Czerwcowe Mamy 2019

[Mamacita2019]

Na usg czasem widać różne cuda.. Na naszej grupie jedna osoba ( @Berry90 ) mająca przeświadczenie, że będzie chłopiec - blisko 30 tygodnia usłyszała, że jednak dziewczynka... Po kilku dniach wróciła wersja z chłopcem [emoji16]

Nowoczesny sprzęt, doświadczeni lekarze a i tak jest problem.. całe szczęście, że istnieją tylko dwie opcje, bo gdyby było więcej płci to byśmy zwariowały hahaha

 

[madan]

A czy to było już połówkowe? Ponoć najlepiej wtedy widać płeć dziecka, o ile się pokaże, wcześniej to różnie można odczytać.

 

[Mamacita2019]

A czy to było już połówkowe? Ponoć najlepiej wtedy widać płeć dziecka, o ile się pokaże, wcześniej to różnie można odczytać.

w 13 tygodniu było z wyroskiem i 99,99% dziewczynka, teraz w 16 tygodniu raczej chlopiec
Naprawde chetnie bym uslyszala informacje na polowkowym a nie tak wczesnie mi niszcza glowe

 

[Mamacita2019]

Połówkowe mam 22 maja

 

[madan]

To jeszcze troszkę...

Połówkowe mam 22 maja

Ja mieszkam w UK i w szpitalu na wielkich tablicach są informacje, że najlepszy okres na poznanie płci to właśnie moment badań połówkowych. Oczywiście wcześniej też jest to możliwe, ale wszystko zależy od ułożenia i anatomii dziecka. Musisz uzbroić się w cierpliwość i poczekać ten miesiąc, niestety. A jakieś przeczucia?

 

[Mamacita2019]

To jeszcze troszkę... Ja mieszkam w UK i w szpitalu na wielkich tablicach są informacje, że najlepszy okres na poznanie płci to właśnie moment badań połówkowych. Oczywiście wcześniej też jest to możliwe, ale wszystko zależy od ułożenia i anatomii dziecka. Musisz uzbroić się w cierpliwość i poczekać ten miesiąc, niestety. A jakieś przeczucia?

Miałam przeczucie na chłopca, ale lekarz w 13 tygodniu mi je zniszczył i mowil ze dziewczynka książkowa i w ogole i na chłopca mam 0,01% szansy. a teraz raptem ten sam lekarz mowi ze raczej chlopak. Teraz juz jest mi obojetne ale jestem zla, ze tak miesza

 

[Ithi]

@Ithi, dobrze że jedziesz zrobić wyniki, oby to nie zwiastowalo jednak cholestazy. Dieta też nie zaszkodzi, szkoda że akurat na święta
@AasiaI idealna waga moja w 29tc 1250g miała. Teraz mam wizytę we wtorek (jeszcze będzie 31tc leciał) , ale nie wiem czy będzie usg bo lekarka chce sprawdzić szyjke czy nadal jest ok, bo przez mega częste twardnienia brzucha musimy to kontrolować. Narazie 6x dziennie aspargin wcinam i jest lepiej. Skurczy mniej.

Któraś z Was wspomniała że czerwiec wydaje się taki odległy. Ja też chwilami mam takie wrażenie, ale zaraz sobie myślę kurczę, teraz święta to zleci raz dwa, potem majówka to też poleci no i ani się obejrzymy będzie połowa maja a potem to już z górki.
Moja Młoda ma jakieś lichsze ruchy dziś jak na poranek... No ale nic, zobaczymy po śniadanku czy się rozkręcić choć mam wrażenie że plecami do brzucha jest bo tylko 'fale' dziś bez jakiś wyraźnych kopnięć

Niestety chwilę poczekam na wyniki, bo kwasy to aż 3 dni robocze, a tu święta jeszcze wypadły.
Ja przez to co się naczytałam, wyczekuję każdego najdrobniejszego ruchu małej. A ona jak na złość coś mi ostatnio przycichła i posypia dużo Wcześniej narzekałam na te jej silne kopniaki, a teraz dałabym się pokopać cały dzień
Ach, tych potraw świątecznych mi nie szkoda, byleby tylko z małą było wszystko dobrze.
Mnie ten 3 tr leci naprawdę poooootwornie poooowooooli. Poprzednie dwa zleciały migiem, a teraz dłużyzna okropna. Ale pewnie tak jak piszesz święta, majówka i zaraz się będę darła na porodówce

Dziewczyny! Niech czas wielkanocny utrzyma nasze marzenia w mocy i wszystkie życzenia okazały się do spełnienia i aby nie zabrakło nam wzajemnej życzliwości abyśmy przez życie kroczyli w ludzkiej godności i niech symbol boskiego odrodzenia był i będzie dla nas celem do spełnienia. Wesołych świąt!

 

[AasiaI]

Niestety chwilę poczekam na wyniki, bo kwasy to aż 3 dni robocze, a tu święta jeszcze wypadły.
Ja przez to co się naczytałam, wyczekuję każdego najdrobniejszego ruchu małej. A ona jak na złość coś mi ostatnio przycichła i posypia dużo Wcześniej narzekałam na te jej silne kopniaki, a teraz dałabym się pokopać cały dzień
Ach, tych potraw świątecznych mi nie szkoda, byleby tylko z małą było wszystko dobrze.
Mnie ten 3 tr leci naprawdę poooootwornie poooowooooli. Poprzednie dwa zleciały migiem, a teraz dłużyzna okropna. Ale pewnie tak jak piszesz święta, majówka i zaraz się będę darła na porodówce

Dziewczyny! Niech czas wielkanocny utrzyma nasze marzenia w mocy i wszystkie życzenia okazały się do spełnienia i aby nie zabrakło nam wzajemnej życzliwości abyśmy przez życie kroczyli w ludzkiej godności i niech symbol boskiego odrodzenia był i będzie dla nas celem do spełnienia. Wesołych świąt!Zobacz załącznik 964242

Dziękuję
I ja życzę WAM Dziewczynki smacznego jajka i mokrego śmingusa dyngusa wesołego alleluja

 

[madan]

Zdrowych i spokojnych Świąt! Wesołego Alleluja!

 

[Nataśka]

Niestety chwilę poczekam na wyniki, bo kwasy to aż 3 dni robocze, a tu święta jeszcze wypadły.
Ja przez to co się naczytałam, wyczekuję każdego najdrobniejszego ruchu małej. A ona jak na złość coś mi ostatnio przycichła i posypia dużo Wcześniej narzekałam na te jej silne kopniaki, a teraz dałabym się pokopać cały dzień
Ach, tych potraw świątecznych mi nie szkoda, byleby tylko z małą było wszystko dobrze.
Mnie ten 3 tr leci naprawdę poooootwornie poooowooooli. Poprzednie dwa zleciały migiem, a teraz dłużyzna okropna. Ale pewnie tak jak piszesz święta, majówka i zaraz się będę darła na porodówce

Dziewczyny! Niech czas wielkanocny utrzyma nasze marzenia w mocy i wszystkie życzenia okazały się do spełnienia i aby nie zabrakło nam wzajemnej życzliwości abyśmy przez życie kroczyli w ludzkiej godności i niech symbol boskiego odrodzenia był i będzie dla nas celem do spełnienia. Wesołych świąt!Zobacz załącznik 964242

Ja również dziękuję i Wam dziewczyny życzę wszystkiego dobrego, spokoju ducha i spełnienia wszystkich marzeń!