Nasza Zuzka już od kilku tygodni leżac na brzuchu sztywno trzyma głowe i dzwiga nawet tłow! Przeszłą także od etapu grrrrr do jakiegoś niezrozumiałego języka ktoym sie porozumiewa ze swoim tatą! Już od kilku tyg rownież sięga po zabwki i grzechotki zwłaszcza leżac na macie! A jak bylysmy u lekarza i pani doktor zlapala ja za dłonie to mała bez problemy podciaga sie do siadania az lekarka w szoku była! NIestety przez tą poduszke Frejki mała nie moze uskuteczniać przewracania sie z brzucha na plecki i na odwrot.:-( A raczki w buzi to moja zmora juz od baredzo dawna! Efektem sa peśniawki!
