reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Oj zapomnialam jeszcze dodac - Pingwinek - wspolczuje ostatnich wydarzen ale widze ze czujna z ciebie mamuska i szybko zareagowalas - mam nadzieje ze twoje dzieciaczki juz wracaja do zdrowka :)

Niepokorna - o jacie az takie dolegliwosci ciazowe cie dopadly :szok: a my tu narzekamy na zwykle nudnosci - juz wiecej sie nie odezwe;-) Mam nadzieje ze juz wkrotce przejda i bedziesz mogla cieszyc sie spokojna ciaza. No i gratuluje 90% syneczka:)

Sylwia - jejciu juz niedlugo bedziesz rozpakowana az ciezko uwierzyc dopiero co nas wszystkich betka zaskoczylas a to juz tuz tuz...

Fusun - no widzisz sama ze twoje lezenie cos daje takze kaza lezec - trzeba lezec.... najwazniejsze ze nic dalej sie nie dzieje - zobaczysz spokojnie donosisz twoje ksiezniczki:)

Elleni - przykro mi ze znowu musisz brac ta insuline:( a ogolnie to dobrze sie czujesz juz wiesz co masz w brzuszku??
 
Ostatnia edycja:
reklama
Aleksandretta cóż, tak jak pisze Fusun, trzeba to przejść.Ale czsem warto uderzyć do poradni laktacyjnej, mi się wydawało, że dobrze chwyta, a jednak nie.Kapturki mi pomogły, potem mnie bolało w nich bardziej.A z cudów na brodawki polecam czystą lanolinę, super regeneruje, ja kupuje w aptece,odważają mi 100g za co płacę. 14,70 zł:-D Maltan chłodzi, ale nie regeneruje,Bepanten-mi nie pomagał, choć pantenol łagodzi.A z czasem brodawki się przyzwyczają do ciumkania, choć nadal mi się zdarza syknąc z bólu.Powiedzmy sobie szczerze karmienie piersią boli!ale jak ból jest chwilowy na początku i znika, to jest ok:-)A co do brzuszka i fałdu, ja wprawdzie po cc, ale brzucha nie mam już nic, fałdu też nie, jakoś tak w ciągu miesiaca sie straciło, a woda długo schodzi, jeszcze 2 tygodnie temu też nie mogłam obrączki włożyć, a wydawało by się,że juz nie ma wody.Ale to też kwestia czasu :-) Obecnie szukam czegoś na rozstępy na piersiach, co można używać karmiąc, bo podobno nie wszystko sie nadaje, bo jak teraz nie zacznę sie smarować, to będą się nowe robić :zawstydzona/y:
Czy ktoś coś wie o MajiSauer?też się martwię, że nie jest dobrze:'(
 
Ostatnia edycja:
Aleksandretta - bol minie. ja tez mialam tak na poczatku, lzy w oczach jak zaczynalam karmic. Do tego jedna brodawka i popekala , ze leciala krew z ropa ( polozna nadal kazala karmic z tej piersi). Moj M wychodzil z pokoju jak zasiadalam do karmienia bo nie mogl patrzec jak sie mecze. Z czasam piersi sie hartuja i jest ok.Ja tez myslalam , ze zle Mala przystawiam, ale okazalo sie ze dobrze tylko piersi musza sie przyzwyczaic. Tak jak Martka pisala, smaruj czytsa lanolina ( nie trzeba jje zmywac przed karmieniem). Ja mialam ja z mothercare, droga ale wydajena. Jedna tubka wystarczyla, teraz juz nie mam potrzeby jej uzywania.Mi pomogly muszle z aventa. Mnie obcieraly nawet koszulki, obojetnie co dotykalo piersi. Muszle lakatacyjne izoluja material a jest doplyw powietrza i piersi sie szybciej goja. Z dnia na dzien powinno byc lepiej. Moja dodatkowo uwielbiala ssac i do 3 miesiaca zycia potrafila siedziec na cycku od 18 do 2 w nocy w ciagu, wiec na poczatku strasznie mnie wymeczyla. Jak synus przybiera na wadze i nie placze z glodu to mysle, ze dobrze go przystawiasz tylko potrzeba czasu. Powodzenia
 
napisałam w wrześniowym, zakupowym wątku ciążowym to i wkleję i tu dla was

dziewczynki któraś z was trafiła dzisiaj na reportaż w tv na temat materacy pianka-gryka-kokos ??
jeżeli któraś ma taki materac to piszę ku przestrodze i żebyście zwróciły uwagę czy nie ma małych białych robali, a te które nie mają to zastanówcie się przed zakupem :-). Właśnie moja mama wyszła i mówiła, że był dzisiaj reportaż w tv gdzie po jakimś czasie użytkowania rozcięto takowy materac i się przerazili ... kupa robali ! Wychodzą nawet przez materiał. Były przypadki nawet zgłaszane przez klientów w sklepach, że na materiale rodzice znajdowali białe larwy
emot_pomocy.gif
Mama mówi, że wystarczy aby jeden robal był zaszyty w materacu, a i tak się rozmnożą ... a są na 100% bo resztki gryki to dobre pożywienie. U niej stoi obok zakładu cały worek gryki, i tylko tyle że już stoi bo rodzinna hurtownia która sprzedaje artykuły dziecięce już dawno wycofała te materace ze sprzedaży, a teraz jeszcze ten reportaż potwierdzający
shocked.gif.pagespeed.ce.zTDkkC3Wvr.gif
 
elleni przeraziłaś mnie tą informacją o robalach. A jak to można zweryfikować/sprawdzić, da się w ogóle?

zuzia tak, zdecydowanie wpadłam w wyprawkowy szał! sporządziłam listę rzeczy,które muszę kupić, odhaczyłam to co już nabyłam i narazie jestem na etapie czytania opinii ;) ale kwestia dni i ruszam na zakupy :-D a Ty już coś kupiłaś?

Fusun
super wieści! wytrwałości kochana! i jeszcze raz dzięki za linka do bloga - rewelacja! uśmiałam się na maksa!:-D



mam dziś lenia, bałagan jak nie wiem, brak mi motywacji:/ wiem, że ten temat już był poruszany, chyba nawet tutaj u nas,ale 24 tydzień i 1 dzień to 24 tydzień czy już 25?
 
Ostatnia edycja:
Szyszka odnośnie tygodni faktycznie wiele razy już była o tym mowa i najczęściej,że liczy się że to jest kolejny tydzień. Ja liczyłam normalnie - jak byłam w 32 i 1 to byłam w 32gim i jednym dniu, potem 32 i dwa, nie 33. I tak również liczył mój doktor i lekarze w szpitalu. Urodziłam w 36 tygodniu i 6 dniu i tak mam wpisane, nie 37. Nie wiem po co przyspieszać?
 
Zuzia myślałam o Mothercare Orb Pram and Pushchair- Teal zobacz sobie filmik instruktażowy o tym wózku . Podoba mi sie w nim kształt i ta rączka a minus to te kolka. Lub jeszcze myślałam o maxi cosi murano czy murena 3 . Ten ma fajne kolka ale brak tej rączki przekladanej. Musze pojechać do sklepu i sobie pooglądać i porównać ale mam jeszcze na to czas.

niepokorna współczuje dolegliwości i z ta przegroda tez nieciekawie ale napewno bedą to kontrolować i wszystko będzie dobrze. Imię wybrałaś super , bardzo je lubię i mam w rodzinie. U nas w uk nie mówią tak wcześnie a następne usg po 20 tyg. Pisz do nas czasami.

Elleni niezła historia z tymi robakami :( aż mnie ciary przeszły na sama myśl. Jeju czyli co cukrzyca ciążowa? Jak to sie objawia? Ja mam morfologia ok ale ostatnie kilka dni czuje sie bardzo zmęczona nie wiem czym to moze być spowodowane.
 
szyszka87 inaczej nie sprawdzisz jak nie rozetniesz woreczka z gryką, niestety. No chyba,że tyle już tego robactwa będzie, że wylezie przez materiał materacyka :/

Jogo hmm pytasz jak się objawia cukrzyca ?? jakiś szczególnych objawów nie mam więc nie powiem niestety. W pierwszej ciąży z synem miałam cukrzycę ciążową, byłam na insulinie a stwierdzona została po obciążeniu glukozą w 24-28 tyg którą się robi. W tej ciąży od samego początku jestem pod opieką poradni diabetologicznej i obciążenie robili mi już w 9 czy 10 tygodniu i już wyszły cukry na górnej granicy. Teraz jakiś hiper wysokich nie mam ale diabetolog powiedziała, że i tak insuliny nie uniknę po dzisiejszych badaniach, to kwestia czasu,a że teraz ważny okres dla dziecka w rozwoju to dobrze by było gdybym już zaczęła przyjmować ją
 
szyszka - nie szalej z butelkami jak chcesz karmic piersia, jak nie bedziesz miala problemu z laktacja to za duzo nie skorzystasz z butelek. A jak bedzie potrzeba to zawsze mozesz kupic. Ja lupilam chyba 4 butelki i 3 z nich nowki, ani razu nie uzyte.

Jogo- co do wozka to sprawdz sobie wymiary gondoli. Ja tez chcialam jakis model z mothercare a koniec koncow kupilam wozek z Polski. Na szybko jak bylam u Rodzicow i jestem mega zadowolona. Wyszlo taniej, gondola duza ( dopiero dzisiaj przelozylam na sportke). Mloda sobie mogla wygodnie spac, cala zime przejezdzila w glebokim wozku, gdzie latwiej zaslonic przed wiatrem i deszczem i wygodnie jej sie spalo. Ja wozkiem duzo jezdze codziennie minimum 1,5 h do 3 h i mi zalezalo na duzych , pompowanych kolach.Zakupy targam w koszu i na raczce, dziwie sie ze jeszcze ten wozek daje rade :). Zobaczymy jak sie sprawdzi spacerowka. Wiadomo, ze kazdy ma rozne potrzeby ale tutaj z tego co obserwuje to gondole sa naprawde male i na krotko starczaja. A na loty do Polski do samolotu lub do auta na szybko do bagaznika mam drugi parasolke, ktora latwiej zlozyc. Radze tez isc do sklepu i sie do wozka przymierzyc. Czasami w necie sie podba ale w paraktyce nie pasuje. Nie zazdroszcze dylematow. Ja sie naczytalam jak mialam podjac decyzje i im wiecej czytalam, tym wiecej watpliwosci. Na szczescie w hurtowni nie mialam czasu, pan mi polecil dany model, jakos mi od reki przypasowal jak sobie nim po sklepie pojezdzilam i nie zaluje.A w tym modelu co pokazlas to faktycznie wygoda z przekladana raczka.I badzo ladny model.

zuzia- z ta sluzba zdrowia nie jest, az tak zle. Jesli cos sie dzieje ( odpukac) to biora ciaze bardziej pod lupe. Ja kiedys zadzwonilam , ze Mala sie nie rusza to z miejsca kazali na oddzial przyjezdzac i pod ktg.Kolezanka miala problemy to miala bardzo czesto usg, konsultacje lekarskie itd. Wiadomo, ze nie ma powodow do zmartwien bo nie bedzie potrzeby korzystania z eksta opieki. A co do pracy do konca ciazy, to mi GP pomogl w ten sposob,ze pod koniec pracowalam 4 h zamiast 8. Mam problemy z kregoslupem i pod koniec ciazy mala mi uciskala na odcinek lezdziwiowy i strasznie ciezko mi bylo wysiedziec 8h przed kompem. Dostalam zwolnienie lekarskie na 4 godzinny dziennie ( nawet nie wiedzialam, ze tak mozna). Mialam placone 100 procent a dzieki temu ze nie poszlam na calkowite chorobowe nie odliczyli mi tego od macierzynskiego i odeszlam z pracy tydzien przed porodem.

A Alusia dzis skonczyla 8 miesiecy i chyba z tej okazji nie usnela jak zwykle przy piersi, tylko pokrecila sie troche, przytulila i sama usnela. dziecko mi dorasta :).
 
reklama
Do góry