,a z drugiej plecki,,albo nogi wyciąga, można złapać,,,, w szpitalu mieli ubaw ,że tak widać,,,, mój mąż sam nie może się nadziwić że tak widać jakmały się pręży ..... także aktywny,,,






a poduszka elektryczna chyba nic nie da,, próbowałam coś ciepłego i nic



a lezenie, to fakt pomagabo troche odpuszcza, dlatego pewna jestem,że to ucisk,,,, ale jak tu lezeć jak ma się małego urwisa, który wstajeo 7, śniadanie, potem ogranąć mieszkanko, na spacer z psem, potem na dwór z Igorem, przez wszystkie place zabaw,,,, rower itp. potem,, jakis obiadek, nie mam kiedy,,, szkoda mi żeby Igor w taką pogodę,, siedział w domu i patrzył na inne dzieci, więc poświęcam sie jak moge,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,







jak byłam w pierwszej ciązy to tak było, tylko spałam i jadłam.. i nic nie robiłam,,,

