reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Megumi - te bole to własnie ciąża - normalka im dalej tym bardziej będzie rwało - należy to rozchodzić codziennie rano.
Elmoo- ja jem od pierwszego dnia słodycze- ale z nabiałem itd też czekałam do około 2,5 miesiąca. Ogólnie też nie wiedziałam co jeść a rodzina się ze mnie śmiała że powinnam jeść wszystko i tak zaczełam powoli jeść wszystko poza ostrym - a teraz to nawet mega ostre jem tylko nie piję alkoholu :)
 
reklama
powiem szczerze ze jutro ide na badanie wlasnie glukozy i troche sie boje myslicie ze jak sie jest w ciazy to wlasnie moge isc na czczo?? bo szczerze mowiac przeciez chyba kazda z nas ma cos takiego ze jej slabo jak nie zje z rana ??
Musisz byc na czczo. inaczej badanie nie wyjdzie. Musisz byc tak samo na czczo jak przy morfologii. Przynajmniej 12 godzin nic nie jesc. No chyba ze chcesz badanie powtarzac, a uwierz mi zie nie chcesz
 
Pasek - gratulacje! Dużo zdrówka dla Ciebie i Zuzi no i wrzuć fotki jak tylko do nas wrócisz :)

megumi - rzeczywiście ktoś Ci strasznych głupot nagadał z tymi paskami i normami. Nie ma żadnych ograniczeń na paski, ja o takowych nie słyszałam. Mi diabetolog wypisuje recepty i dostaje zawsze receptę na 3-4 opakowania. Mi najpierw kazała mierzyć 4x dziennie (na czczo i po kazdym posiłku) ale ja sama sobie zaczęłam mierzyć po każdym posiłku i zapisywać,bo często po małych posiłkach też były skoki i ona mi nic nie mówiła, że źle robię tylko ogladała dokładnie te wyniki. Często też mierzę orzed kolejnym posiłkiem, zwłaszcza jak miałam po wcześniejszym skok, żeby sprawdzić czy cukier już spadł i czy mogę coś już zjeść. Ogólnie u mnie to się pyta diabetolog zawsze czy potrzebuje recepty na paski.

Co do bólu to też mam pobolewanie w lewej pachwinie dość często, to taki ból jakbym miala coś stłuczonego tam. Gin powiedział, że to maluch uciska na jakieś nerwy i do tego macica się rozciąga i mogą być takie pobolewania.
 
Maria co do słodyczy to tez jem, ale zaczełam sie zastanawiac które ze słodycz sa bezpieczne a które moga małej zaszkodzic - czyt. kolki. Bo w wiekszosci jes czekolada lub kakao, a o mleku czy smietanie nie wspomne. BO co np. taki sernik - ja jem ale jak pomyslec to prawie sam nabiał:szok:Ty co jesz? tzn. jadłas bo Bartus taki mały jak Zosia to dawno juz był.
 
Pasek gratulacje - tak sie ostatnio rozsypujecie że nie nadążam :)

Elmoo- rzeczywiscie do minimum ograniczalam nabial aż do pierwszego słoiczka. No i kapusty i ostre, ale mizerie jadlam - nawet nie wiedziałam że nie powinno się. Mam znajoma ukrainkę i u nich zupełnie innych rzeczy nie wolno jeść i tak samo dzieciaki. Np. u nich się obowiązkowo je kapusty bo to zdrowe dla matek karmiących a maluchy nie mogą jeść jagód ( a u nas to pierwsze słoiczki) więc trochę to wszystko naciągane, nie do konca wierzę w diete karmiących ( tyle że np zioła przechodzą z mlekiem matki do malucha, wiec pij koper i dawaj małej).
 
Witajcie
Ja juz się rozpakowałam. Tylko troche wcześniej niż trzeba było bo to był 36tc. Nie wiem czy cukrzyca miała cos do tego ale na szczęście maluszek zdrowy i to najważniejsze.
Miał niestety w szpitalu przejściową hipoglikemię mówili, że jest to spowodowane własnie moją cukrzycą.
Cukrów jeszcze nie miałam czasu pomierzyć ale wiem, że chyba jednak trzeba. Czy Wy po porodzie robiłyście test obciążenia glukozą?

A co do diety karmiących- to powiem szczerze, jem wszystko, łącznie z batonikami czekoladowymi, wszelkimi slodyczami. No oprócz czekolad. Piję dużo mleka, uwielbiam płatki na mleku i jest ok.
 
Pasek - serdeczne gratulacje !!! :-)

Dziewczyny, mam pytanko do tych, które sprawdzają ketony. Wczoraj mi wyskoczyły śladowe a dzisiaj już średnie - skąd to się mogło wziąć? Dodam, że jem regularnie (węglowodany też :-) ) a myslałam, że ketony wyskakują jak z tym jest problem.
 
reklama
Do góry