i tu sie zgadzam z kazdą z Was!
wiec nei bede pisała tego samego.
Ja lubie i dbam o siebie i swoj wyglad(nie zaniedbujac przy tym rodziny!!!)
Jak pracowałam na pelny etat, studiowałam był maz ..Klaudia, czas napiety..to wstawałam np. o 5 i pindrzyłam sie
..robiłam sniadanko..itd..
a w weekendy tez nigdy nie sprztam..robie to celowo w piatek..by miec czas tylko dla rodziny.
co do POlek w UK...oj błyszczymy!!!!!!!!:-):-):-):-):-):-):-)
wiec nei bede pisała tego samego.Ja lubie i dbam o siebie i swoj wyglad(nie zaniedbujac przy tym rodziny!!!)
Jak pracowałam na pelny etat, studiowałam był maz ..Klaudia, czas napiety..to wstawałam np. o 5 i pindrzyłam sie
..robiłam sniadanko..itd..a w weekendy tez nigdy nie sprztam..robie to celowo w piatek..by miec czas tylko dla rodziny.
co do POlek w UK...oj błyszczymy!!!!!!!!:-):-):-):-):-):-):-)
..jak uda mi sie zapuscic ..to maluje..jak nie- t bezbarwnym je traktuje.
a podcinam koncówki, cieniuje u fryzjera raz na 2-3 m-ce..ale to groszowe sprawy..
albo solarium az plamy sie robia...do tego cera jakas szara,pomarszczona...
Normalnie jak mutant!!!!!!!! i jeszcze zapytali ja exstra czy ona ma wszystko "swoje" a ona oczywiscie "tak,wszystko mam naturalne"