czerwcowe ploteczki :D

[Rusia]

Basienko czekamy na fotkija tez obiecuje powklejac nowe..a mamy ich tysiace:-)..ale przychodzi wieczór..i padam...moze jutro?:-)..bo oprócz wyprawy na basen narazie nie mamy innych planów

 

[ell]

dzisiaj juz troche gorzej Otylce bez tego smoka.(dzień 3 walki trwa)..ale zasneła po kilkuminutowym płaczu...oczywiscie troche ja przekupiłam w zamian za wytrwalośc...dostała poduszkę z kubusiem a wczoraj zrobilismy mega zakupy do pokoju Otylki, praktycznie wiekszosc rzeczy z ikei..kupilismy łózeczko, stolik nocny, szafke na zabawki, stolik do malowania, krzesełka, taboreciki ( bedzie mogła zaproszac gosci)..dywanik i rózne pierdołki do kompletu. Teraz musimy poszukac jeszcze czegos na ubranka. I ruszamy z malowaniem ścian...chociaz nie wybralam jeszcze koloru...a do 1 czerwca coraz blizej.

 

[irmaa]

Ell wstaw zdjecia
​

 

[Fredka1]

Ell pokaż nam te cuda. Już nie mogę się doczekać tych pieknych fotek:-):-):-).

 

[ell]

fotki bedą jak pokoj bedzie gotowy, na razie wszystko poukładane w kartonach stoi w przedpokoju,..mała od czasu do czasu podchodzi do tego i pyta co to? tylko ciągle mam dylemat z kolorem ścian...zreszta jestem zła bo kolorystycznie bardzo dziewczensko do tego podeszlismy...a nie chciałam aby tak było...dlatego musze cos z tymi scianami wymyslec, ale tak aby wszystko grało. Moze jakies paski zrobimy na jednej ścianie? hmmm zobaczy się, farby mamy kupować w sobotę.

 

[aniab190]

Ell czekamy na efekt końcowy i brawo dla Otylki za walkę ze smokiem

 

[Basia26]

Ja dziś padam na pysk. Położyłam już Olę i mam nadzieję, że wyjątkowo ładnie zaśnie to ja od razu też zmykam. Napiszę na innym wątku.

 

[aniab190]

A ja zmykam na basen:-)

 

[cicha]

A ja wlasnie pozegnalam tesciow:-) Dobrzy ludzie aczkolwiek nieco schorowani wiec naprawde odczulam wizyte - tzn. to, ze mam dwojke dzieci i gosci w domu. Teraz zrobilo sie spokojniej (jesli mozna tak powiedziec przy dwojce maluchow;-)) wiec i czasu powinno byc wiecej:-)

Ell czekamy na rezultaty i fotki no i zycze sukcesow w walce ze smokiem. Pewnie sie uda! Uzywaliscie jakiegos tricku? Otylka to madra dziewczynka wiec pewnie jakas historia znikniecia smoka pewnie by na nia zadzialala (jeszcze nie doczytalam na poprzednich stronach wiec sorrki jak ptam o to co zostalo powiedziane - no ale zaraz zobacze).

 

[ell]

cicha najpierw przez tydzien mowilismy Otylce jaka jest juz duza, podkreślalaismy to na kazdym kroku, potem następne pare dni mowiłam, że smoki maja małe dzieci...a jak jej zabrałam..to zapytałam jaka jest Otylka..i usłyszałam, ze duza, a potem kto ma smoki i padło dzidzie i teraz jak czasami jej sie wspomni, to od razu pytam jaka jestes...a ona od razu ma usmiech od ucha do ucha i mowi ze duziaaaaaaa I jeszcze obiecałam jej ze jak bedzie dzielna to dostanie kubusia i dostała podusie z kubusiem)