reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Co nowego dzisiaj zjemy?

co to ja chcialam rzec....

aha

ze tak... wydaje mi sie ze kroki nauki jedzonka sa takie:
najpierw jak u majeczki- jedzonko papkowate + proby dawania kawaleczkow, ktore nie stanowia posilku ale pojedyncze zakaski- probowac, probowac, probowac
-potem jak u anetki- papkowate + w kawaleczkach i tez coraz wiecej roznosci w kawaleczkach i zachecach, patrzec na jak dlugo dziecko sie moze najesc
-a u mnie juz pomalutku jedzenia w kawaleczka jest wiecej a papki tylko czasami, mala zaczyna odrzucac papkowate bo chce widziec co je

z nowosci:
-zupa tajska , ostra :szok: -- sama chciala, to niech probuje, byle jak najwiecej, niech sie rozkreca- troszeczke tylko, ze 3 lyzeczki popite woda jak jej sie buzka zarozowila :-D
-krewetki z tejze zupy :tak: to juz poszlo latwo, bo to jak miesko :tak:

honia ja troche tak jak ty po macoszemu :sorry2:, co mam pod reka to malej sie dostaje nawet jak nie przeznaczone dla jej wieku :dry:
 
reklama
Basia je dzisiaj i przez najbliższe trzy dni kleik na wodzie (fuj.....) Coś niezabardzo jej to podchodzi:no: Może zjadła od rana 10 łyżeczek... Za to chrupki kukurydziane w kilogramach:-p:-p
 
Kasia mnie tez by kleik nie smakowal ;-)
a ja dzis zrobilam kartoflanke biurowa, no i wyszla mi strasznie rzadka, wiec jeszcze dodalam kaszki kukurydzianej i podgotowalam, tyle ze wczesniej juz dodalama do niej mleko modyfikowane. No nic podam, tylko sie zastanaiwma co sie dzieje z mlekiem modyfikowanym jak sie je podgotuje :baffled::confused:
M_ktosiu ja tez chce paste curry i ostra zupe tajska. uwielbiam azjatycka kuchnie, MNIAM
 
ja po raz drugi kupiłam kaszkę mleczno ryżową z nestle o smaku malinowym i niestety moje dziecię nie lubi czegoś takiego...pluje gdzie popadnie więc chyba nie ma sensu kupować :-(
 
moja naszczescie zjada wszystkie kaszki oprocz miodowej z czyms tam fee kosztowalam i wiecej nie kupie:no:
a wczoraj danie z rybka ze sloiczka,Emilka jadla a mi sie podnosilo:tak:ten zapach blle nie cierpie zapachu ryby-mdli mnie...
 
Musze przyznać, że ja chyba zatrzymałam się w rozwoju. Jak czytam co Wasze dzieci jedzą to normalnie jestem w szoku. Tak to jest, nie było czasu żeby aktywnie uczestniczyć na forum i teraz moje biedne dziecko musi nadrobić zaległości.
U nas wygląda to tak:
9:00 kaszka na mleku modyfikowanym, do tego owoce (ze słoiczka:-()
12:30 zupka (juz nie ze słoiczka) ale zmiksowana
16:00 deserek, najczęściej HIPP np. morele z jogurtem, albo inne owoce z twarożkiem
18:00 jak wracam z pracy obowiązkowo cycuś
20:00 HIPP przysmak na dobranoc
21:00 cycuś
i potem z 10 razy w nocy cycuś:zawstydzona/y:
 
:baffled: no i masz, malej cos zaszkodzilo, z nowosci u nas byla ta zupa tajska, truskawki i wizyta w indyjkiej restauracji,
stawiam na restauracje, ktos nie zadbal o higiene (co u hindusow jest nagminne :baffled:) i problem gotowy,

mala miala 3 dni kupek wodnisto-zielonkawych i odparzenie pupci i strajk jedzeniowy :shocked2: a ja glupia wczoraj calkiem zapomnialam ze trzeba uwazac i dalam mlodej z salatki
truskawki, kiwi i takie tam a to nie za bardzo na problemy z trawieniem i wieczorem malutka byla placzliwa i dostala zel koperkowy na bol brzuszka i dzis rano juz kupka ladna...

no wiec ja teraz nie wiem, truskawki, hindusi czy co?
 
reklama
Do góry