reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Co nowego w buteleczce i w miseczce...

Ja Ci powiem szczerze,że nadal kurczaka nie podaję,bo jest to po wołowinie najbardziej alergizujace mięsko,nawet swojskie.
A widzisz efekty leczenia homeopatią,?bo ja już też wątpię w naszą medycynę.

no pewnie jak juz kolejny raz będę próbować z mieskiem, to tylko z królikiem tym razem
co do homeopatii - ja osobiscie lecze sie juz dobrych 5 lat chyba i jak narazie (odpukać) nic oprócz katarku mnie sie nie trzyma. Jeśli zaś chodzi o HUbka i jego alergię - stan skóry był naprawdę zły, teraz zostały tylko dłonie, z kótrymi jest o tyle gorzej z leczeniem, że Hubek notorycznie trzyma je w buzi, a bo to zabawka do buzi pakowana, a to ząbków szuka:-), i są mokre od sliny po prostu, co nie sprzyja leczeniu. ale tak jak wczoraj np, zaostrzone objawy podałam lek i po godzince ani sladu...
no i udało nam się obyć bez sterydów, stosujemy tylko Oilatum, bo to najlepiej sprzyja Hubkowi akurat
ja osobiście polecam homeopatię - ale trzeba sie przekonać i jak sie juz podejmie decyzje to kosekwentnie trzeba sie trzymać zaleceń, bo leczenie troche trwa, w przypadku alergii np
 
reklama
na czym polega to leczenie rosmerta (oprócz kropelek),czy są jakies specjlane zalecenia?U nas najgorzej wychodzą plamy na buzi koło ust(tam śliny najwięcej)no i rączki(tzn.dłonie).Jest kilka takich miejsc,które wyłażą przy np.lekkim katarku,czy wychodzeniu zęba.Zaostrzają się i strasznie swędzą.
Też stosujemy Oilatum,jest super.
Rozumiem,że leki homeo zapisuje lekarz,czy są jakies bezpieczne wspomagające,bez recepty?
 
Cześć dziewczyny,
trochę podczytałam Wasz wątek, ja jestem sierpniową mamą i właśnie moja córeczka niedługo zacznie 5-ty miesiąc, a z tego co wyczytałam nowe rekomendacje są takie, żeby w 5 tym m-cu wprowadzać gluten, 1 łyżeczkę dziennie. No a spotkałam się z różnymi opiniami, że to niby za wcześnie. Dlatego chciałam Was pytać, jakie są wasze doświadczenia, czy wprowadzałyście ten gluten w 5-tym m-cu czy później ( w którym)?
Czy podawania glutenu w 5 m-cu (1 łyżeczkę) ma zapobiec powstaniu celiaki? Bo już jestem zielona w tym temacie.
A ta jedna łyżeczka ( np. mannny) to jak podawać? To ma być 1 łyżeczka suchej manny, czy już ugotowanego posiłku dodanego do jakiejś potrawy? Bo tego też nie kumam :shocked2: Liczę, że mi poradzicie lub skierujecie na odpowiedni wątek o glutenie.
 
Ja też dawałam, ale nie chciało mi się gotować osobno kaszy, więc dodawałam 1 łyżeczkę suchej na koniec do gotującej się zupy(porcja na dwa razy). Podawanie glutenu od 5 miesiąca ma działać jak szczepionka przeciwko celiaki:tak:
 
Laura7 wszystko zależy czy dziecko jest na piersi czy na mleczku proszkowym

zaleca się wprowadzać gluten:
  • od 5. miesiąca (po ukończeniu 4. miesiąca życia) niemowlętom karmionym piersią lub
  • od 6. miesiąca (po ukończeniu 5. miesiąca życia), jeśli dziecko karmione jest mlekiem modyfikowanym.
ja podawałam od 6 bo mała była na butli na początku kupiłam kaszke manną bobovity i dawałam jedną łyżeczkę do mleka lub do obiadku wtedy nie było jeszcze tych hippa które już są od 5 miesiąca i mają w środku odpowiednią ilość glutenu dostosowane do wieku dziecka. Jak tylko weszły te kaszki to wtedy dawałam jej jedną porcje tej hippa i wtedy już nie sypałam tej bobovity ;-)
Ta kaszka bobovity nie wymaga gotowania tylko sypiesz taką suchą jak te ryżowe;-) jeśli karmisz piersią to możesz np. dodac łyżeczkę jej do obiadku :tak:
 
Ja też dawałam, ale nie chciało mi się gotować osobno kaszy, więc dodawałam 1 łyżeczkę suchej na koniec do gotującej się zupy(porcja na dwa razy). Podawanie glutenu od 5 miesiąca ma działać jak szczepionka przeciwko celiaki:tak:
Ja robiłam tak samo.
A jak dawałam gotowy słoiczek to dodawałam do zupki gotową kaszkę taką której nie trzeba gotować. Ja dawałam Kaszkę "8 zbóż", ale można też np taką:
NUTRICIA - Od�ywki dla dzieci i niemowl�t oraz �ywienie kliniczne
 
reklama
Laura, sprawa wygląda tak: nowe zalecenia żywieniowe nakazują wprowadzać gluten w 5 mies, stare każą czekać do 10. U nas kilka razy była poruszana ta kwestia i jedne dziewczyny zastosowały się do nowego schematu, inne do starego. Nawet lekarze są podzieleni jeśli chodzi o tą kwestię. Musisz więc zadecydować sama co zrobić. Ja wprowadzałam gluten bodajże w szóstym miesiącu (wcześniej Staś był tylko na piersi) najpierw właśnie po łyżeczce manny gotowej do posiłku...
 
Do góry