reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciężarówki z nerwicą

reklama
Było naprawdę nie zle, ból jak ból, wakacje to to nie są :D grałam kozaka jakbym nerwicy nie miala :) gorzej parę godzin po nerwiczka mnie odwiedziła, ale wzięłam leki, pokój rodzinny z mezem i wszystko bylo już ok :) malutka tez zdrowa jak rybka :)
Gratulacje :):):) mała wielka , i zdrowa :) super :) a tak się balas !!! Patrz jak poszło :) i mała zdrowa :) super :*
 
Mnie nerwica dopadla od samego poczatku ciazy. Nie mialam latwych poczatkow.
Ale chwilami mam naprawde dosyc wszystkiego a nie chce siegac po leki. Wole przeczekac chociaz do 3 msc i wtedy zobacze jal bedzie z hormonami.
Spokojnie, to że masz dola to jest normalne i że nic ci się nie chce, takie objawy to dziewczyny bez nerwicy mają , wiec spokojnie :)
 
Było naprawdę nie zle, ból jak ból, wakacje to to nie są :D grałam kozaka jakbym nerwicy nie miala :) gorzej parę godzin po nerwiczka mnie odwiedziła, ale wzięłam leki, pokój rodzinny z mezem i wszystko bylo już ok :) malutka tez zdrowa jak rybka :)

Zazdroszcze ze masz to juz za soba. I gratuluje odwagi i zycze jeszcze wiecej zdrowia dla was :)
 
Cześć Kochane.
Świetnie wiedzieć, że ktoś dalej jest na tym forum. Jestem tu nowa, a widzę że z podobnymi problemami.
Jestem w 21 tygodniu ciąży. Również borykam się z nerwicą lękową.
W ciąży zemdlałam 2 razy na ulicy, ciągle kręci mi się w głowie, potrafię wybudzić się ze snu ze strachem. Od tej pory mam lęki. Boję się być sama, poza dom nie wychodziłam od miesiąca bo się boję ... nie wiem jak to opanować. Jak sobie z tym radzicie :(? Pozdrawiam
 
reklama
Cześć Kochane.
Świetnie wiedzieć, że ktoś dalej jest na tym forum. Jestem tu nowa, a widzę że z podobnymi problemami.
Jestem w 21 tygodniu ciąży. Również borykam się z nerwicą lękową.
W ciąży zemdlałam 2 razy na ulicy, ciągle kręci mi się w głowie, potrafię wybudzić się ze snu ze strachem. Od tej pory mam lęki. Boję się być sama, poza dom nie wychodziłam od miesiąca bo się boję ... nie wiem jak to opanować. Jak sobie z tym radzicie :(? Pozdrawiam
Mi się zaczęło podobnie, koło 20 tygodnia zaczęłam zasypiac a po godzinie budziłam się cała spocona i już do rąna nie spałam , a rano dostawałam największego ataki paniki, też dwa razy zdążyło mi się zasłabnąć bo nie umiałam powietrza złapać, ja musiałam przez kilka tygodni wziąć leki , zapisałam się na jogę 3 razy w tygodniu , a co drugi dzień chodzę na basen, dzięki jodze udało mi się przejść ten drugi trymestr ciąży , teraz mam 31 tygodni i narazie od jakiegoś czasu jest dobrze , leków nie biorę ale na jogę i basen cały czas chodzę, pewnie za niedługo znów będzie gorzej bo u mnie to tak falami idzie. Dobrze że już tyle przeszłaś , a jak wbez leków przeszłaś Już pierwszy trymestr to dopiero super .
Cześć Kochane.
Świetnie wiedzieć, że ktoś dalej jest na tym forum. Jestem tu nowa, a widzę że z podobnymi problemami.
Jestem w 21 tygodniu ciąży. Również borykam się z nerwicą lękową.
W ciąży zemdlałam 2 razy na ulicy, ciągle kręci mi się w głowie, potrafię wybudzić się ze snu ze strachem. Od tej pory mam lęki. Boję się być sama, poza dom nie wychodziłam od miesiąca bo się boję ... nie wiem jak to opanować. Jak sobie z tym radzicie :(? Pozdrawiam
Mi się zaczęło podobnie, koło 20 tygodnia zaczęłam zasypiac a po godzinie budziłam się cała spocona i już do rąna nie spałam , a rano dostawałam największego ataki paniki, też dwa razy zdążyło mi się zasłabnąć bo nie umiałam powietrza złapać, ja musiałam przez kilka tygodni wziąć leki , zapisałam się na jogę 3 razy w tygodniu , a co drugi dzień chodzę na basen, dzięki jodze udało mi się przejść ten drugi trymestr ciąży , teraz mam 31 tygodni i narazie od jakiegoś czasu jest dobrze , leków nie biorę ale na jogę i basen cały czas chodzę, pewnie za niedługo znów będzie gorzej bo u mnie to tak falami idzie. Dobrze że już tyle przeszłaś , a jak wbez leków przeszłaś Już pierwszy trymestr to dopiero super .
 
Do góry