Turysta - może być - ale ja jestem baardzo wymagająca :-)
geberalnie film przyjemny w ogladaniu, ale to taki amerykański film pod publiczkę, przewidywalne zakończenie ( ja od razu się domyśliłam i się sprawdziło), nie przepadam za Jolie ale miło było na tą posągową babeczkę popatrzeć a Depp zawsze mnie kręcił więc będę w tej kwestii nieobiektywna - Był BOSKI :-)
film opowiada o babce zakochanej w facecie, który okradł jakiegoś mafioza na 2,3 miliarda dolarów, nie widziałą się z nim od 2 lat, a teraz on po operacjach plastycznych ( bo nikt łącznie z nią nie wie jak wygląda) poróbuje się znią spotkać w Wenecji, daje jej instrukcje co ma robić i w całą tą rozgrywkę zostaje wplątany tytułowy Turysta ( Depp), depczą im po piętach zarówno policjanci jak i gangsterzy ...
do obejrzenia :-)
ja czekam na czarnego łabędzia ale sądzę że nie puszczą tego w BabyKinie - za mroczne , a babeczki przychodzą również z dzieciakami ok 2 lat
za tydzień: Jak zostać królem :-)