reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cukrzyca ciążowa

Dostaniesz karte pomiarow cukru.
Na czczo po sniudaniu po obiedzie po kolacji o 21 i o 3. Bedziesz sobie zapewne zapisywac i tak beda kontrolowac :-) nie wiem czy taki arkusz na bank i w Twoim szpitalu bedzie ale duze prawdopodobienstwo ze tak.
Oo to u Was mierza o 21 a u nas w szpitalu brali nocne o 23 i 3 🤣
 
reklama
I muszę się budzić na te nocne skoro ich nigdy nie mierzyłam ? 🙈
Tak, ja wszystkie te tygodnie miałam tam budzik ustawiony i położne przychodziły w nocy spisać.
A jaka jest norma tych o 21/23 o o 3?
21/23 chyba nie ma jakiejś szczególnej, a o 3 powinien być tak jak na czczo - do 90. Mi się rozjeżdżał ten o 3 na 91-95 i też po części przez to miałam insulinę nocną
 
Tak, ja wszystkie te tygodnie miałam tam budzik ustawiony i położne przychodziły w nocy spisać.

21/23 chyba nie ma jakiejś szczególnej, a o 3 powinien być tak jak na czczo - do 90. Mi się rozjeżdżał ten o 3 na 91-95 i też po części przez to miałam insulinę nocną
A sama byłaś na sali? Przecież to powali inne pacjentki jak ich będę wybudzać 😅

No ja nie mam pojęcia zielonego jaki mam,bo nigdy nie mierzyłam. W domu jem ostatnia przekąskę tak 21;30-22,bo tak chodzę spać
 
U mnie w szpitalu jest też rubryka na cukry o 22 i o 3, ale tego nie kazali mi wypełniać, tylko po głównych posiłkach. W swojej książeczce samokontroli mam więcej pomiarów, ale na kartce szpitalnej wypełniam tylko tak jak oni chcą 😉
A dieta szpitalna no... Rarytasów nie ma. Często wolałabym zjeść zwykły obiad niż ten dla cukrzyków. Lepsza by była surówka z kapusty pekińskiej z surową marchewką niż gotowana marchewka z pietruszką 🤦‍♀️ A na śniadanie wciskają zupę mleczną z rozgotowanym ryżem.
Ja z tą cukrzycą mecze się już ponad 3 miesiące, więc doskonale wiem jak utrzymać cukry w normie i pomimo bardzo wysokich cukrów już na początku ciąży, teraz mam wręcz idealne. Ale gdy przyszła do szpitala dziewczyna, która ma cukrzycę dopiero od dwóch tygodni, nie wiedziała nic, bo trafiła na jakiegoś okropnego diabetologa i jadła wszystko co dawali. No i mimo, że po krzywej miała cukry na granicy to po takiej diecie gdzie je wszystko z wyjątkiem słodyczy i podkreśla że nie słodzi kawy, to te cukry codziennie miała powyżej normy. Mówiła że jej diabetolog kazał mierzyć tylko na czczo i zawsze miała koło 100, w szpitalu kazali jej mierzyć też po posiłkach no i miała powyżej 150, 160... No więc jak ktoś nie zna zasad diety cukrzycowej, to od razu po takiej diecie szpitalnej wjeżdża insulina. Dopiero zaczęłam jej opowiadać żeby np nie jadła tyle owoców wieczorem, albo żeby ten jogurt zostawiła na drugie śniadanie, zupę żeby zjeść w odstępie od drugiego dania. No i jak się do tego zastosowała to pierwszy raz cały dzień miała cukry w normie 🤦‍♀️
 
A sama byłaś na sali? Przecież to powali inne pacjentki jak ich będę wybudzać 😅

No ja nie mam pojęcia zielonego jaki mam,bo nigdy nie mierzyłam. W domu jem ostatnia przekąskę tak 21;30-22,bo tak chodzę spać
W szpitalu ciężko jest przespać całą noc. Jedna wstaje by mierzyć cukry, jedna ma kroplówki na noc i przychodzą jej zmieniać i doglądają czy leci, inna jeszcze przyszła na indukcję i jęczy całą noc, bo ma balonik załozony i zaczynają się skurcze 😅
 
U mnie w szpitalu jest też rubryka na cukry o 22 i o 3, ale tego nie kazali mi wypełniać, tylko po głównych posiłkach. W swojej książeczce samokontroli mam więcej pomiarów, ale na kartce szpitalnej wypełniam tylko tak jak oni chcą 😉
A dieta szpitalna no... Rarytasów nie ma. Często wolałabym zjeść zwykły obiad niż ten dla cukrzyków. Lepsza by była surówka z kapusty pekińskiej z surową marchewką niż gotowana marchewka z pietruszką 🤦‍♀️ A na śniadanie wciskają zupę mleczną z rozgotowanym ryżem.
Ja z tą cukrzycą mecze się już ponad 3 miesiące, więc doskonale wiem jak utrzymać cukry w normie i pomimo bardzo wysokich cukrów już na początku ciąży, teraz mam wręcz idealne. Ale gdy przyszła do szpitala dziewczyna, która ma cukrzycę dopiero od dwóch tygodni, nie wiedziała nic, bo trafiła na jakiegoś okropnego diabetologa i jadła wszystko co dawali. No i mimo, że po krzywej miała cukry na granicy to po takiej diecie gdzie je wszystko z wyjątkiem słodyczy i podkreśla że nie słodzi kawy, to te cukry codziennie miała powyżej normy. Mówiła że jej diabetolog kazał mierzyć tylko na czczo i zawsze miała koło 100, w szpitalu kazali jej mierzyć też po posiłkach no i miała powyżej 150, 160... No więc jak ktoś nie zna zasad diety cukrzycowej, to od razu po takiej diecie szpitalnej wjeżdża insulina. Dopiero zaczęłam jej opowiadać żeby np nie jadła tyle owoców wieczorem, albo żeby ten jogurt zostawiła na drugie śniadanie, zupę żeby zjeść w odstępie od drugiego dania. No i jak się do tego zastosowała to pierwszy raz cały dzień miała cukry w normie 🤦‍♀️
Ja też całą ciążę z cukrzyca i trochę już siebie znam. Insuliny nie mam narazie i bardzo bym nie chciała,żeby się to zmieniło głównie z powodu szpitala właśnie.
Zupa mleczna z ryżem na pierwszy rzut to odpada,cukier pewnie bym miała pod 170.
No niestety to co się je i ile właśnie podwójny obiad na raz do średni pomysł.
No to zobaczymy jak to będzie,mam nadzieję,że przetrwam te kilka dni. I tak pewnie po sterydach cukry chwilę będą żyć swoim życiem. 🤷
 
Widze ze w kazdym szpitalu troche inaczej z ta godzina 21-23. Orientacyjnie blisko wszystko :-) jakis cel na bank w tym jest. Ja tylko w szpitalu spotkalam sie z ta dodatkowa godzina.
I wydaje mi sie ze i tak mniej restrykcyjnie podchodza do tematu granicy cukrow ktore ich martwia🤷‍♀️

Wazne jest zeby nie dac sie i nie zwariowac, a balans znalezc nawet w szpitalu :-)

3 dni wytrzymasz na luziku @Nath096 ale obys jeszczenie musiala tam ladowac 🤞
 
reklama
A sama byłaś na sali? Przecież to powali inne pacjentki jak ich będę wybudzać 😅

No ja nie mam pojęcia zielonego jaki mam,bo nigdy nie mierzyłam. W domu jem ostatnia przekąskę tak 21;30-22,bo tak chodzę spać
Leżałam i z innymi dziewczynami z cukrzycą i były takie bez cukrzycy. W szpitalu nie da się wypocząć 😅 bo albo komuś ciśnienie mierzą, albo leki donoszą, a to znów jakaś inna historia. Budziki ja cukry nikogo nie zdziwią, bo nawet jakbym go nie miała to położna i tak przyszłaby spisać i by mnie obudziła (a nie każda przyszła i budziła po cichu) 😂
 
Do góry